Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

No i witam się z Wami i ja. U nas dzis -15 st więc trzeba zezygnować ze spacerów w taki mróz bo strasznie szczypie w buzię. Noc fatalna i padam na ryjek. Wszystko przez te zęby tak mi jest go szkoda ale cóż musimy jakos przez to przejść.
Małgośka foty super i tosia przekochana No takiej zimy to dawno u nas nie było. A my w sobote idziemy na wesele. Kubusia na troche weźmiemy niech posłucha muzyki sobie dziecko a poźniej odstawiamy go do moich rodziców. Ciekawe jak sobie poradza w nocy ?? Kiece zakupiłam tylko pewnie trochę na poczatku będzie mi chłodno bo ona jest na cienkich ramiaczkach

fajne fotki malgoska,

Fajnie biało, tylko co z tego, że nie można na sanki z dzieckiem wyjść, bo zimnica jak w psiarni i wiatr straszny

no wlasnie

malgoska, slicznie u nas tyle sniegu nie ma

malgoska, slicznie u nas tyle sniegu nie ma

no wlasnie

no wlasnie

no wlasnie

no wlasnie

[ Dodano: 2009-01-07, 15:32 ]
ja wlasnie robie ciasto z owocami.

Olo spi od poltorej godziny

Anuszka, to ja poproszę kawałeczek ciasta....

Mała teraz śpi jak zabita, nawet nie drgnie Aż się martwię, czy aby wszystko w porządku. Ale jak jej teraz dotykałam to gorąca jak piec hutniczy, spocona i bladziutka jak młynarz Niech śpi - przynajmniej nie cierpi. ale nie pamiętam już kiedy tak spała ostatnio...

Włączyłam sobie SDM i powoli ogarniam pokój.

Ah. Od jutra w "biedronce" będą pojemniki z przykrywką za 12,99zł. Takie akurat na zabawki. Ja wyślę P., żeby kupił 2, bo teraz będą na zabawki, a potem na szpargały

malgoska, śliczne macie widoki z okna .

basia24 napisał/a:
malgoska, slicznie u nas tyle sniegu nie ma

no wlasnie

a u mnie jest jeszcze więcej

Była z małym na zakupach i sie tak umęczyłam wszystko u nas zasypanę płógi jeżdzą odsnieżaja ulice , które wciąż mają dużą warstwe śniegu i wszystko na pobocza chodników zkładają a chodniki masakra ujechałam sie wózkiem że szok.

Próbowałam uspać Franka kurde ta moja mała gnida sie nauczył spac na dworze to teraz w domu cieżko go uspać i tak nie śpi od 12.15 gdzie tylko 40 min spał ciekawe czy wytrzyma do 19 do kąpieli

malgoska, Tosia rozbawiła mnie do łez z tym zasypianiem!! Mam pytanko jeszcze odnośnie królika.. jest z małą w jednym pokoju? bo ja przeniosłam Zuzię i jest teraz z Pusią pod jednym dachem, ale każdy kto nie ma zwierzęcia mówi mi że źle zrobiłam i już sama nie wiem..
Wieczorem zadzwonię do Dony, bo zaczynam się martwić, wysłałam jej smsa na święta i nawet mi raport nie przyszedł a już naprawdę długo jej i Bianki u nas nie było.

Wiecie co? Zwolnili dzisiaj ode mnie tą dziewczynę z którą pracowałam - była przyjęta niby tylko na okres kiedy mnie nie będzie w związku z ciążą i urodzeniem ale ja myślałam (i nawet prosiłam szefa) że zostanie u nas jeszcze 2 lata, dopóki nie oddam Zuzi do przedszkola, a tu Zonk. Aż się dzisiaj

Anuszka, pytałaś czy Zuzia się zbiera do chodzenia.. przejdzie sama może z 10 kroków ale musi mieć nastrój

Wieczorem zadzwonię do Dony, bo zaczynam się martwić, wysłałam jej smsa na święta i nawet mi raport nie przyszedł a już naprawdę długo jej i Bianki u nas nie było.

Wydaje mi sie że Dona miała sie przeprowadzać do domku i że tam nie bedzie miała neta

Wiecie co? Zwolnili dzisiaj ode mnie tą dziewczynę z którą pracowałam - była przyjęta niby tylko na okres kiedy mnie nie będzie w związku z ciążą i urodzeniem ale ja myślałam (i nawet prosiłam szefa) że zostanie u nas jeszcze 2 lata, dopóki nie oddam Zuzi do przedszkola, a tu Zonk. Aż się dzisiaj

no to pewnie szef bedzie chciał żebyć pracowała na całym etacie

no to pewnie szef bedzie chciał żebyć pracowała na całym etacie

na razie zgodziłam się tylko na dodatkową godzinę czyli 5 dziennie ale i tak będę miała przesrane