Awatar użytkownika
karolina-ch
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 899
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27

19 lut 2008, 13:03

ale fajnie z tymi waszymi pociechami :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

u nas jest tak, nogi mala podnosi jak lezy czy nawet siedzi i na maie lubi lezec i ona nie tyle ze sie przesuwa ale przemieszcza i nawet nie wiem jak ale bardziej w kolo wlasnej osi albo nonono wierzga i posuwa sie w dol ale to bardzo male odleglosci :)

najgorsze ze teraz juz wychodzi z hustawki coraz czesciej wiec nie moge jej tam zostawiac a jak zapne pasami to sie denerwuje, wiec juz czekamy na krzeseleczko az wreszcie zakupimy albo dostaniemy, moja siostra a ciocia i chrzestna Amelci chce jej sprawic prezent i to co ogladalam na necie jest super, z bujaniem i ze wszystkimi bajerami :ico_brawa_01:

Aga78 wracajcie do zdrowia :))

[ Dodano: 2008-02-19, 12:10 ]
poradzcie mi co mozna kupic chrzesniakowi na roczek biorac pod uwage ze bede musiala mu to wyslac bo na roczek sie nie wybieramy do polski??
sama nie wiem, nie mam pomyslu na cos oryginalnego i nie wiem za bardzo co wogole sie powinno dawac, moze macie jakies propozycje??

moja mala pojadla i teraz zamiast sie uspic w hustawce siedzi prawie bokiem i obrabia zabawke i pracuje nad tym jakby tu sie zeslizgnac z niej na ziemie :ico_olaboga:

z tym nasladowaniem to tak jest, moj maz jak wraca z pracy to czesto bierze mala na kolana, kladzie ja na swoich nigach ona ma glowe przy kolanach i zawsze robia sobie cwiczenia, rusza jej raczkami na boki, gora dol a potem kreci i ona wtedy tak chichocze az sie zanosi ze smiechu i po killku dniach my patrzymy a ona sama tak rzuca tymi rekami na wszystkie strony i sie smieje, tak jakby nasladowala, zreszta wiele rzeczy nasladuje, jak sie czasem chrzaka przy niej to ona tez tak robi i patrzy na nasza reakcje, nawet jak kichnie to patrzy czy widze i czy jej powiem na zdrowko jednym slowem jest kochana :-D

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

19 lut 2008, 16:28

Aga mam nadzieje, że ospa szybko przejdzie.

Tosia wyszła dolna jedynka i idzie druga, na razie sa przy samym dziasełku ale czuć ostre i je widać. A dziąsełka wokół górnych dwójek jak były spuchnięte miesiąc emu tak sa dlaej ale zęba nie widać.

Tosia jak płacze ( e=a nie udaje :)) to leca jej łzy i zarz ma czerwone oczka i nosek.

Był u nas dzisiaj lekarz, niby tosia troche lepiej ale zalecił jej inhalacje z leków rozkurczających oskrzela bo dalej świszczy no i ma ten paskudny kaszel z flegmą. :ico_placzek: Teraz sie martwie, zeby sie nie okazało ze tez jej się astma rozwinie. CZasami mam już tego wszystkiego na prawde dość.

Aga78
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 965
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:00

20 lut 2008, 00:21

Julia jak płacze też zalewa się łzami :ico_haha_01: ale od łez do śmiechu tylko jeden kroczek :-D

dzisiaj Adrianka już nie wysypywało, ale Julkę niestety tak :ico_placzek: są tak mocno oboje wysypani, że to musi być jakaś zmutowana ospa :ico_olaboga:

ja warjuję w domu, od niedzieli wieczór nie wychodziłam nawet na chwilę, ale jak tak siedzę w dzień z dzieciakami to oprócz obiadu nic nie robię- normalnie jakiegoś lenia mam :ico_wstydzioch: - dopiero jak mężuś wraca to się kręcę- trzeba troszkę poudawać :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-02-19, 23:25 ]
Pruedence, pisałaś, że Tosia zwraca flegmą- to dobrze bo jej nie zalega, ale najgorsze to to, że takim maluszkom tak bardzo powoli to wszystko przechodzi

Julia jeszcze ząbka nie ma żadnego :-)

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

20 lut 2008, 09:23

Aga ja tez zalegam w domu odkąd Tosia chora, świra mozna dostać. Wczoraj namówiłam męża, żebysmy wieczorem wyskoczyli do kina na Rozmowy Noca, ale rozczarował mnie troche ten film. Niemniej miło było się troche rozerwać.
Tosia dalej bez zmian, niby ma się dobrze, już ma mniej tej flegmy ale dalej kaszle tak paskudnie, zwłaszcza rano. Nie mam pojęcia ile ją będzie trzymać. Ale lekarz powiedział mi wczoraj, że jak będzie ładna pogoda to mozna zacząć z nią wychodzić.
Na razie dostaje inhalacje z tego leku rozszerzającego oskrzela, zobaczymy w sobote czy jest poprawa.

Awatar użytkownika
kasia1983
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2032
Rejestracja: 13 mar 2007, 10:20

20 lut 2008, 09:47

Raczkowanie postępuje wczoraj cały dzień na podłodze :-D teraz doskonalimy sztukę samodzielnego siedzenia bo całkiem dobrze mu to wychodzi ale trzeba ćwiczyć

z tymi łezkami to muszę lekarki zapytać bo troche to niepokojące

ząbków nadal nie widać

karolina-ch co do prezentu to ja bym proponowała zabawke ale to kłopot z wyslaniem ale zawsze można przesłąć kasę i niech sami coś kupią

Pruedence kiedy wam sie w końcu skończą te wszystkie chorubska
A ja znowu się boję żeby maly nie zachorowal bo moja mama jest pzreziębiona a mieszkamy razem nie dochodzi do niego ale i tak się boję

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

20 lut 2008, 10:22

Pruedence trzymam kciuki za Tosię.
Aga współczuję ospy, mam nadzieję, że najgorsze za Wami.
Nie mam pojecia co wysłać na roczek, bo to jest naprwdę bardzo indywidualne.
Amelci już przebiła się jedynka teraz idzie druga. Również u nas te górne dwójki takie napuchnięte.
Wczoraj zdenerwowali mnie w przychodni. Dobrze, że mam zwyczaj zawsze telefonować wcześniej i potwierdzać. Rejestrowałam dziecko na dzisiaj na szczepienie, a oni zarejestrowali mi ją na 13 lutego. I jeszcze wmawiają, ze tak. Bardzo się zdenerwowałam i powiedziałam, co o tym myślę. Już kilka razy rejestrowałam dziecko, a tam ginęły jej karty, albo nie była zarejestrowana, albo na jakoś dziwną godzinę. I znowu szczepienie przesunięte. A chciałam jechać na wekeend w góry i nie pojadę, bo zawsze wraca stamtąd trochę zaziębiona.

Aga78
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 965
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:00

20 lut 2008, 11:16

Pruedence, no proszę, mówisz, że Rozmowy Nocą do kitu- a to miał być film na przyszły tydzień- teraz to już nie wiem , może lepsze 27sukienek :ico_noniewiem:

karolina-ch, ja to w prezentach nie jestem dobra :ico_wstydzioch: ale widziałam na TT- temat o prezentach- może tam poszukaj inspiracji

kasia1983, u nas też ząbków brak- choć ślini się okropnie i cały czas do buziuni coś wkłada- myślę, że pierwszy na siedem miesięcy dopiero wyskoczy a później lawinowo :-D

Awatar użytkownika
karolina-ch
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 899
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27

20 lut 2008, 12:51

u nas tez nie ma zabkow i narazie nic nie widze zeby cos mialo byc, ale przeciez jeszcze ma czas :))
ja ostatnio tez sie lenie, obiecalam sobie troche zrzucic kilogramow ale za malo silnej woli, mala jest ostatnio bardzo wymagajaca, musze ja zabawiac co jakis czas bo taka jest znudzona ale jest taka slodka coraz wiecej rzeczy ja interesuje tylko na bardzo krotko :)

moze wejde na watek prezentowy to swietny pomysl.

79anita
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 909
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:55

20 lut 2008, 12:52

oj i znowu mam zaległości :ico_olaboga:
Ospy współczuje bo to cholerstwo okropnie swędzi sama przechodziłam ją nie tak dawno wspominam strasznie... a dziecku nie wytłumaczysz ze nie wolno drapać naprawde współczuje...
co do nudy to mimo tego że Kacper nie choruje to też jakoś nie mam sił do działania a wszystko jest bezsensu dzisiaj mimo tego że zaswiecilo sloneczko to ja nie mam pomyslu co robic i okropnie mi sie nie chce chodzic z wózkiem :ico_placzek: to juz jakby nie było ponad 1\2 roku w domu... tez len ze mnie sprzatam gotuje owszem ale jak mam chwilke a maly spi to robie cos aby nic nie robić... zamiast np. domys szafki w kuchni...
u nas tez nastepny zabek tym razem oczekiwana od dawna gorna jedynka :ico_brawa_01:
spadan bo Kacper sie obudził... pa

Aga78
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 965
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:00

20 lut 2008, 13:03

a ja bym była najszczęśliwsza gdybym mogła z wózeczkiem pośmigać :ico_placzek:
wkurza mnie to choróbsko i mam dość siedzenia w domu :ico_zly:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość