poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

11 lis 2008, 12:05

cześć dziewczyny,
jak u was samopoczucia?
bo widzę ze już o zakupkach gadacie, to chyba humorki są...


no u mnie gorzej... coś mnie jakaś choroba bierze, bo bola mnie mięśnie...szyja, plecy i miałam wczoraj gorączkę... poza tym miałam tez przez ponad godzine nieregularne skórcze... takie nawet bolesne
ciągneło tam w dole aż po samą kość ogonową...
dziś Roksana nie poszła do przedszkola, bo mi już prawie głos zanikł... nie chce sie rozłożyć przed samym końcem...
a wiem że kaszel moze przyspieszyć poród...
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2009, 21:26 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

11 lis 2008, 12:07

poccoyo, Kochana to Ty może podreptaj do gp, co?? da Ci jakieś leki i przejdzie...
a wiem że kaszel moze przyspieszyć poród...
to prawda, bo kaszląc używasz mięśni brzucha, a wtedy macica może się "zaktywizować"... mleczko z czosnkiem miodem i masełkiem i do wyrka....

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

11 lis 2008, 12:58

mleczko z czosnkiem miodem i masełkiem i do wyrka....
do wyrka i owszem ale bez tej całej reszty...
ble...

wiecie co dziś moja córka zamówiła na śniadanie... ???
jabłko i wode...
rany boskie.... :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_szoking: :ico_szoking:
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2009, 21:26 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

11 lis 2008, 16:19

wiecie co dziś moja córka zamówiła na śniadanie... ???
jabłko i wode...
to widzę, że Twoja Roksanka jak mój Norbert, tylko on wczoraj na kolację chciał jabłko :-)

ja się nagadałam z Polską :ico_olaboga: uszy mi odpadają... z mamą najdłużej, bo prawie 2 godz... noo, ale musimy poustalać, co przywiezie, bo to już w przyszłym tygodniu będzie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

11 lis 2008, 18:33

poccoyo, dbaj o siebie koachan żebys się teraz nie podziębiła :ico_sorki:
wiecie co dziś moja córka zamówiła na śniadanie... ???
jabłko i wode
zawsze to zdrowo :-D moja codziennie "je" na śniadanie czekolade na gorąco :-D a potem dopiero lunch w szkole (zjada jakiś owoc, wypija mleczko i 2 gryzy kanapki) i dopiero jak wróci do domu to je zupke i drugie.

Razem z mężem jak (już pisałam) wybraliśmy się pooglądać wózeczki do pobliskiego sklepu n o i co... wróciliśmy z wózkiem :ico_szoking: :ico_wstydzioch: Trafiliśmy wydaje mi się dosć tanio bo za 450F kupiliśmy cały zestaw: gondole, spacerówke, fotelik sam., śpiworek, torbę i inne dodatki jak kocyk, pompke, kapotke przeciwdeszczową, moskitierę. Wózek jest dokładnie tej samej firmy co mieliśmy z Madzią i bylismy z niego bardzo zadowoleni. W sklepie mąż przekonał mnie jednak do 3 kołowca :-D
A oto nasz wózeczek:
http://www.allegro.pl/item470676248_qui ... torba.html

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

11 lis 2008, 18:56

wróciliśmy z wózkiem :ico_szoking: :ico_wstydzioch:
noo, brawo :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Kochana, masz największy i najdroższy temat z głowy :-) także ciesz się :-) a wózek miodzio :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

poccoyo, jak się czujesz?? mam nadzieję, że lepiej :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

11 lis 2008, 19:03

noo, brawo Kochana, masz największy i najdroższy temat z głowy także ciesz się a wózek miodzio
powiem Ci że mam juz taką ulgę jak jest ten wózek bo tak jak piszesz to był najdroższy zakup dla maleństwa i jest już z głowy. Łóżeczka nie bedziemy na razie kupować bo nawet nie mielibyśmy go godzie wstawić więc pozostaną tylko ubranka (z czego już sporo na początek też kupiłam :-D ), wanienka i przybory toaletowe i w zasadzie to wszystko - aha jeszcze nosidełko i śpiworek taki dodatkowy do gondoli na początek. Jednak jeszcze idziemy jutro do tego sklepu sprawdzić jedną rzeczy bo jak dla nas to za mało się podnoszą plecy w spacerówce i nie wiemy czy to nasza nieumiejętność czy takie po prostu są - są bardzo leżące i nie da się zupełnie na prosto ich podnieść :(
Aha i bym zapomniała jeszcze rzecz bez której nie mogłam obejść się przy Madzi a tez do tanich nie nalezy - laktator elektryczny! Musze sobie sprawić za jakis czas.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

11 lis 2008, 19:08

suprr, my już w piątek powinniśmy wózio zamówić, laktator kupiłam z Aventa, ale ręczny, bo jakos taki mi pasuje, ale to wiesz - jak każdy lubi :-) ja mam problem ze zwykłą wanienką :ico_noniewiem: niestety supermarkety w okolicy mam małe i jeśli nie wybierzemy się do Livingston do centrum to będę musiała zamówić on-lina z bootsa...

my łóżeczka też nie mamy gdzie wstawić :-) kupiliśmy kołyskę - a na wiosnę i tak planujemy zmienić dom na większy, więc wtedy będę szukała łóżeczka :-)

ja zmykam, bo już Krzysiek dzwonił, że wraca :-)

miłego wieczorka Kobietki :-)

Awatar użytkownika
Ania_R
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3237
Rejestracja: 10 mar 2007, 16:58

11 lis 2008, 19:39

my łóżeczka też nie mamy gdzie wstawić kupiliśmy kołyskę - a na wiosnę i tak planujemy zmienić dom na większy, więc wtedy będę szukała łóżeczka
no jak my byśmy mieli większe mieszkanko to bym kupiła łóżeczko ale mieszkamy w 1 bedroom we 3 a jak dojdzie jeszcze dzidzia to już wogóle będzie ciasno na początku póki się nie przeprowadzimy do czegoś większego, ale nie wiem kiedy to nastąpi. Dzidzia na początku będzie pewnie spała z nami jak MAdzia z nami spała, a w ciągu dnia może spać albo u Madzi w łóżeczku albo nawet w wózeczku w gondoli. Kołyski mi się strasznie podobają jednak na krótko starczają.
Ja chce kupić laktator Madeli elektroniczny - jest świetny, ale tak jak piszesz - jak kto lubi :ico_haha_02: Uwielbiam takie zakupy :ico_brawa_01: Z Madzią nie miałam takiej przyjemności zakupów bo wiekszość rzeczy dostaliśmy po rodzinie.

[ Dodano: 2008-11-11, 18:40 ]
ja zmykam, bo już Krzysiek dzwonił, że wraca
hi hi widze że Twój mąż tez Krzysiek :-D

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

11 lis 2008, 20:40

hi hi widze że Twój mąż tez Krzysiek :-D
noo, jeszcze nie mąż, ale już p.o.męża (pełniący obowiązki :-) ) a ja też Ania i nazwisko moje na "R" się zaczyna :-) :ico_sorki:
Uwielbiam takie zakupy :ico_brawa_01: Z Madzią nie miałam takiej przyjemności zakupów bo wiekszość rzeczy dostaliśmy po rodzinie.
heh.. to ja Ci powiem, że Norberta urodziłam 5 tyg przed terminem i cała wyprawkę kupowała moja mama :ico_noniewiem: wtedy jeszcze byłam zdania, że nie można za wcześnie zakupów robić, no i dostalam za to :-) bo mnie synuś zaskoczył :-) teraz jestem już gotowa, noo, prawie, ale te najważniejsze rzeczy są :-) a do terminu mam 8 tyg, więc nóżki mi miękną :-D

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość