Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

no wlasnie ta pralka jest nasza,bo w tym mieszkaniu nie bylo i landlord mowil,ze oni pralek nie daja ,wiec kupilismy ;( ale moze tylko ten waz zapchany,bo tak to prala normalnie :ico_olaboga:

[ Dodano: 2007-04-12 ]
martucha dobrze,ze ostatnia nocka,w koncu sobie odpoczniesz :ico_brawa_01:

dzien dobry dziewczyny!!!!
Popijam sobie kawke,Vinee tak ziewala,ze nawet nie zdazylam jej kaszki dac i padla w lozeczku... :-)

u nas piekna pogoda,tylko on dwoch dni kosza trawe na osiedlu i mnie juz uszy bola.. :-D

Lucy mam nadzieje,ze da sie naprawic pralke :ico_haha_01:

a swoja droga to pierwszy raz sie spotykam z tym,ze nie daja pralki w mieszkaniu..jestem w szoku,nie wyobrazam sobie kupowac pralki i np.pozniej sie przeprowadzac...co innego jak sie ma swoje lokum :-)

nam tu zapewnili wszysciutko,poczawszy od pralki,sprzetow elektrycznych,po deske do prasowania,zelazko,(chociaz i tak mamy swoje),mopy,miski itd..ale moze dlatego,ze to ze szpitala domki..
Dzieki za trzymanie kciukow,my tez bedziemy trzymac za Was,a o ktorej macie test??
Co do tesknoty,to ja raczej z tych co nie tesknia,taki mam chrakter i juz....zreszta codziennnie rozmawiam z rodzicami,i wcale nie odczuwam,ze sa w Pl..hihih
Ale sie rozleniwilam,jeszcze w pidzamie siedze :ico_haha_01:

ilonka test mamy dopiero o 15...ja tez w pizamce jeszcze ;) to tez nasze pierwsze mieszkanie bez pralki...bardzo bylismy zdziwieni,no ale nikt w tym bloku nie ma :ico_puknij:

wszystko bylo,oprocz pralki :ico_puknij:

ja chyba tez z tych nie teskniacych ;)albo mi przeszlo....za nikim nie tesknie he he....moze wlasnie dlatego,ze codziennie przez telefon rozmawiamy....

hej dziewczyny
Tomek wczoraj byl po prostu okropny. Krzyczal plakal dzieciom samochody, smoki chcial zabierac. No mowie wam bylam cala zlana potem pawel tak samo. Trzeba go bylo nosic a on i tak wygladal jakby diabel w niego wstapil. Byl troche glodny ale zeby az tak sie zachowywac. Zwykle je o 6 mleko a o 10 kaszke no i zjadl o 6 mleko a kaszke po 10. I nie wiem czy to przez to ze wczesniej wstal i sie zrobil glodny. Ale normalnie furiat.
Wzrostu ma 86cm a wazy 13kg a to jest 97 centyl i wzrost i waga. Wiec urosl mi chlopisko. A pomyslec ze jakbyl maly to wage mial 25 centyl.
Pozniej poszlismy na obiecany plac zabaw wybawil sie Tomek i wyszalal porzadnie. Niestety aparatu zapomnialam ale u P w aparacie sa zdjecia postaram sie je wkleic.

Dzien byl pelen wrazen bo sprzedalismy wlasnie mieszkanie. Super bardzo sie ciesze. I z tej okazji chcemy dokupic jeszcze jedna dzialke obok naszego domu. Bo ta nasza ma 930metrow i chcemy jeszcze jedna taka. I teraz problem sie zaczyna bo wszystkie wnioski skladamy na stara dzialke a teraz lepiej by bylo postawic dom na tej nowej dzialce. Nie wiem jak to bedzie.

Kasik widze ze ty twardo nie chcesz wypuscic dzieciaczka z brzuszka. No nie badz taka daj mu zobaczyc troche swiata.

Kasia79 czekam na zdjecia kuchni. Ale super macie z tym mieszkaniem. Zazdroszcze wam zwlaszcza tych łoniaków w łazience :ico_haha_01:

Ilonka ale ta Vinee urosla, ja ją cały czas kojarzyłam ze taka malutka a tu prosze prosze panna wielka. A ile wazy?

Lucy mam nadzieje ze z pralka bedzie wszystko ok i ze to jakis drobiazg.

Delfina odkad powiedzialas o Mayci oczku to przygladalam sie jej zdjeciom i nie dosc ze na zadnym zdjeciu nie widzialam roznicy to jeszcze zapomnialam ktore to oczko. A co do wraka to wiele chcialoby byc takim wrakiem.

Jasnie Pani ale chamki w tym banku normalnie szok. W glowie mi sie nie miesci. Niech tą babe teraz myszy zjedzą jak odmawia kobiecie w ciązy.

martucha wyspij sie koniecznie i lec na ostatnia nocke i na zakupy. Od razu ci sie humorek poprawi.

Felicity fajnie ze wpadlas, a co do Twojego powrotu tzn ze jeszcze przez miesiac bedziesz nas rzadko odwiedzala? Szkoda ze z Julie sie rozminiecie.

MAdziorka super zdjecie. Dobrze ze w koncu sobie dodalas bo tak lepiej sie rozmawia jak sie widzi kogos. A czas rozlaki z Adasiem zobaczysz minie momentalnie. Przeciez nie jedziesz na dlugo. Ja przed porodem z P sie nie widzialam 1,5 miesiaca.

julie ty sie nie martw o droge. Wcale bym sie nie zdziwila gdyby Nathanek jeszcze by ci pomogl walizki niesc.

[ Dodano: 2007-04-12 ]
aha i zapomnialam napisac o 12:30 (czyli mojej 13:30 )trzymam kciuki za Bablu
a o 15 (mojej 16) za lucy.

hejka

Lucy i Ilonka trzymam kciuki za egzamin na prawko... na pewno pójdzie wam (tzn. Lucy, jej T. i Bablu) dobrze, a nawet wyśmienicie...

A co do mieszkań, to to jest nasze trzecie i jak na razie tylko w jednym mieliśmy zapewnione wszystko (kuchenka, pralka, zmywarka itd.)... w pierwszym domu i w tym co wynajmujemy obecnie nie było nic, ale za to cena wynajmu nizsza... myslę, ze to zalezy od własciciela...

hej dziewczyny
powinnam juz byc spakowana a ja jeszcze nie zaczelam..bleee a za 3 godz wyjazd... i wciaz w szlafroku siedze.. hihi
jeszcze rano ubudzil mnie telefon z przychodni... mam anemie i na recepcji czeka na mnie recepta... bleee.... na pocxatklu to w ogole nie jarzylam o co tej babie chodzi bo nie powiedziala od poczatku... tylko zaczela ze mam sie zglosci po recepte na tabletki.............. a ja mowie ze ja nie potrezbuje zadnych tabletek itd ona sama zglupiala ale potem jak wspomniala o anemii to sie zorientowala ze pewnie wyniki z wtorekowego badani krwi wykazaly niedokrwistosc... bleee
dziwne... nie zmarwtilo mnie to ,bo slyszalam ze anemia w ciazy zdarza sie bardzo czesto... tym bardziej ze nie mam zandych jej objawow wiec to pewnie jakis niewielki ubytek zelaza....
mysliscie ze powinnam sie martwic????
ide sie pakowac....
aha adas wczoraj odbieral to zaswiadzczenie do lotu i nie musial nic placic... wiec nie wiem czemu i polozna i lekarz mowili mi ze pobieraja oplate... a na recepcji nic nie chcieli.... hihi
swoja droga taki swistek papieru nie jest tyle wart... hihi
lece bede odzywac sie z polski... napewno znajde czas wieczorami albo rankiem.. bede miala net i u siostr w kraku i u rodizcow wiec zdam relacje z jutrzejszego 4D scan hihi