Strona 86 z 1041

: 07 lip 2008, 12:49
autor: massumi
ja w sumie nawet śmigałam ostatnio u teściów po ogródku w górze od stroju i w spodenkach... :ico_noniewiem: ale tak publicznie ... to chyba na wdechu musiałabym cały czas się męczyć... :ico_haha_01:

[ Dodano: 2008-07-07, 12:52 ]
Glizdunia , no ciepi z godnością księżniczki.... :ico_oczko: odmawia jedzenia... wiec nasza waga spadła do 8800... :ico_placzek:
no i gąrączka dodatkowo ją rozbija... :ico_sorki: w sumie i tak jest dzielna... po mamie :ico_sorki:

: 07 lip 2008, 12:57
autor: Sikorka
massumi, no 36 A to taki mój stały rozmiar :-D tyle, że po dwóch ciążach to wygląda to trochę jak dziecko z Etiopi, chude, a brzuszek duży :ico_oczko: i zwiędnięta skóra na nim :-D Ale kostium już jest mój i mam nadzieję wszystko wyrówna :ico_oczko: A Twojej MisUli przesyłam dużo, dużo zdrówka, żeby szybko jej przeszło i żeby braciszka nie zaraziła, trzymajcie się tam dzielnie - massumiątka!!!

: 07 lip 2008, 12:59
autor: massumi
Sikorka, :ico_buziaczki_big: DZIĘKUJEMY :ico_haha_02:

[ Dodano: 2008-07-07, 13:05 ]
A no i jutro znowu będę porwana do teściów, więc... zajrzę do Was najwcześniej w przyszłym tgodniu :ico_noniewiem: 8-)
Więc korzystajcie z ciepła i rozpieszczajcie najbliższych !!!! :597:

: 07 lip 2008, 14:15
autor: Patrycja.le
massumi, wcale małpy nie jesteśmy :D :-D zapraszam również :ico_haha_01: Przyjeżdżaj! I czemu nas znowu opuszczasz ??? :ico_placzek:
Sikorka, supr kostium. Mam nadzieję że nam się w nim pokażesz.

: 07 lip 2008, 14:23
autor: kamizela
Sikorko jak ty to robisz, że karmisz już 14 miesięcy i masz miseczkę A ??? Kolejny dowód na to, że rozmiar nie ma znaczenia :ico_sorki: :ico_oczko: Ja z kolei chyba dziwnie czułabym się w stroju jednoczęściowym ... Zawsze miałam bikini .... I Glizda - też mam rozstępy - nie rzucają się aż tak w oczy ale są - na pupie i udach :ico_noniewiem:

massumi ucałuj biedną Uleńkę od nas :ico_olaboga: Wiktor jak wejdzie do piaskownicy to od razu skosztuje trochę piachu - i zabawki też pcha do buzi, dziwne, że on jeszcze niczego nie załapał tfu tfu ....

No i dodam jeszcze, że dziś mój pier.... szwagier wkurw.... mnie na maksa :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

: 07 lip 2008, 14:24
autor: GLIZDUNIA
a ja tylko tyle pokaze teraz bo fotosik mi nawala :ico_zly:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 07 lip 2008, 14:24
autor: kamizela
Agenciara :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 07 lip 2008, 15:46
autor: Patrycja.le
GLIZDUNIA, zdjęcia super :)
kamizela, pieprznij tego szwagra i to mocno to może mu się coś przestawi na dobre tory.

: 07 lip 2008, 17:10
autor: zborra
dobry!
prześliczna strojnicha z Mayci!!!
I biedna MisiUlka...ojojoj...a...u nas nystatyna nie bardzo działała, a do tego bolało ją jak smarowałam tym...pomogła gencjana...powodzenia i bądźcie dzielne!!!
Sikorka fajniusi strój! może się nam w nim pokażesz?
Jagódeczka i jak tam fryzurka???
Glizdunia a jak Ty pięknie wsyzstko liczysz! :ico_brawa_01: też bym tak chciała...ale u nas niestety nie da się tak planować wydatków...bo to jedne rachunki, to drugie...to coś to sramtoś...ech...
Pati mam nadzieję ,że przyjedziemy...na razie jestem raczej na tak...ok?

ja o równouprawnieniu już pisać nie będę...J miał jechać na 18na mecz znów!!! :ico_zly: ale pada :ico_haha_01: i ma być burza :ico_brawa_01: Moja bratanica przekochana, ślicznie się z Hanutą bawią...bo ona wcale nie ma kataru, tylko chyba moja bratowa nie chciała do nas przyjechać...albo bała się że od Hanki pleśniawki Baśka złapie...nie wiem o co chodziło, ale Baśka kataru nie ma ani śladu. WIęc się bawią kuzyneczki, Hanutka aż się trzęsie z radości...
a ja nadal planuję kiedy robić malowanie, zakupy meblowe itp...i jak teście przyjadą do PL to dam im Hankę na noc...jak będzie ok, i zniesie to dzielnie to jeszcze na jakiś weeken im ją podrzucę, a sami może skoczymy gdzieś nad morze...o ile wytrzymam z tym moim paździochowym mężem...

na razie znikam, pa!

: 07 lip 2008, 18:05
autor: Ewcik
ok więc tak

massumi, do Bolesławca jak najbardziej zapraszam, do przyszłego tygodnia już wyzdrowieję.

Patrycja.le, Mariusz ma urlop od 22 września

A to tajemnicze spotkanko to było w sprawie pracy. Zaproponowano mi zrobienie katalogu reklamowego. Miała dziś spotkanie z dyrektorami firmy i im się spodobałam (nawet zakatarzona i kaszląca) więc jeśli dobrze pójdzie to za miesiąc wskoczy mi kaska :-)