Strona 87 z 1166

: 14 lis 2008, 19:09
autor: margarita83
i bravo za pierwsze slowko Jaspiego :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :-D :-D
no tak dzielny i boski chłopczyk :ico_brawa_01:

: 14 lis 2008, 19:19
autor: shoo
wiecie co dziewczyny, jestem zakochana w tutejszych rybach i owocach morza.. wszystko takie swieze i pachnace (o ile ryby moga byc pachnace :-D)

dzisiaj kupilam troche sercowek, tu jest zdjecie:

http://www.eatcatalunya.com/images/stor ... es_mob.jpg

a w muszelce wyglada tak:

http://www.bbcgoodfood.com/content/know ... /image.jpg

za cholere nie wiem jak je przyrzadzic (tzn. ugotowac to latwo, ale co potem)
ale dzisiaj je jakos przyrzadze na kolacje.. cos wykombinuje :ico_brawa_01:
A. mowi, ze wygladaja jak niewyklute piskleta :/ ...ale smakuja pysznie :-)
w restauracji pamietam, ze jadlam je w sosie czosnkowym.. ze swiezym chlebem, normalnie niebo w gebie :-)

a w Polsce to chyba nad morzem mozna je dostac... to sa te male muszelki, ktore zbieramy ;-)

[ Dodano: 2008-11-14, 18:19 ]
a dzieki dzieki za gratulacje dla Jasperka :ico_sorki: ale to byl przypadek i jeszcze nie bede sie chwalic, ze moj syn zaczal mowic (w wieku 3 miesiecy hehehe)

: 14 lis 2008, 19:29
autor: Gie
kupilam troche sercowek
łeeechhh... :587:
A. mowi, ze wygladaja jak niewyklute piskleta
musze sie niestety zgodzic... sorry, ale to wyglada strasznie... ja generalnie nie lubie owocow morza, kiedys mama wmusiala we mnie slimaka jak bylysy we Wloszech, ale go nawet nie ugryzlam, tylko polnelam od razu, wiec nie wiem jak smakowal...

jak bylam w Hiszpanii i siedzialysmy co wieczor z kumpela w ulubionej tawernie, to nie moglam patrzec jak obok do stolikow przynosza ogromniaste polmiski malz (malzy?), a Hiszpanie tak je wysysali z muszelek...

za to w hotelu raz jadlam kalmary (bo wygladaly jak krazki cebulowe w panierce, wiec bylam nieswiadoma), ale za to milo wspominam hiszoanska kelnerke, ktora znala 4 polskie slowa, z ktorych zawsze mialam niezle smiechy: "mięsio?", "łyba?", "juś?", "jesie?" :-D :-D :-D :-D :-D :-D

zawsze jej odpowiadalam: "mięsio" :-D :-D

: 14 lis 2008, 19:31
autor: shoo
ach, mialam napisac, ze zauwazylam, ze Jaspi ma taka sucha skore na glowie - wyglada troche jak lupiez, takie biale platki ma we wlosach... ale to chyba nie lupiez, co? ja juz nie wiem, musze pogadac o tym z lekarzem w przyszlym tygodniu,bo juz probowalam dolewac oliwki do wody, smarowac go tym kremem na pupke (cale cialo, on jest na bazie wazeliny) i cuda niewidy.. a on dalej jak byl suchy, tak jest :ico_noniewiem:

najlepsze jest to, ze ten lekarz przepisal nam jakies masci ostatnim razem (bo tez o tym mowilam), a my na drugi dzien zgubilismy recepte :ico_puknij:
i zamiast isc po nowa, to odkladalismy to "na jutro" no i kazdy dzien to jutro :ico_zly:
az zla na siebie jestem, bo znowu z tym samym problemem bede szla, jak juz moglo byc po wszystkim... awwwwrrrrrrrr :ico_zly:

: 14 lis 2008, 19:32
autor: Gie
jeszcze nie bede sie chwalic, ze moj syn zaczal mowic (w wieku 3 miesiecy hehehe)
tak, wtedy i ja bym sie musiala chwalic, ze moja Zuzia od 1,5 m-ca wola "gej", "iga", "ajajaj..." :-D :-D

: 14 lis 2008, 19:33
autor: shoo
Hiszpanie tak je wysysali z muszelek...
yummy :-D mniam mniam, mlask mlask <bek> :ico_brawa_01:
uwielbiam malze :ico_noniewiem:
za to w hotelu raz jadlam kalmary (bo wygladaly jak krazki cebulowe w panierce, wiec bylam nieswiadoma), ale za to milo wspominam hiszoanska kelnerke, ktora znala 4 polskie slowa, z ktorych zawsze mialam niezle smiechy: "mięsio?", "łyba?", "juś?", "jesie?" :-D :-D :-D :-D :-D :-D

zawsze jej odpowiadalam: "mięsio" :-D :-D
hehe krazki cebulowe :ico_haha_01: troche zbyt gumiaste jak na cebule, nie ? :-D

to widze, ze nie dolaczysz do mojego rybnego fanklubu :/
coz, dalej pozostaje on jednoosobowy :-D

: 14 lis 2008, 19:34
autor: Gie
SHOO - moze to wlasnie ciemieniucha... moja Zuzia tak miala... nie miala takiej strasznej jak raz widzialam w TV, ze dziecko mialo az takie zolte łuski, ale miala wlasnie sucha skore na glowie, ktora wygladala jak lupiez... ja smarowalam jej glowke oliwka, zakladalam czapeczke na 20 min, a potem czesalam wloski... troche pomagalo, ale i tak trwalo to jakies 1,5 m-ca chyba... teraz zniknelo...

: 14 lis 2008, 19:37
autor: shoo
co do Hiszpanow mowiacych po polsku, to ja spotkalam jednego, ktory mi cos mowil, ze kocha Polske i jezdzi tam na narty do Zielonej Gory

:ico_puknij:

chyba chodzilo mu o zielone gory, ktore sa w Polsce latem, a w zimie moze i tam jezdzi na narty... :ico_noniewiem:

: 14 lis 2008, 19:39
autor: Gie
hehe krazki cebulowe troche zbyt gumiaste jak na cebule, nie ?

nooo, gumiaste, wstretne...
yummy mniam mniam, mlask mlask <bek>
uwielbiam malze
bleeee... podobnie jak nie moglam sie przyzwyczaic, ze do piwa podaja oliwki (nastepne obrzydlistwo) ale mialysmy super przystojnego kelnera w tej tawernie i udawalysmy, ze je zjadamy, a chowalysmy pod stolem do torebki, zeby mu nie bylo przykro... :-D :-D
widze, ze nie dolaczysz do mojego rybnego fanklubu
no chance!!!!!!!!!!!!


eeej, cos mi sie w glowie strasznie kreci... jak chodze po domu, to normalnie obijam sie o futryny, co jest!!! :ico_szoking: :ico_chory:

: 14 lis 2008, 19:39
autor: shoo
oby to nie byla ciemieniucha :ico_sorki:

zaraz o tym poczytam.. ale juz sie boje

[ Dodano: 2008-11-14, 18:40 ]
eeej, cos mi sie w glowie strasznie kreci... jak chodze po domu, to normalnie obijam sie o futryny, co jest!!! :ico_szoking: :ico_chory:
moze to te pol litra, ktore wlasnie machnelas na raz? :-D :-D :-D