dzien doberek

już już melduję się na posterunku
Chłop już pół godzinki w pracy, ja pozbierałam się do kupy i zasiadłam przed kompem...
niestety koleżanka nie przyjedzie, bo nie odebrała auta od mechanika, więc mam kolejny calutki dzionek dla siebie i synka

i w planach spacerek, jeśli nie będzie barowej pogody
