Strona 85 z 341

: 30 mar 2011, 12:38
autor: Karolina1980
irafka
Cytat:
Karolina1980 napisał/a:
golenie nóżek!!!!!!

podstwie Ci moje, to pociągniesz za jednym zamachem :ico_oczko: bo nie moge sie jakos zmobilizowac.....

a ja kurcze schylic :-D :-D
Dawać te nóżki przez to że byłam akrobatkę to moja noga mimo ciąży i brzucha nadal :ico_brawa_01: podnosi się do ucha więc ja się nie schylam bo mnie boli kręgosłup :ico_brawa_01:

: 30 mar 2011, 12:45
autor: beti
A teraz z innej beczki:
Ostatnio znowu dużo myślę o porodzie. Oglądam filmy dokumentalne itp. Szczerze mówiąc strasznie się boję. Najbardziej martwi mnie nie fakt, że będzie mnie okrutnie boleć, tylko żeby dziecku się nic nie stało. Żeby w razie jakiś komplikacji umieli szybko zareagować ehh... ale takie gdybanie chyba mi w niczym nie pomoże
Oj kochana, przestań ogladać, słuchac opowieści, bo to jest najgorsze nakręcanie się! Nastaw sie pozywywnie i nie gdybaj. Wszystko bedzie dobrze, trafisz na kompetentne osoby i beda wiedziec co robić.
Karolina1980
Dawać te nóżki przez to że byłam akrobatkę to moja noga mimo ciąży i brzucha nadal :ico_brawa_01: podnosi się do ucha
no to ładnie!! To ja poproszę obydwie nóżki, paszki - resztą nie będe Cie już stresować :ico_oczko: Jakos poradze sobie z tym lusterkiem :ico_brawa_01:

: 30 mar 2011, 13:07
autor: zirafka
Już nawet mam plany na kolejne wakacje - Bułgaria (miałam jechać w tym roku, ale ciąża troszkę zmieniła plany)

ha ja miałam na te wakacje plany a tu wyszło całkiem cos innego :ico_oczko: a co do podróży to tez spory kawałekj świata zwiadzilismy i za niczym mi nie jest tęskno.. juz nawet z Kubusiem bylismy w tamtym roku nad morzem!
podnosi się do ucha

wow super!!!!!
no to ładnie!! To ja poproszę obydwie nóżki, paszki - resztą nie będe Cie już stresować Jakos poradze sobie z tym lusterkiem

no to i ja sie tez na to łapię :ico_oczko:

nina0226 napisał/a:
A teraz z innej beczki:
Ostatnio znowu dużo myślę o porodzie. Oglądam filmy dokumentalne itp. Szczerze mówiąc strasznie się boję. Najbardziej martwi mnie nie fakt, że będzie mnie okrutnie boleć, tylko żeby dziecku się nic nie stało. Żeby w razie jakiś komplikacji umieli szybko zareagować ehh... ale takie gdybanie chyba mi w niczym nie pomoże

no tak... wcale się nie dziwie, że sie boisz bo chyba każda z nas sie boi z tym, że jeszcze jest troche czasu i nie za bardzo do mnie to jeszcze tak dociera co mnie znowu czeka... a mnie czeka pewnie cesarka bo pierwsza miałam cesarke to i druga na 99 % tez bedzie... i też się strasznie bałam o dziecko, bo zanikalo mu tęstno i tak się trzęsłam, ze nie mogli mi się wbic w kręgosłup... niewiem czy z nimna czy z nerwów czy ze strachu.....a jak juz zobaczyłam mojego synusia to się rozpłakałam i bylam przeszczęśliwa. Nie myśl o tym bo napewno bedzie wszystko dobrze.

: 30 mar 2011, 13:24
autor: katelajdka
Ale dużo pisałyście !! :-D
Karolina1980,
Dawać te nóżki przez to że byłam akrobatkę to moja noga mimo ciąży i brzucha nadal podnosi się do ucha więc ja się nie schylam bo mnie boli kręgosłup
kobieto zawstydzasz mnie!!! Ja kurde jestem teraz tak mało elastyczna że już chodze jak kaczka, a co bedzie później!! Jak wchodzę do wanny to musze na stołeczek, taki mały stawać bo nie podniosę wysoko nogi!! :ico_wstydzioch:
tosia daj znać jak tam mężowaty się spisał no i jak smakowało!! Ja robiłam w sobotę i dałam troche za mało przypraw i czosnku, bo moja karmiąca siostra była więc bylo troche zbyt delikatne jak na mój gust. A jak u Ciebie??
ladybird23 ciągle czekam na wieści w sprawie firanki. A co do kosztów to bardzo mnie ucieszyła cena bo kilka dni wcześniej wypatrzyłam w innym sklepie ładną, ale nie do końca w moim guście(zbyt poważna jak do wykwintnego salony) no i tam bylo 38 zł za metr, a ta co tak mnie ujęła tylko 29 zł za metr!!! Takze robociznę tj. listwy, lamówki i ozdobnik zasłaniajhący żabki bedę mieć już jakby za darmo!! O ile bedzie przywiezione do sklepu!! :ico_sorki:
beti tówj opis dnia sprzed ciąży, idealnego mnie urzekł!!! :-D
Spać długo, wstać zamówić pizze, zjeść, znów pójśc do łóżeczka itd!! Bosko!!!!! :ico_brawa_01:
Malinkax33 jak na tak młodą osobę to masz niezlą szkołę życia!!! Dobrze ze kochacie się z mężem bo gdybys sama zostala z wszystkim to dopiero by było!! Życzę Ci zeby Liwcia dawała Ci zawsze dużo siły i pewności siebie!!
A sytuacja w Twojej szkole to normalnie jak z filmu, tutaj mdlejesz, z torby wysuwa sie test ciążowy, wszyscy zamierają!! :ico_szoking: :-D Ale jak widac samo życie!!! Trzymaj się kochana!!!!!
Lecę kończyc robić spagetti!!!

: 30 mar 2011, 15:45
autor: Malinkax33
katelajdka, haha, samo życie dokładnie ;)
test miałam robić po powrocie ze szkoły ups, niezdążyłam :D
beti, popieram to co mówią Ci dziewczyny ;) ja już przestałam myśleć o tym czego się boje i co ma być nie tak a tak, teraz żyje każdym dniem ciąży i tym ,że coraz bliżej do spotkania z nia :) spróbuj tak samo i nie czytaj i nie oglądaj tych rysowaczy głowy ! :D
Tyle kobiet urodziło i było wszystko OK to nam też się uda ;*

co do golenia nóżek itp to ostatnio (3 tyg chyba ) jeszcze mogłam bez najmniejszego problemu, dziś kiedy takie piękne słoneczko chciałam wystawić nóżki stwierdziłam ,,że się zapuściłam :D xD
ja mam malutki brzuszek, wiec ogoliłam nóżki, ( ale z małym trudem) xD zrobiłam sobie peeling i siedziałam sobie na balkoniku :) mam rekolekcje wiec do szkoły nie chodzę ;D


niedługo przyjdzie mój P. z pracy i idziemy na duuuuże lody :) już sie nie mogę doczekac ;)

: 30 mar 2011, 17:47
autor: beti
Dziewczynki, ja tylko na chwil kilka. Spójrzcie na to :-D http://www.youtube.com/watch?v=fC5awrhp ... re=related :-D :-D :-D

To znowu ja :ico_brawa_01: ale słodziak z tego malucha co? Nie moge sie napatrzec, już bym chciała swojego tulić w ramionach!!

Kurcze dziewczyny nie moge juz pić, normalnie dostałam juz jakiegoś piciowstrętu, no!! Nie daje rady więcej niż jakies 1,5 l dziennie :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

Uwaga: jeszcze tu wróce :-D

: 30 mar 2011, 22:48
autor: tosia
Karola- babo wstrętna co gasisz nasze nadzieje dla drugie mega grzeczne dzieciątko :-D Swoją drogą mi to przy Kubie wręcz marzył się taki mały łobuziak, co to go wszędzie pełno i ma 1000 pomysłów na minutę i jeszcze w ciązy mówiłam o Nim""Kuba rozróba"- no i mam :-D Teraz już nie mam takich dziwnych żeby nie powiedzieć że głupich marzeń :ico_haha_01:
Katelajdka- powiem Ci że Twój przepis przypadł nam bardzo do gustu choć ja nie daje czosnku wcale bo go nie znosimy. Tak więc następne w kolejce będzie twoje buritto :-)
Beti- się napalasz widzę na te cudeńka :-) My przy Kubusiu mieliśmy coś takiego http://allegro.pl/fisher-price-lezaczek ... 82475.html i mamy z resztą nadal. i podobnie jak Zafirka wpo całym mieszkaniu z tym leżaczkiem chodziłam bo mogłam mieć Małego na oku. My nie mieliśmy opcji bujania a Małemu nawet wibra nie była zbyt potrzebna, za to hitem były leżaczkowe zabawki :ico_brawa_01: Tak czy inaczej mniej czy bardziej zaawansowany leżaczek - myślę- dobrze jest mieć :ico_brawa_01:
Co do golenia- póki co nie mam problemu :ico_sorki:

: 31 mar 2011, 07:15
autor: ladybird23
taki lezaczek to cudo..Mila spokojnie do poltora roku pila w nim mleko po kapieli, przed spaniem, a ja mam taki co moge budke dopiac i spokojnie wziac na podworko i na dziecko slonce nie bedzie padac :-)

Mila jako maluszek byla bardzo spokojna, niewiele plakala, slicznie spala, jadla, bez jakiegokolwiek wiekszego problemu, a teraz zywe srebro, wszedzie wejdzie, dotknie, sprobuje, ale ciesze sie ze nie jest takim malym gburkiem, zdecydownie wole wesole, pelne energii dziecko, choc w niektorych sytuacjach chcialabym zeby umiala sie wyciszyc :ico_noniewiem:
zastanawiam sie jaka bedzie Kalinka, na razie zauwazylam ze w brzusiu jest bardziej ruchliwa niz byla Milcia :ico_oczko:

: 31 mar 2011, 07:33
autor: tosia
Hejka. mam kurcze zrypany humor od rana. Wczoraj chyba przesadziliśmy z dworem i Mały dziś chory: wydaje mi się że poszło mu na krtań, do tego chyba ma stan podgorączkowy (oczywiście temp. nie mierzymy u mojego dziecka bo jest krzyk, więc dopóki nie jest jakaś baardzo wysoka to nawet po termometr nie sięgam). W dodatku muszę śc po zwolnienie i na trochę do pracy, tak więc Niuniu jest już dziś u teściowej. Miałam dziś po pracy pojechać do Bydgoszczy po prezent dla M chrześniaczki i przy okazji chciałam trochę sama pobuszować po sklepach a tu chyba nici będą z wyjzdu :ico_noniewiem:
Tak czy inaczej miłego dnia

: 31 mar 2011, 08:06
autor: Malinkax33
tosia, trzymaj sie i zdrówka dla Maluszka :***
beti, słodki ten bobasek, i też się podoba taki leżaczek z zabaweczkami... ale drogie takie coś. :(
ehh... może ktoś z rodziny nam fundnie hihi ^^
ladybird23, pozazdrościć... ciekawe jaka będzie moja Liwcia ? :)

dziewczyny czy program dnia z życia płodowego jest podobny do tego po narodzinach ? ;)


A ja dziś wcześnie wstałam , ok 6 rano :( miałam jakieś złe sny, do tego mój P. wyszedł z domu jakoś wcześnie i wczoraj też sie dziwnie zachowywał, do tego w jego telefonie odczytałam esa od jakiejś koleżanki "wszystko zabrałeś? " , jak go spytałam jak byliśmy w M1 to powiedział ,że szykuje jakiś prezent na urodziny moje ;/// dziwne...
taka zamyślona jakaś chodze :(