Strona 838 z 1117

: 21 gru 2007, 14:14
autor: felicity001
Hello babeczki!
Wpadam na doslownie chwile....zeby sie pochwalic, ze bedziemy miec raczej na pewno synka Tak jak myslalam....no ale jak na razie wciaz mamy klopot z imieniem (bo dla nastepnej dziewczynki od czasu Oli, mamy: Maya i Zuzanna)
Poza tym bede zabiegana wiec nie bede wpadac....mimo,ze swieta tylko w 4 spedzamy to i tak sporo mnie czeka przygotowywania
A o to co zamierzam upichcic:
barszczyk z uszkami
pierogi - z kapusta i z grzybami, ziemniaczano-cebulowe, i sama kapusta
karpik smazony (jutro odbieramy zamowionego w polskim sklepie)
sledzik w smietanie z cebulka
oczywiscie z wypiekow to: pierniki, babka, sernik i makowiec mniam (mam nadzieje,ze zdolam to wszystko zrobic - z pomoca meza )
Pozdrawiam i zycze Wesolych Swiat

: 21 gru 2007, 16:26
autor: gosia888
Hej dziewczyny
Felicity gratuluje synka :ico_brawa_01:
co do rozwodu - a raczej uniewaznienia koscielnego to nie jest tak ze to uniewaznienie dostaje tylko jedna osoba? Tzn ze jesli stwierdza ze wine za rozpad ponosi mąż to zona moze powtornie wyjsc za mąż, za to mąż już nie. Wiec jest roznica. Jesli Marta nie masz jakichs wystarczających dowodow aby pokazac jaki to dran byl to daj sobie spokoj. Po co nerwy sobie szarpac. Tym bardziej ze to taki oszust.

Co do zaparc to ta glista moze powodowac wieksze ale jak ją wyleczymy to podejrzewam ze nie odejda nasze problemy z zaparciami bo on je mial od zawsze. Juz jak byl malutki na moim cycku. A leczenie polega na tym ze przez 3 dni dostaje tabletke 2 razy dziennie. Pozniej 2 tygodnie spokoju i powtorka. A za kolejne 2 tyg musze mu zrobic badanie czy juz jest wyleczony. My dostalismy dwie inne tabletki i musielismy na raz lyknac i to koniec leczenia.

A co do P pracy to on dostal 2tygodniowe wypowiedzenie (tak ma w umowie) ale szef nie chce by juz przychodzil do pracy ale pieniadze dostanie za ten czas. Strasznie mi go szkoda bo naprawde sie cieszyl z tej pracy. Nie martwie sie tak bardzo o pieniadze bo tragedii nie bedzie, tylko o Pawła.

pokaze wam zdjecia z wczorajszej wigilii - troche biednie wygladalam na tych zdjeciach w porownaniu do postrojonych dziewczat ale boa co kupiłam strasznie drapał :-D a taką limuzyną nas zawiezli. Dostalismy malego szampanika na drogę :-D

Za to ja sie wczoraj wyszalalam, mielismy wigilie firmową wróciłam o 3 do domu, Paweł po mnie przyjechal i jeszcze kolezanki odwozilismy na zacisze. Ale Pawel chcial jakims skrotem pojechac a final byl taki ze mi kazal na mapie szukac gdzie jestesmy i poprowadzic go. Jak ja ledwo mape trzymalam a on jeszcze ulice kazal znalezc :-D Pozniej zdawalo mi sie ze trzeba prosto pojechac, ale okazalo sie ze tylko mi sie zdawalo :-D a na koniec Paweł dostal mandat. A do pracy dzis dotarlam o 12 dopiero.
A to są zdjecia impreza byla w stylu lat 20, 30

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek


Obrazek
Obrazek troche biednie wygladalam na tych zdjeciach w porownaniu do postrojonych dziewczat ale boa co kupiłam strasznie drapał :-D a taką limuzyną nas zawiezli. Dostalismy malego szampanika na drogę :-D

Aha jeszcze 1,5 h w pracy i do domu i dopiero do pracy ide 2 stycznia :ico_brawa_01: wiec nie wiem kiedy sie odezwe bo internet w domu sie popsul i dziady nie naprawili

Wlasnie dostalam bony z pracy hurra :ico_sorki:

: 21 gru 2007, 16:53
autor: martuchafrost
gosia888 pisze: Jesli Marta nie masz jakichs wystarczających dowodow aby pokazac jaki to dran byl to daj sobie spokoj. Po co nerwy sobie szarpac. Tym bardziej ze to taki oszust.

nie mam niestety obdukcji lekarskich wiec sparawa przegrana bedzie, tak jak mówisz. skoro On w Polandzie bedzie mógł sobie świadków wziąźć a ja w belfascie nie :ico_placzek:
Maggie mi sie wydaje ze albo mój były by zlał to całkowicie bo on ma w d.... to wszystko, albo wręcz odwrotnie by sie mścił .
a przeciez nie muszą mi uwierzyc nie????? i dlatego sie boje ze znów wyjde na idiotke jak powiem prawde bo on taki biedaczek w tym sądzie był i nie wygladał na faceta co ma ciężka pięść :ico_olaboga:
ech szkoda słow, wiem ze masz racje ze warto walczyc ale ja chyba psychicznie nie dam rady , a z jackiem sie nie ochajtam bo wiem ze mu na koscielnym zalezy
ech dobra juz nie smuce, bawmy sie bo ida swieta :ico_brawa_01:

: 21 gru 2007, 17:22
autor: Magdalena_82
martuchafrost pisze:Maggie mi sie wydaje ze albo mój były by zlał to całkowicie bo on ma w d.... to wszystko, albo wręcz odwrotnie by sie mścił .
a przeciez nie muszą mi uwierzyc nie????? i dlatego sie boje ze znów wyjde na idiotke jak powiem prawde bo on taki biedaczek w tym sądzie był i nie wygladał na faceta co ma ciężka pięść :ico_olaboga:
ech szkoda słow, wiem ze masz racje ze warto walczyc ale ja chyba psychicznie nie dam rady , a z jackiem sie nie ochajtam bo wiem ze mu na koscielnym zalezy
ech dobra juz nie smuce, bawmy sie bo ida swieta :ico_brawa_01:

Marta , Ty nie musisz mieć zgody swojego byłego, poprostu piszesz do Sądu Metropolitalnego i składasz taki wniosek ...czy jak to tam się nazywa...tylko bedziesz musiała za to zapłacić...ale chyba nie jest to drogie...
Jeśli chcesz zapytam się jeszcze o wszystko mojego B i napiszę do Ciebie maila, wszystko c opiszę....
Moim zdaniem nie wyjdziesz na idiotkę...
Trzymaj się, wszystko będzie dobrze :ico_pocieszyciel:

[ Dodano: 2007-12-21, 16:28 ]
gosia888 pisze:co do rozwodu - a raczej uniewaznienia koscielnego to nie jest tak ze to uniewaznienie dostaje tylko jedna osoba?

nie ma czegoś takiego...to nie osoby dostają uniewaznienie...tylko małżenstwo jest stwierdzone jako nieważne...
gosia888 pisze:Tzn ze jesli stwierdza ze wine za rozpad ponosi mąż to zona moze powtornie wyjsc za mąż, za to mąż już nie. Wiec jest roznica

to nie jest prawda , dowiadywaliśmy się o to, bo była mojego męża wzięła sobie świadków a mój mąż nie bo był przesłuchiwany w Londynie ksiądz nam powiedział, że to okoliczności i postepowania ludzi uznaje się za spowodowodowanie rozpadu...zarówno jedna jaki i druga strona może wziąść ponownie slub kościelny.

Wogóle mieliśmy tu fajnego księdza, on wszystko nam powiedział i mamy ogólne pojęcie o co w tym chodzi.

: 21 gru 2007, 20:49
autor: martuchafrost
Maggie Ty to jestes równa babka, dziekuje Ci ze mi to przybliżyłaś bardziej :ico_buziaczki_big:
ja wiem ze nie musze miec jego zgody na to zeby starac sie o uniewaznienie, ale chodzi mi o to ze jak On sie dowie to mi albo jazde zrobi ostrą albo wrecz odwrotnie: oleje cała sprawe i nigdzie nie bedzie jeździł i sie " spowiadał" nikomu

no dziewczyny ja dzis niezła jazde miałam " przygotowania do chrzcin, dosłownie padam na pysk , gdyby nie moja siora to chyba do jutra bym siedziała, jedzenie, stoły, serwetki, prasowanie, sałatki itp :ico_olaboga: ale juz prawie mam koniec, jeszcze talerze i sztućce i koniec ( nie licze prasowania Jacola koszuli :ico_olaboga: )
a jutro jazda :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
nuziolki kochane moje
lowiem Was :ico_oczko:

: 21 gru 2007, 21:32
autor: Magdalena_82
hmmm no powinien się stawiać na przesłuchanie...ale przecież nikt Go nie zmusi...

martuchafrost pisze:Maggie Ty to jestes równa babka, dziekuje Ci ze mi to przybliżyłaś bardziej :ico_buziaczki_big:

dzieki :ico_haha_01:

: 22 gru 2007, 09:45
autor: Jasnie Pani :)
[center]Obrazek


[size=200]Kochany Franiu!!![/size]

[size=150]Żyj tak aby każdy dzień mógł być ostatnim dniem Twojego życia,
a dokądkolwiek pójdziesz będę zawsze przy Tobie aby Cię chronić.
W dniu Twojego Chrztu Łask Bożych i opieki Anioła Stróża
życzą Lusia z Mamusią i Tatusiem.
[/center][/size]

: 22 gru 2007, 13:29
autor: martuchafrost
Jasnie Pani dziekuje
poryczałam sie przy tym poście
nic dodac nic ująć
:ico_buziaczki_big:

: 22 gru 2007, 21:45
autor: lucy23
dziewczyny
pisze w telegraficznym skrocie he he
do domu dotarlam kolo 3,samolot sie spoznil,a bus mi zwial ...na szczescie znalazlam innego...takze podroz masakra:( moj tato mial byc w czwartek,a utknal w oslo na lotnisku,dopiero dzis dotarl...odwolali lot,byl na lotnisko 3 dni ,na szczescie nocki w hotelu poki co latam jak wariat,bo Oli rozrywany he he


Wszystkiego naj dla Chranka z okazji chrztu swietego :ico_brawa_01:

: 23 gru 2007, 00:34
autor: Emilka_M
Witajcie kobietki :-)
Marta mam nadzieje ze sprawa rozwodu nie bedzie wnosic zlej atmosfery i ze wszystko bedzie dobrze :ico_haha_02: oraz

[shadow=blue][size=200] Franio

Niech wiara w Boga, Ciebie prowadzi,

wszelkie nierówności pod stopami gładzi,

w dniu tak ważnym, dla całej rodziny,

a ten dzień to przecież Chrzciny.

Z tej okazji, Franiu kochany

przyjmij życzenia od Tiktakowej cioteczki z rodzinka
[/size][/shadow][size=24/]

Obrazek
Lucy szkoda ze tato tak sie meczy :ico_olaboga: a ty teraz odpoczywasz skoro ci bawia Oliego

U nas po staremu :-D goraczka przedswiateczna trwa :ico_noniewiem: dzis bylam z tesciami na zakupach :ico_olaboga: i wrocilam padnieta a po poludniu ja zostalam juz z dziecmi a Karol z nimi poszedl (kurde ze wogole im chce sie tak po sklepach buszowac :ico_szoking: ) a ja sprzatalam