Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

my juz lecimy spac...

dobrej nocki wszystkim:))

papa

no ładnie ja sie zajwiłam w wszystkie puciekały..doczytałam Was wiec tez pewnie zniknę do łóżeczka

Dziendoberek wszystkim
Pyszna juz czeka, zapraszam

My juz nakarmione i fikamy ale zaraz jeszcze troszke dospimy

witam :)

u nas jak zawsze :)

spadam do 2 pokoju:)

witam z rana

u nas pobudka po nocy o 7.30, terz jeszcze maly spi w lozeczku...

czy wasze dzieci tez sie takie zrobily strasznie juz absorbujace?

mojego to nawet trudno nakarmic tak sie kreci i wygina

w lezaczku tez juz nie chce sam lezec i sie bawic, jak wyjde z pokoju to placz, teraz trzeba caly czas do niego gadac i pokazywac mu zabawki

czy wasze dzieci tez sie takie zrobily strasznie juz absorbujace?

mojego to nawet trudno nakarmic tak sie kreci i wygina

u mnie to wyglada tak kolana juz nie pasuja bo sie wygina i mamo chodz chodz chodz! wczoraj myslalam ze padne!

w lezaczku tez juz nie chce sam lezec i sie bawic, jak wyjde z pokoju to placz, teraz trzeba caly czas do niego gadac i pokazywac mu zabawki

ooo odczuwasz ze mas zdziecko wkoncu:P:Phehe czytalam ze dziecko po 3-4 miesiacu starsznie sie zmienia i zaczna sie okres 3-4 miesiecznego marudzenia oby tylko tyle bo jesli tak to miesiac nam zostal.... aaa czyli masz tak jak ja sama nieulezy wychodze krzyk poloze krzyk... zabawiac dobrze:-D

Witam
pogoda do du.., ciepło, ale pochmurno
jestem niewyspana, synek dzisiejszą noc się strasznie kręcił, chyba 5 razy go przestawiałam, bo leżał na szerokości łóżeczka ,nogi ugięte, albo między szczebelkami , cały się osikał, więc musiał go o 3.30 przebrać, dałam mu smoka i spal do 5.30 dałam mleko i spaliśmy do 7.30
byłam w sklepie, zjadłam śniadanko, muszę jeszcze pranie powiesić
synek leży w łóżeczku, bawi się nóżkami i gaworzy

a mnie dzis głowa boli mala drzemie zaraz wstanie i po 9 deserek damy

Pyszna juz czeka, zapraszam

ja chętnie na sie załapie bo cos mi głowa pekaod dwóch dni..ale to pewnie nerwy

u nas nocka jak zawsze przespana ale rano jak posmarowalam dziąsełka to niesety chyba jej zel nie posmakowa bo wszystko mi zwymiotowała i nie wiem teraz czy samrowac jej tym wogóle?????????

u nas to jest tak, że w leżaczku ostatnio za długo nie chce siedzieć, najlepiej to na rączkach i w powietrzu, bo nawet jak siedzi na kolanach, to marudzi i się wygina, mostki robi ze złości, ciągle chce za coś łapać i ciągnie to buzi, jak mu nie pozwolę to znów marudzi i mostki roi, jeśli leży to trzeba go czymś zabawić, nieraz wyjdę żeby mnie nie zauważył to jest oki, trochę się zajmie, a jak już mnie zobaczy to marudzi, bo chce na ręce, 20min potrafi sam się zająć, a potem już płacz