Witajcie laseczki
widze, ze na topie temat wozkow

zaraz cos o tym napisze.
U nas pogoda do bani, zimno, padaja deszcze, ale chyba od jutra ma byc juz lepiej.
Znow tyle naklikalyscie, ze nie wiem co mam napisac
kwiatunio, witaj, milo, ze do nas zagladnelas
PatiCo ten Twój mężo jeszcze zbroił?

hmmm, ja bylam w pokoju z synkiem, usypialam go, w salonie siedzialy dwie kolezanki, ale jedna wyszla do kuchni, bo jak wychodzilam od synka, to wlasnie szla za mna, a w salonie zostala jedna dziewczyna, ja wchodze, a moj Przemek sciagnal spodnie i stoi przed nia w samych majtkach, jak to zobaczylam to tak go wyzwalam, ze glowa mala
Kochanie powiem ci szczerze że wyładniałaś po twarzy nie jestes juz tak pryszczata jak ostatnio

i jak można go nie zabić

nie no nie moge, ale Ci walnal komplement
ja juz powoli w spodnie się nie dopinam

ja juz jakis czas temu nie dopinalam sie w spodnie, bo mnie za mocno uciskaly, ale musze tez kupic sobie, bo nie che ciagle smigac w leginsach a mam juz upatrzone w H&M za 40 euro

bo tanszych nie ma
Co do sasiadow to ja mam super, mam tylko jednych, bo mieszkamy w domku dwu rozinnym, nie moge narzekac
Co do wozka, to tak
Izus pisala, nie kupuj tego 3 w 1 bo to strazsny kolos, moja kuzynka tez taki kupila i jak tylko gondolka nie byla juz potrzebna pozbyla sie go i kupila normalna spacerowke, powiedziala, ze juz nigdy nie kupi takiego wozka, strasznie ciezki i zle sie prowadzil tak mowila.
Ja mialam wozek z firmy ABC DESIGN cos takiego
http://allegro.pl/abc-design-rodeo-3w1- ... 40424.html tylko czerowny, bylam zadowolona, bo wozek oddzielnie mial godolke i odzielnie spacerowke i nie byl taki ciezki, ale co do spacerowki to nie bylam z niej zadowolona, bo jest bardzo waska i nie ma typowej pozycji lezacej wiec teraz jak juz mi godnolka nie bedzie potrzebna to sprzedam caly wozek i wtedy kupie porzadna spacerowke. Musisz kochana kupujac wozek patrzec jak sie prowadzi, czy lekko czy ciezko, najlepiej miec przekladana raczke, kola w sumie wszystko co pisala
Izus na pewno cos znajdziesz.
ja go nie wnosze tylko wjezdzam po schodach tylnymi kołami

tez tak robilam

, swietna sprawa, nawet sie tak wcale nie nameczylam
[ Dodano: 2011-04-05, 10:13 ]
Zastanawiam się, czy będę montować fotelik na stelażu wózka.
ja taki mialam, dla mnie byla rewelacja, nawet jak szlam do lekarza to nie musialm dziwigac fotelika tylko wlasnie montowalam na stelazu i bylo super wygodnie, nawet na zakupach zdawal egzamin