Kamila,no 1300 byloby dobrze nawet bardzo...moj A. to od nowego roku duuuuzo mniej bedzie zarabial..sporo ponizej 1000...no ale co,albo kasa albo sen i sex

nie no zartuje,nie wiem jak to bedzie naprawde...nie poruszam tego tematu bo A. sie zaraz denerwuje i wscieka ze trzeba bylo mu wczesnie powiedziec ze sie przejmuje kasa to by zostal na nockach ale widze ze on odlicza juz dni....
[ Dodano: 2008-12-13, 20:51 ]
Doris,krateczka bardzo w modzie widze ze i u Was w PL

ladny,dopasowany a ja lubie z kolorkiem
ach i mam dylemat znow,kuzynka A. przyjedzie jutro dogadac sie co do Wigilii...i oni chca u nich(ale tam Maya krzyczy i wariuje...i niewiemy czego sie boi)a my u nas bo w domu jest grzeczna....i co teraz?chyba wigilia osobno bedzie cos mi sie wydaje
