: 07 sty 2008, 23:14
jasnie pani ksiadz niezly usmialam sie z jego wizyty i pomylki
zebys nie czula sie osamotniona z tymi pomylkami to powiem ci z konrada tez myla i wszyscy mowia ze to dziewczynka,chociaz ubrany jest jak chlopak oststnio w tesco na dziale rybnym ,pan pokazywal mu rybke i zabki i mowil zeby sie nie bal bo rybki nie lubia jesc malych dziewczynek
i nie przesadzaj tez ladnie wychodzisz na zdjeciach.
magda super ze wyjazd wam sie udal i bawiliscie sie swietnie a co do basenu to konrad byl zachwycony,szcze golnie ta rzeczka z pradem gdzie myslal ze sam plynie pawel zaszalal na najszybszej zjezdzalni i jak wyszedl to nogi mu sie uginaly bo cala krew z predkosci do mozgu mu poszla
konrad niestety stchorzyl z rodzinnej zjezdzalni z tata bo zatesknil za mna a ja czekalam na nich na dole przy wylocie,nastepnym razem ja z nim zjade
a ilonka niestety nie mam fotek z basenu,myslalam ze nie wolno robic,ale widzialam ze inni pstrykali i nastepnym razem porobie kilka.
marta a twoja tesciowa bardzo smialo do franka podchodzi z tego co piszesz.moja mama nigdy nic dla konrada by nie dala dopoki ja bym nie potwierdzila ze moze.strasznie odwazna kobieta,przeciez franio to jeszcze takie malenstwo.
a co do danonkow to nie prawda ze od 3 lat ja konradowi juz dawno podaje serki.jezeli dziecko nie jest uczulone na mleko krowie to chyba mozna wczesniej niz 3 lata.i rano platki wcina na mleku krowim.
z tego co pamietam to hv powiedziala mi jak konrad skonczyl rok ze teraz jak najmniej samego mleka a najwiecej jego przetworow.