Strona 837 z 1114

: 07 sty 2009, 22:10
autor: emilia7895
Ale nie chcę pracowac w zawodzie.
dlaczego?? a pracowalas juz kiedys??

moja siostra pracowala w policji jako cywil, a teraz jest na szkole policyjnej juz jako policjantka

ja studiuje pedagogike, licencjat robilam z opiekunczo - wychowawczej a teraz zintegrowana wczesnoszkolna i wychowanie przedszkolne
Ja wlasnie piję sobie drineczka, juz drugiego
ja mam coraz czesciej ochote na drinka :ico_noniewiem:
mamy dzis wieczor nasz z męzem....
fajnie tak, moj maz jest zaniedbywany niestety, az mi glupio :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2009-01-07, 21:11 ]
Tobie Sylwia tez by się cos przydalo moze golnąć i się wyspac
tez tak mysle

[ Dodano: 2009-01-07, 21:29 ]
nie ma Was??

[ Dodano: 2009-01-07, 21:39 ]
to ide sie przytulic do synka i spac, papappap

: 07 sty 2009, 23:35
autor: Sylwia.O.
Zrobilabym pedagogikę o specjalonosci resocjalizacja...
jak mój mąż :))
Tobie Sylwia tez by się cos przydalo moze golnąć i się wyspac... moze mąż wstanie w nocy do dzieci?
no też wlasnie sobi epiwko spijam a mąż niestety śpi :ico_olaboga:
a Kuba przesypia cala noc?
taaak. Czasami obudzi się w noc ale zadko no i pospal by dłużej ale ten nasz mały dziadok mu nie pozwala. Czasami jak wstanie julka wcześniej to biore ja do drugiego pokoju ale jak ją wynosze to ryczy tak że juz kuba tak mocno nie spi i za niespełna godzine wstanie

[ Dodano: 2009-01-07, 22:36 ]
a tak prawde mówiąc to ja od kąd skonczylam z karmieniem Julci to sobie za często pozwalam na alkohol :ico_olaboga: ale przeważnie wieczorem jak juz dzieci spią to mam ochotę na piwko, czy drineczka czy tez jakies martini :)

[ Dodano: 2009-01-07, 22:39 ]
moze mąż wstanie w nocy do dzieci?
nie ma szans. dzieci mogły by ryczeć a on by się nie obudził. Zreszyą nawet nie mam sumienia mu tego proponować bo np wczoraj poszedl spac o 22 a wstawał o 0 (czyli spal 2 godzi) i poszedł spac dopiero dziś o 21 także nie mam serca go budzić tym bardziej, ze jutro znow pewnie gdzies pojedzie i jak bedzie spal 2 godz to maks

[ Dodano: 2009-01-07, 22:45 ]
Uciekam spac bo i tak tu pewnie nikt więcej dzisiaj nie zajrzy :ico_noniewiem: Przespanych nocek zyczę :-D

: 07 sty 2009, 23:51
autor: monika83
dziewczyny powiedzcie jak wyglada ta 3 dniowka bo u mnie zuzka miala 4 dni goraczke ale myslalam ze to moze przeziebienie i od zebow a tu dzis ja wysypalo mnustwo takich drobnych krostek rano miala kilka a teraz juz caly brzuszek plecki szyjka az na policzki wchodza i widze ze jej raczej ie swedzi no i goraczki nie ma,a kupy jak robi to rzedkie takie
powiedzcie czy to to?

: 08 sty 2009, 09:16
autor: emilia7895
monika83, ja mysle, ze to ta trzydniowka

a w ogole to witam w czwartek z :ico_kawa: :ico_kawa: :ico_kawa: :ico_oczko:

: 08 sty 2009, 09:22
autor: zirafka
CZeść wszystkim. dzisiaj u nas noc o dziwo spokojna. Na polu -10 st ale fajnie bo nie ma wiatru więc koło południa Kubus podzie na spacerek z babcią. :ico_brawa_01: niech sie dziecko dotleni. Widze, że wszystkie zamieszczacie swoje dzieci na youtoube więc i moze mi sie cos uda załadowac choc niewiem jak to z czasem będzie bo to jeszcze do fryzjera musze iśc do kosmetyczki bo w końcu idziemy na wesele w sobotę i trza jakoś wyglądać co?? :ico_oczko:

[ Dodano: 2009-01-08, 08:24 ]
A i zapomniałam o najważniejszy,m Kubvus prawie juz chodzi bo sie puszcza i robi 4,5 kroków sam ale ja zauważyłam, ze on jest za szalony i za szyblki więc się szybko wyraca. Ta szybkość to chyba po mamusi :ico_oczko: A wczoraj jak sie puścił to stał i stał i stał az sam był tym zdziwiony, że tyle stoi i sie nie wywraca. :ico_brawa_01:

: 08 sty 2009, 09:35
autor: kasia70
Monika83 to trzydniówka, ale dla pewnosci mozesz isc do lekarza.

: 08 sty 2009, 09:57
autor: asiab
Witam dziewczynki :-) my dziś pospaliśmy do 8 :-) no ale oczywiscie milion pięćset sto dziewięćset pobudek na pociumkanie cyca :ico_oczko: .

Wczoraj próbowałam wieczorem uspac małego w łózeczku tzn on leżała ja mu spiewałam i siedziałam koło niego ,co chwile go kładłam bo wstawał i buczał. Prawie by sie udało ale nie zjadł cyca po kąpieli wiec musiałam go wziąć dać cyca i za 5 sekund spał a nie spał ponad 7 godz w dzień , myslałam że moze w nocy bedzie lepiej spał ale gdzie tam :ico_olaboga: .

Anuszka studiuję ekonomię ze wzgl na prace , gdyż pracuję w banku a skończyłam technikum żywienia i gosp domowego :-D

Monia pewnie Zuzia ma 3-dniówkę :ico_olaboga:

zirafka, :ico_brawa_01: dla Kuby za samodzielne kroczki

: 08 sty 2009, 10:08
autor: Sylwia.O.
U nas nocka kiepska :ico_olaboga:

Monika pewnie mała miala trzydniowkę. Jak już ją wysypało to masz po chorobie :ico_brawa_01: i teraz tylko czekać aż zejdzie wysypka i niczym się jej nie smaruje.

[ Dodano: 2009-01-08, 09:09 ]
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla kubusia za proby chodzenia

: 08 sty 2009, 10:11
autor: malgoska
doberek :-D

Nocka dzisiaj nawet. nawet... Mała jest tak nafaszerowana lekami, że ładnie pije herbatkę, zupek nie bardzo chce, ale ładnie je deserki ze słoiczków (chłodne), kaszkę i owsiankę, jakiś jogurcik, no i sama jak chce to bierze z talerzyka czy to ciasteczko czy rurkę waflową. Tak więc jest niebo a ziemia to co jest dzisiaj, a to co było jeszcze wczoraj (choć wczoraj już też dośc ładnie piła i jadła).
Ale za Chiny nie pokaże co ma w paszczy. Na razie nawet jej nie zaglądam. Niech odpocznie. I mycie ząbków też jej odpuściłam na kilka dni - za bardzo musiało ją boleć, bo wypluwała i szczoteczkę i pastę i nie dała już więcej. A nie chcę jej zrazić do szczotkowania perełek.
a tak prawde mówiąc to ja od kąd skonczylam z karmieniem Julci to sobie za często pozwalam na alkohol :ico_olaboga: ale przeważnie wieczorem jak juz dzieci spią to mam ochotę na piwko, czy drineczka czy tez jakies martini :)
ja tak mam jakoś od początku grudnia, że codziennie wieczorem jakiś drink, przedwczoraj nawet męzulowi piwo podpiłam. Dziwne to tym bardziej, że ja alkoholu nie pijałam, bo nie smakował mi i w ogóle raczej niealkoholowa jestem. A tu proszę - się odmieniło na stare lata :-D

monika83, no to jak już Zuzę wysypało to się kończy choróbsko :ico_sorki: Szkoda tylko, że musicie przez to przechodzić. Zdrówka życzę.

A ja nie studiowałam :ico_placzek: Chciałam iść na resocjalizację albo turystykę i rekreację, ale moich rodziców nie było stać na to, żebym studiowała. Po skończonym liceum poszłam do pracy (choć też był problem) i chciałam odłożyć i zaocznie coś zrobić. No ale ciągle nie miałam czasu, potem jakoś tak mi się to moje zycie ułożyło, że studia pozostały niespełnionym planem. No ale nie mówię nie i być może jeszcze kiedyś coś... Póki co w miarę możliwości się doszkalam. Np. rok temu w grudniu przez Urząd Pracy zrobiłam kurs.

I obiecałam sobie, że na edukacji mojego dziecka oszczędzać nie będę. Ze wszystkich sił będę ją motywować do nauki i wspierać.

: 08 sty 2009, 10:24
autor: asiab
moich rodziców nie było stać na to, żebym studiowała.
moich również a z resztą nie chciałam żeby mi za studia płacili bo po co słuchać wyżutów że np nie poszedł mi egzamin że pieniądze wtopione lub tym podobne dlatego po technikum poszłam na staż gdzie dostawałam 450 zł m-cznie i z tego odłożyłam na pierwszy semestr 1200 zł. no i po stażu mnie zostawili uż na umowe w banku wiec mogłam sobie sama opłacać studia które z roku na rok drożały. Teraz tylko mamy tak ciezką sytuację że moi rodzice pomagają nam spłacać kredyt który na mieszkanie wzieliśmy.