margolcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8756
Rejestracja: 07 kwie 2008, 15:55

31 mar 2012, 15:40

Mad., tak?? też tak masz?? ja to czekam az ona sie wyspi i nie bedzie chciala cyca to chyba zadzwonie do poradni laktacyjnej i zapytam co robic :ico_sorki:

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

31 mar 2012, 16:09

margolcia, ja mysle ze to nie problem w mleku bo laktacja jest mleko smakuje. Tylko ze bardziej to ich widzi mi sie. Tak to odbieram :ico_noniewiem:
Ale gdybys dzwonila to napisz co Ci powiedzieli :ico_sorki:

Najdziwniejsze wlasnie to ze nocnego cycusia akceptuje i pije z niego bez namawiania, a za dnia bunt.

margolcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8756
Rejestracja: 07 kwie 2008, 15:55

31 mar 2012, 16:11

ja mysle ze to nie problem w mleku
no w mleku na 100% nie problem bo z obu piersi uciagnelam 160ml wiec ono jest w nocy jak by mogla do by od cyca sie nie odkleila :ico_noniewiem:
Ale gdybys dzwonila to napisz co Ci powiedzieli
jak zadzwonie napewno napisze co mi powiedzieli o ile i dzis pracuje tam ktoś :ico_sorki:

[ Dodano: 31-03-2012, 17:12 ]
nic nowego tez nie jadlam zadnego czosnku cebuli itp :ico_noniewiem:

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

31 mar 2012, 16:22

nic nowego tez nie jadlam zadnego czosnku cebuli itp
Ja tak samo.

Moze to byc jeszcze opcja wygodnictwa naszych corek. Zajarzyly ze z butli lepiej leci i terroryzuja...
Albo marudne dni i to przejsciowe :ico_noniewiem:
Jak u nas to nie minie to w poniedzialek podejde z nia do lekarza.

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

31 mar 2012, 17:46

Gabi, z tym ze Martyna wrzeszczy jak tylko cycusia jej podkladam, glowe odwraca i nawet go nie lapie. Myslalam ze nie mam pokarmu jak ostatnio. Ale z piersi mi cieklo a mimo to nie chciala za to z butli tak.
Ciagle lezy w wozku i zajmuje sie soba. Chwile ja ponosilam przodem do swiata, poogladala swiatla w mieszkaniu i zaraz wrzask. Odlozylam i spokoj...
W ogole o jedzenie nie wola.

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

31 mar 2012, 20:37

Hejo, ja czytam i u mnie dokładnie to samo co u Gabi czyli mały w ciągu dnia niby pije ale tak jakby mu sie nie chciało bo co chwile sie rozgląda, uśmiechy wali, a w nocy nic go nie rozprasz wię ciągnie jakby rok nie jadł :-D
Cięzko wyczuć te nasze dzieci, a to czemu cyca nie chcą to już wogóle zagadka :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

31 mar 2012, 21:13

Martyna wrzeszczy jak tylko cycusia jej podkladam, glowe odwraca i nawet go nie lapie
przepraszam, że się wtrące...u mnie też było bardzo podobnie, dosyć niedawno mimo, ze Kubuś sporo starszy i w sumie mógł by się już obyć bez cyca, to zaniepokoiła mnie ta niechęć do ssania piersi :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: trwało to 3 dni przez które kompletnie nie chciał zassać :ico_olaboga: :ico_olaboga: mimo, że moje ściągnięte lub MM z butli ssał az sie dymiło :ico_oczko: :ico_oczko: czułam, że mleczka mam coraz mniej ale nie rezygnowalam jeszcze i podstawiałam cycka przy kazdej okazji aż w końcu odwidziało mu się i załapał ponownie cycusia :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: nie mam pojęcia co to mogło być :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: może dzieci tak mają poprostu czasami i już :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:
byłam nastawiona na prawie dwuleyni maraton cycowania tak jak było z Bartusiem a tu takie szopki :ico_olaboga: :ico_olaboga: no ale już wszystko się unormowało

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

31 mar 2012, 21:22

aniafs, dobrze wiedziec ze to nie nasz indywidualny problem :ico_noniewiem:

Martynka na 2 ostatnich karmieniach zalapala cycusia. Tego ostatniego przed snem cycusia widac bardzo jej brakowalo bo nie potrafila zasnac. Jak sie dossala to z dwoch jadla i teraz mocno spi :-) Miejmy nadzieje ze jutro wszystko wroci do normy.

margolcia a jak u Was ?

margolcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8756
Rejestracja: 07 kwie 2008, 15:55

31 mar 2012, 21:39

Mad., jak wstała w dzień po drzemce ok 16.20 to jadła pierś ładnie bez marudzenia poźniej widziałam ze chce spac bo była padnieta o 18 próbowałam dac cyca nie chciala zasnela ze smokiem poszłam sie kapac to R. z mama jak wstała ok 19 podali jej 80ml mojego pokarmu (pierwszy raz odkad jest Amelka nie musiałam myć się w biegu :ico_haha_01: ) wypiła ze smakiem poźniej kapiel pogaduszki itp. o 21 była juz zmeczona i glodna chcialam podac piers to troszke marudzila ale oszukałam ja smokiem uspokajaczem uspokoila sie podalam piers wypila z jednej i zasnela probowalam na spiocha podac nie chciala wiecej jesc :ico_sorki:

zobaczymy jak w nocy i jutro :ico_sorki:
tel do poradni w razie w mam w kom :ico_sorki:

jak z jednym dzieckiem w miare dobrze to z drugim cos sie dzieje :( Igor ma temp 15 min po podaniu syropu miał 38.2* :ico_chory: a planowaliśmy jutro całą rodzina jechac do kosciola pojedzie tylko R. ja z dziecmi zostane w domu

Awatar użytkownika
Aga26
4000 - letni staruszek
Posty: 4158
Rejestracja: 08 mar 2007, 09:40

31 mar 2012, 21:48

mad margolcia mam nadzieję że się Waszym dzieciaczkom unormuje z cycowaniem :ico_sorki: ciekwa jestem czemu się tak dzieje :ico_noniewiem: może to faktycznie skok rozwojowy :ico_noniewiem:
gabi zdrówka kochana
beatka pozwolili Ci wykonać tatuaż karmiąc piersią?? Bo jak ja się pytalałam to muszę pierwsze skończyć karmić :ico_noniewiem:

U nas też dzisiaj pogoda pod psem :ico_zly: mimo to mały zaliczył dwie drzemki na świeżym powietrzu :-D

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość