Strona 842 z 858

: 04 cze 2011, 20:50
autor: Motylek22
Ciekawe jak tam Motylek, mam nadzieję że już na porodówce.
Oj niestety nie u mnie dalej cisza. Dziś wysprzatałam mieszkanko, pomyłam, szorowałam potem zrobiłam obiadek teraz wróciłam z cerrefoura, wypuściłam się sama z synkiem :-D Wróciłam z torbą pełną zakupów :ico_szoking: I nadal nic.

aniawlkp86, cieszę się że diagnoza postawiona, przynajmniej wiadomo co robić. No ale współczuję odstawienia mleczka, ja uwielbiam mam nadzieję że tym razem będę mogła jeść.

: 04 cze 2011, 21:36
autor: NOWA
hej

Ja na chwilę, bo padnięta jestem, wstałam po 5, mała nie chciala spać, mąż wprawdzie się nia zajął, ale ja juz nie zasnęłam, potem wstała Pola i po spaniu.

Poza tym ukrop męczy, jeszcze dziś wzięłam Polę i pojechałyśmy na zakupy, chciałam jej kupić buty, ale żadne mi się nie podobały, dla siebie tez nic ciekawego nie wypatrzyłam.
Ale fajnie bylo sie wyrwać z domu :ico_oczko:

Jutro mąż zabiera Polę do zoo, a ja z małą mam zamiar jechać do moich rodziców, mam nadzieję, ze Liwia będzie grzeczna :-)

motylek oby Cię po tym sprzątniu ruszyło :ico_sorki: , :ico_brawa_01: dla bratowej, wczoraj w nocy moja koleżanka urodzila

wiola trzymam kciuki :-)

markotka przeslij mi proszę tez te książki, z ciekawości poczytam , a nóż coś się przyda :ico_sorki: , fajnie, ze Krzysiu grzeczny i :ico_brawa_01: dla dzielnego męza. Mój niestety nie mógł byc tym razem przy mnie :ico_placzek:

ania szkoda, ze nabiał musisz odstawić, no ale dla maleństwa wszystko, a czemu dokarmiasz sztucznym, masz mało pokarmu, czy jak? (chyba przeoczyłam jak o tym pisalaś)

murchinson no to bardzo przykra sytuacja :ico_pocieszyciel:
A mleczko sciagałaś regularnie??Mojej kolezance udało się karmić ściagając mleko 6 miesięcy.

: 05 cze 2011, 07:10
autor: Motylek22
Melduję się tylko że nadal jestem w dwupaku :ico_oczko:

: 05 cze 2011, 09:04
autor: markotka
cześć kobietki :-D

wczoraj mieliśmy gości i nie udało mi się zajrzeć, Krzysia też trochę gazy męczyły. Teraz moje chłopaki pięknie śpią, ja mieszkanie już garnęłam, to mam chwilkę na kompa :-D dzisiaj znowu goście, ale tym razem do mnie, bo mam urodziny, więc stawiam :ico_tort: i :ico_kawusia: z tej okazji :-D

Patrycja książki wysłane, mam nadzieję, że jakieś informacje się przydadzą.

NOWA podaj mi swojego maila, to wyślę :-D

Motylek normalnie twarda sztuka z Ciebie :ico_oczko: trzymam kciuki, żeby coś się ruszyło, w końcu dzisiaj masz termin :-D co do mojej diety, to nie jest jakaś rygorystyczna, ale też nie jem ciężkich rzeczy. Ja myślę, że to przez to, że za często przystawiam małego do piersi w ciągu dnia i on nie daje rady tego strawić, dzisiaj spróbuję przystawiać go co 2,5-3h, a jak będzie marudził, to podam mu wodę, bo w nocy jak karmię go co 2,5-3h to problemów żadnych z brzuszkiem nie ma.

Wiola ale aparatka z tej Twojej szwagierki :ico_haha_01: powodzenia na chrzcinach :ico_brawa_01:

Murchinson a czemu ciężarne mają zakaz wstępu? :ico_noniewiem: a z tą kąpielą, to spróbuję tak jak piszesz jeszcze więcej wody wlać. Wczoraj Krzysia nie kąpaliśmy, bo goście siedzieli i siedzieli, a później mały poszedł spać, to nie chciałam go już rozbudzić.

Aniu szkoda, że Milenka ma skazę, ale teraz już przynajmniej wiesz w czym problem i jak maleńkiej pomóc :ico_sorki:

Dziewczyny czy któraś z Was stosowała może muszle laktacyjne? Z tymi wkładkami już nie wyrabiam, przyklejam sobie nawet po 2szt., a i tak mam przecieki, bo ciurkiem mi normalnie leci :ico_sorki:

: 05 cze 2011, 09:14
autor: Motylek22
markotka, wiesz zastanawiam się czy nie jesz nic wzdymającego lub uczulajacego bo dlatego Krzyś może mieć wzdęcia. Mojemu Filipkowi pomagał espumisan.

Dzisiaj z męzulkiem troche podrepczemy to może coś pomoże, cały czas po trochu ten czop brunatny mi odchodzi.

: 05 cze 2011, 09:16
autor: zoola27
hej !!!
motylek pewnie sie juz niecierpliwisz.....biedactwo....oby wreszcie Cie ruszyło :ico_sorki: :ico_sorki:

u nas nocka spokojna , młody karmiony o 12.00 i o 5 rano.....przerwy jedzeniowe ma co 4 a nawet 5 godzin.....na szczescie opanowany juz mama nawal pokarmu .chociaz powiem ze wykarmiłabym jeszcze z troje dzieci :-D :-D

ja narzaie trzymam diete.....scisłą ...po malutku wprowadzam produkty......mały zadnych problemów poki co z brzuszkiem nie ma....

jak myslicie spacer mozemy juz dzis zaliczyc ????
mody spi cały czas przy otwartych oknach...tak mysle ze dzis juz sie wybiezemy...

: 05 cze 2011, 09:33
autor: Murchinson
Hejo,
moje chłopaki śpią choć mały zaczyna powoli kwękać więc pewnie długo nie pośpi.
Nowa mleko ściągałam regularnie-nawet w nocy, w sumie tyle razy ile jadł mały. Ja od początku miałam mało pokarmu więc może to dlatego. Wczoraj rozmawiałam z koleżanką, u której było podobnie i stwierdziła że jak przystawiła małego po 2,5 miesiąca laktacja wróciła i mały chciał ssać. Zobaczymy.
Motylku to może jeszcze poćwicz albo trochę potańcz.A spacerek z mężem też dobry.
Zoola pewnie, że możesz iść na spacer.
Markotka spełnienia marzeń, zdrówka i wszystkiego czego pragniesz :ico_buziaczki_big: :ico_prezent:
Czemu u mnie jest ten zakaz-nie wiem ale wszędzie wisiały kartki z tą informacją i bardzo tego pilnowali. Mnie też to trochę zdziwiło ale nie pytałam dlaczego tak jest.

: 05 cze 2011, 09:34
autor: markotka
Motylek a ten espumisan już teraz mogłabym mu dać? w kropelkach pewnie?

Zoola my dzisiaj idziemy na pierwszy spacer :-D

: 05 cze 2011, 09:43
autor: Murchinson
Markotka my tez podajemy espumisan (2x po 10 kropli w niewielkiej ilości wody lub mleka). Teoretycznie to lek od pierwszego miesiąca ale nam lekarz dało go w 3 tygodniu. Może spróbuj najpierw podać Krzysiowi tę herbatkę i poćwicz z nim-rowerki albo przyciąganie nóżek do brzuszka. Układaj go na brzuszku, masuj (zgodnie z ruchem wskazówek zegara). Jak to nie pomoże to wtedy lek. A kiedy będzie pediatra? bo najlepiej zapytać o to lekarza.

: 05 cze 2011, 09:49
autor: Mariola_Larose
Markotka 1oo lat :-) to sobie zrobiłaś prezent na urodzinki i urodziłaś :-)
espumisan możesz mu dać są specjalne kropelki dl niemowląt
jedna kropelka dwa razy dziennie ale ciężko podać :-D ja mojemu małemu daję bo też go wzdyma a nic nie jem takiego :ico_placzek: już nie mogę nawet gotowanej piersi z kurczaka ani innego mięsa bo mnie po nim brzuch boli :ico_zly: już mogę tylko warzywa jeść a na tym długo nie pociągnę :cry:
chyba zacznę jeść normalnie bo na tej diecie tylko mnie albo małego coś uczula albo nam coś szkodzi