: 03 lip 2008, 13:12
Witam.
Oj namieszalam tu troche.
Dziewuchy. Jajestem bezkonfliktowa. owiedzialam tak, bo wydawalo mi sie,ze czasami patrzycie na mnie jak na szurnieta dziewuche, ktora nie mysli, tylkolata wszedzie - zadna przygody.
Jak nie ma Duzego, wszystko jest spokojniejsze. No bo mieszkam w koncu na zadupiu i ciezko sie stad wygrzebac. Poranki sa leniwe, jemy sniadanko, ogladamy minimini..potem krotki spacer i zakupy w osiedlowym sklepie..
O 11 Mis idzie na drzemke, a ja szybciutko sie rozbieram i wywalam na balkonowym lezaku. Czytam sobie, relaksuje sie, leze plackiem.. Nasmarowana przyspieszaczem opalania i natluszczona do granic mozliwosci oliwka bambino
Wlasnie jestem po takiej slonecznej sesji i spieklam sobie nos. No i zyskalam kolejne piegi.
Zaraz jemy obiadek i chyba znow zaliczymy krotki spacer- chocby na plac zabaw.
Zaluje ze nie moge pojechac na caly dzien na plaze :-(
O 16 jade do Gdanska.. bo umowilam sie z przyjaciolmi w nowej knajpie na starowce. Bedziemy w trokaciku siedziec i plotkowac.. No a na 19 do roboty.
Mam nadzieje ze pogoda nie ucieknie i jakby Duzy wrocil w weekend - poplazujemy sobie troszke,,
Obudzil sie- Gadulinski. Boze, jak on siezmienil. Z malego slodkiego, cichutkiego Misia zrobil sie zywiol! Lata jak wariat, gada jak najety i roznosi wszystko. Ale spi juz dzieki Bogu ladnie, przesypia cale nocki.. Wiec odetchnelam ugla. Mam, nadzieje ze nocne przypadlosci poszly juz sobie.. w cholere!
Madziorka- Dobrze ze tak Ci bylo w PL cudownie. I zapraszam tez do Trojmiasta- Sopociku.. Bo tu tez ladnie i duze pole manewru
Frydza- Biedna Mala,szkoda ze chora.. Taka pogoda - to nie powinno byc zadnychchorobsk!
BeWu- Piekne zdjecie w podpisie Kalinki. Kapelusik boski!
Wczoraj bylam na polowaniuna lumpach.. I widzialam boski kwiecisty kapelusik H&Mu! Chcialam na sile zabrac go.. No ale bez przesady.. Nie bede z chlopa robic lalki
Kamilko - nie o to chodzi, ze "najbardziej lubie Madziorke bo zyje podobnie"
Tylko ze wlasnie mialamw razenie ze masz domnie za to szybsze tempo negatywny stosunek.. Ale juz nie gadajmy o tym.
Chyba wszystko jest wyjasnione
Ja odchodze od zmyslow. Jestem wsciekla i cala nabuzowana, przez ta nieobecnosc Duzego. Mam w dodatku okres iwpieprzam niesamowite ilosci pozywienia.. I widze ze mi cos brzuchutyl ;-( nonono... Dlatego chce zeby wrocil- poimprezujemy, poplywamy, pojezdzimy na rowerach.. I bedzie od razu zwawiej i energiczniej! A nie taki gumisiowyzelek na brzuchu :P
Dobra. UCiekam. Bo mnie zaraz Gnom rozniesie. Roznosi lozeczko i gada jak najety przy tym. Boze jaki on dorosly juz!
A! Madziorka- widzialam foty Lela po fryzjerze - zupelnie inny cholpak! Normalnie jak przedszkolak! Ale fajne te Bąble wszystkie!
A Wiki - jaka dama.
[ Dodano: 2008-07-03, 13:26 ]
Tak zapyla moj Lobuz - na placu zabaw, w Tesco.. UCiekal i uciekal :D
http://youtube.com/watch?v=J5FFRlgmHEs
Oj namieszalam tu troche.
Dziewuchy. Jajestem bezkonfliktowa. owiedzialam tak, bo wydawalo mi sie,ze czasami patrzycie na mnie jak na szurnieta dziewuche, ktora nie mysli, tylkolata wszedzie - zadna przygody.
Jak nie ma Duzego, wszystko jest spokojniejsze. No bo mieszkam w koncu na zadupiu i ciezko sie stad wygrzebac. Poranki sa leniwe, jemy sniadanko, ogladamy minimini..potem krotki spacer i zakupy w osiedlowym sklepie..
O 11 Mis idzie na drzemke, a ja szybciutko sie rozbieram i wywalam na balkonowym lezaku. Czytam sobie, relaksuje sie, leze plackiem.. Nasmarowana przyspieszaczem opalania i natluszczona do granic mozliwosci oliwka bambino

Wlasnie jestem po takiej slonecznej sesji i spieklam sobie nos. No i zyskalam kolejne piegi.
Zaraz jemy obiadek i chyba znow zaliczymy krotki spacer- chocby na plac zabaw.
Zaluje ze nie moge pojechac na caly dzien na plaze :-(
O 16 jade do Gdanska.. bo umowilam sie z przyjaciolmi w nowej knajpie na starowce. Bedziemy w trokaciku siedziec i plotkowac.. No a na 19 do roboty.
Mam nadzieje ze pogoda nie ucieknie i jakby Duzy wrocil w weekend - poplazujemy sobie troszke,,
Obudzil sie- Gadulinski. Boze, jak on siezmienil. Z malego slodkiego, cichutkiego Misia zrobil sie zywiol! Lata jak wariat, gada jak najety i roznosi wszystko. Ale spi juz dzieki Bogu ladnie, przesypia cale nocki.. Wiec odetchnelam ugla. Mam, nadzieje ze nocne przypadlosci poszly juz sobie.. w cholere!
Madziorka- Dobrze ze tak Ci bylo w PL cudownie. I zapraszam tez do Trojmiasta- Sopociku.. Bo tu tez ladnie i duze pole manewru

Frydza- Biedna Mala,szkoda ze chora.. Taka pogoda - to nie powinno byc zadnychchorobsk!
BeWu- Piekne zdjecie w podpisie Kalinki. Kapelusik boski!
Wczoraj bylam na polowaniuna lumpach.. I widzialam boski kwiecisty kapelusik H&Mu! Chcialam na sile zabrac go.. No ale bez przesady.. Nie bede z chlopa robic lalki

Kamilko - nie o to chodzi, ze "najbardziej lubie Madziorke bo zyje podobnie"
Tylko ze wlasnie mialamw razenie ze masz domnie za to szybsze tempo negatywny stosunek.. Ale juz nie gadajmy o tym.
Chyba wszystko jest wyjasnione
Ja odchodze od zmyslow. Jestem wsciekla i cala nabuzowana, przez ta nieobecnosc Duzego. Mam w dodatku okres iwpieprzam niesamowite ilosci pozywienia.. I widze ze mi cos brzuchutyl ;-( nonono... Dlatego chce zeby wrocil- poimprezujemy, poplywamy, pojezdzimy na rowerach.. I bedzie od razu zwawiej i energiczniej! A nie taki gumisiowyzelek na brzuchu :P
Dobra. UCiekam. Bo mnie zaraz Gnom rozniesie. Roznosi lozeczko i gada jak najety przy tym. Boze jaki on dorosly juz!
A! Madziorka- widzialam foty Lela po fryzjerze - zupelnie inny cholpak! Normalnie jak przedszkolak! Ale fajne te Bąble wszystkie!
A Wiki - jaka dama.
[ Dodano: 2008-07-03, 13:26 ]
Tak zapyla moj Lobuz - na placu zabaw, w Tesco.. UCiekal i uciekal :D
http://youtube.com/watch?v=J5FFRlgmHEs