Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

wisnia3006, no to fajnie ze możesz rodzić naturalnie :)
a ja własnie wywiesiłam ciuszki Bartoszka teraz ładnie sie susza na balkonie
w całym domu pachnie takim delikatnym zapachem
Teraz płukaja sie kocyki i okrycie kąpielowe + kilka pieluch flanelowych
i na dziś koniec bo trzeba to po tem wyprasować hihi
a jeszcze troch tego zostało
ale to takie juz dżinsy dresiki itp

gozdzik fajne takie przygotowania, ja też kiedys poprałam rzeczy które mam, jutro wybieramy się z mężem na zakupy, aby uzupełnić brakujące rzeczy.

te ciuszki sa takie malusie

u nas wszystkie rzeczy dla Tobiaszka już są wyprane. Została mi pościel tylko. Ale chyba się skuszę i dziś ją wrzucę, bo tak pięknie jest u nas na dworze i cieplutko, że szok. Tęskniłam za taką pogodą Byłam z pieskiem na spacerku. Kupiłam sobie gazetkę z płytką z filmem. Godzinka z groszem na takim spokojnym marszu zeszła. Może później namówię mojego M. na jakiś spacer i lody Dobrze, że McD jest blisko więc zawsze możemy tak spacerkiem się udać. A psa po drodze w pole wypuścić co by wieczorem nie wariował po mieszkaniu.

Dziś ostatnia partia prasowania malutkich ciuszków. Potem tylko poukładać ładnie i czekać na malucha.

A powiedzcie mi, czy NOWIUTKIE koce też przeprać?

Dobrze, że McD jest blisko więc zawsze możemy tak spacerkiem się udać

ale macie fajnie my musimy jechać do sąsiedniego miasta jasiek 40 min żeby sobie lody kupić a ja właśnie uwielbiam ich a szczególnie z polewa czekoladowa mniam
Co do kocyków to ja wszystko piorę pościel ochraniacze rożki wsio .... jednak ma to taki chemiczny zapach wole to przepłukać żeby pachniało świeżo

ja tez kocyki rozki posciel wszystko przepralam ale nie wiem co z wozkiem czy to co da sie sciagnac tez przeprac?

my mamy jakieś 20-25min spokojnego marszu. też uwielbiam lody z czekoladą!

własnie zjadłam tabliczkę czekolady z orzechami

ja wózka nie prałam tylko wcześniej go rozłożyliśmy i wystawiałam na balkon zeby sie wietrzył

wisnia3006, ja z wózka nic nie piorę.
ale kocyki i pościel za chwilę wstawię do pralki.

no to ja tez nie bede prala.
dzisiejsza noc spedze sama bo M jedzie do niemiec dobrze ze blisko i jutro nad ranem juz bedzie