Nie jestes sama,moj maz mysli,ze po porodzie jest wszystko tak jak przed ciążą,a u mnie libido zerowe pod koniec ciazy to moglam codziennie,a teraz ehhhh ciagle jakies wymowki wymyslam,ale juz mi glupio bo nie chce mu przykrosci sprawiać.po pierwszej ciąży myślałam że jest ze mną coś nie tak że tak długo unikałam zbliżeń
Mały dziś wstal o 7 i dopiero teraz poszedł na drzemke,mam nadzieje,ze troche pośpi bo nie czuje sie za dobrze.Kaszel mam okropny