Strona 87 z 329

Re: Jesień mamy wita 2013

: 09 maja 2013, 16:05
autor: moni26
z dziewczynki zrobił się chłopiec.
:ico_szoking: :ico_szoking: hmmm

Re: Jesień mamy wita 2013

: 09 maja 2013, 17:05
autor: leona
Spinika nie, to jakies swieto koscielne :ico_oczko:

A co do tych skurczy to podobno od polowy ciazy moga sie pojawiac, ale ja tam bym wolala ich na razie nie miec :ico_sorki:

Zdrzemnelam sie chwile, z Marcelem bawiacym sie samochodzikami, nad moim uchem, ale dobre i to :ico_oczko:

Re: Jesień mamy wita 2013

: 09 maja 2013, 17:12
autor: edulita
Witam
Ja tylko melduje że żyje nie mam kmpletnie nastroju do pisania i wogóle ochoty do życia ale nie będe tu truła o sobie

jenny - mam nadzieje że szew zatrzyma szyjkę i nic już się nie będzie skracac :ico_pocieszyciel: płeć chyba nie najważniejsza ważne aby ciąża donoszona do końca i zdrowy dzidziuś sięm urodził

co do tego jaka płeć to ja właśnie czasami się dziwię że lekarze tak szybko podają bo określenie tego przed połówkowym USG nie jest proste :-) tu wstawiam wam linka do tego jak wygląda płeć dziecka w obrazie usg do 14 tc - o pomyłkę nie trudno :-)
http://www.strefakobiety.pl/dziecko/cia ... zynka.aspx

Re: Jesień mamy wita 2013

: 09 maja 2013, 17:47
autor: spinka
Leona ważne że się zdrzemnęłaś :ico_oczko:

Edulita co się dzieje, napisz, będzie Ci może troszkę lżej :ico_sorki:

Pola szykuje się do malowania paznokci, ma z głowy jeszcze przynajmniej ponad tydzień przedszkola więc w domu może mieć pomalowane :ico_oczko: Ja nie pozwalam jej i swoim dzieciom w p-kolu malować paznokci, no chyba, że specjalna okazja, np urodziny.

Re: Jesień mamy wita 2013

: 09 maja 2013, 17:53
autor: jenny1983
Edulita lepiej wygadać się i zdrowiej. Edulita ta płeć to już mało istotna dla mnie.
Betina dziś miałam prenatalne.
Spinka mam nadzieję, że zaszyją i wypuszczą.

Re: Jesień mamy wita 2013

: 09 maja 2013, 19:41
autor: spinka
Jenny no to trzymam kciuki żeby tak było :ico_sorki:

Ja się nudzę w domu i to tak że szkoda gadać, na dwór mnie ciągnie, ale ze względu na Polę nie mam jak iść no i kiszę się w domu :ico_olaboga:

Re: Jesień mamy wita 2013

: 10 maja 2013, 11:36
autor: leona
Edulita co sie dzieje??? Trzymaj sie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

My dzisiaj jak na razie siedzimy w domu, cale popoludnie spedzimy na robieniu prania :ico_haha_01: pewnie w miedzyczasie jakis spacer zaliczymy :ico_oczko:

Re: Jesień mamy wita 2013

: 10 maja 2013, 11:49
autor: betina
u nas według prognoz ostatni dzień pogody więc zaraz ide z Tomusiem na rowerek na plac zabaw potem ogarne troszkę mieszkanko i chce robić pierogi ruskie

wczoraj wieczorem poszłam do kuchni po szklanke a w zlewie mąż zostawił talerz po obiadku i zapach sprawił że od razu do wc poleciałam zwymiotować

jenny ja jestem zdania podobnie jak edulita ze płeć na usg najlepiej ukazują póżniejsze badania i 1wszym na którym warto się opierać to te min 18tc a w Pl najdokładniejszym badaniem jest właśnie prenatalne
i lekarze często mówią że z dziewczynek ,,robi się'' chłopczyk a żadko na odwrót
tak więc ja ostatecznie czekam z niecierpliwością na pn na prenatalne :)
no i na wrzesień bo wtedy już na 100% będzie wiadomo kogo nosiłyśmy 9mc ;)

edulita przesyłam pozytywną energię i trzymam kciuki za Ciebie i fasolkę

Re: Jesień mamy wita 2013

: 10 maja 2013, 12:13
autor: leona
Ja mam usg w czwartek i juz sie nie moge doczekac :ico_brawa_01: :ico_sorki: mam nadzieje ze z dzidziuliem wszystko ok :ico_sorki:
Teraz wlasnie mnie bombarduje kopniakami :ico_haha_02:

Re: Jesień mamy wita 2013

: 10 maja 2013, 13:13
autor: edulita
U mnie od rana pada i jeszcze większy dół mnie łapie :ico_placzek: kłótnia z mężem niby zarzegnana odzywamy się do siebie ale i tak mi nerwy szarga - wiem że duża zasługa tego mojego nastroju to hormony ale on mi wcale nie pomaga swoim podejściem i nastawieniem :ico_zly: niby pomaga przy dzieciach ale wiadomo o wileu rzeczach nie myśli uspokajał mnie od początku ciąży że jakoś to będzie jakoś zarobi na troje dzieci jakoś nas utrzyma a na razie w połowie miesiąca okazuje się że już brakuje na bierzące sprawy. Czuje się bezradna jak nie byłam w ciąży to dorabiałam ale odkąd leże w łóżku to czuje taką bezsilność i złość, szkoda gadać...
Czuje się dobrze synuś wierci się i kopie - wymyślił sobie super zabawe w obracanie mnie z boku na bok tzn. jak leże na lewym boku to zaczyna mnie mega kopać w lewy bok jak przewróce się na prawy to zaczyna walić kopniaczki na prawo :-)
Wprzyszłym tygodniu idę na badania krwi a za dwa mam iść na podanie sterydów mam nadzieje że jeszcze nie czas na poród ale dobrze że mnie gin zabezpiecza :ico_noniewiem: no i na przyszłej wizycie mam mieć pobierany posiew tak dla pewności. Przy Idzie miałam czysty posiew ale szpital w epikryzie przy wypisie wpisał że poród był wynikiem zakażenia - ale szukali asekuracji bo wiedzieli że przez dwie doby olali sprawę :ico_noniewiem: czekam aż dojde choćby do 32 tygodnia wtedy to już będe czuła się bezpieczniej i będe spokojniejsza o moje maleństwo. Teraz to mam takie myśli w tej głowie że szkoda gadać - a czas wlecze się jak ślimak...