Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

To dla Zosi
Basiu u nas tez Juli spi tak po 40 min.
Violu no to super ze Milenka tak zaragowala na szczepionke
A ja pedze robic golabki na obiadek bo Juli wlasnie usnela wpadne potem

BASIU śliczne zdjęcia....
wiesz wydaje mi się, ze Jasio jest bardziej podobny do ciebie...

a ja wklejam zdjęcia naszej królewny...
z pierwszym uśmiechem do mamusi....



i jeszcze zdjęcie dwóch braci...Miłosz i Marcel

Violu, piękna ta Twoja ksieżniczka! I chłopcy ślicznie wyszli. Wiesz, trochę Ci zazdroszczę że masz już tyle dzieciaków. Ja nie chcę, żeby Jaś był jedynakiem, ale jak sobie pomyślę o kolejnej ciąży...

Cześć wszystkim
My juz po jednym spacerku i zaraz wybieramy sie na drugi bo pogoda cudo
Basiu ja tez ostatnio dałam Elizie sprobowac kisielek jabłkowy była...ZACHWYCONA

Kinga ja też chcę na spacer, bo pogoda cudo, a przyłazi jakiś gość od naprawy pieca, grrrrr

Basiu to go pogoń

Hej no mi tez sie wydaje Basiu ze chyba do Ciebie.Ale ten portrecik jest piekny
Milenka zuch dziewczyna usmiech na calej buziuchnie
A na spacerek tez sie wybieram zaraz.Golabki pierwsza klasa wyszly.Dawno nie robilam bo nie jadlam kapustki.Zapraszam wszystkich A moja Juli narazie na cycu tylko,jeszcze poczekam do grudnia (5m-c)

[ Dodano: 2007-09-25, 13:40 ]
A nie wiem czy pisalam juz jak wrocilam ze szpitala to moj mezo robil zakupki no i pewnego dnia napisalam mu zeby kupil wolowinke dla nas trzech juz na dwa dni.A potem sie smialam ze juz tak mam odrazu zakodowane ze jest nas juz troje no i obiadku tez na troje ale Juli miala okolo 10 dni.I mama juz chciala jej dac obiadek

Basiu jestem bardzo szczęsliwa, że mamy całą zdrową czwórkę ale juz więcej dzieciaczków nie planujemy...
i zastanawiam się nad jakąś konkretną metodą antykoncepcji...może spirala? jak będę u mojego lekarza to porozmawiamy na ten temat a wizytę mam dopiero na 8 pażdziernika...

ja "lubiłam" być w ciąży... zawsze najgorszy był tylko poród...

Joasiu poproszę gołąbeczka.....uwielbiam
a u mnie dziś pulpeciki w warzywach... może macie ochotę? zapraszam

Ato ja dusze polędwicę. na razie tylko takie plany bo gość rozgościł się w kuchni, sajgon na połodze - błoto. zaczynam sie wkurzac.

Kurde, zamiast się wymiatać z kuchni już 20 minut gada przez komórkę!! A mnie mięso ze zlewu wyłazi!! Ja nie wiem czy instruuje kogoś jak naprawić piec przez telefon czy co????!!!!