Witajcie
Ale jstem wciekła

chyba z godzine do was pisałm cos nacisnełam i skosowało mi sie wszystko .
Dawno mi tu nie było ale jakos tak wyszło ze nie miałam kiedy zajzec a jak juz mogłam to nie miałm siły zeby siedziec przy kompie.
U nas nic nowego sie nie wydazyło Kuba jszcze nie siedzi i nie ma ani jednego zeba ale juz jak lezy w łozeczku topdnosi głowke razem z ramionkami mam nadzieje ze nie długo uda mu sie siedziec bo juz sie coraz bardziej martwie ze juz ma skonczone 8 miesiecy a on jeszcze nie siedzi no i jak ,ezy na brzuszku to podnosi dupcie tak jak by do raczkowania ale jeszcze nie wie jak sobie poradzic z raczkami , a pozatym to uczuleni to nie skaza białokowa była tylko zwykłae uczulenie na BEBIKO bo teraz juz mu nie daje bebilonu tylko NAN i nic mu nie jest Julie miałas racje.
Widze ze wasze pociech rosna na potege

a moj Kubus jakis taki jest malutki jak byłam u lekarki z tym uczuleniem to wazyłam g 7375g to bardzo mało .
Kurzce koncze juz bo pozno i sie rozpisałm.
Margot bardzo mi przykro z powodu twojej mmay

ale Ania ma piekne mie po babci .
POZDRAWIAM WAS I CAŁUJE
