: 21 paź 2010, 18:08
hej
ja uwielbiam salatkę gyros, ale odkąd jestem
przyprawa kebab/gyros przyprawia mnie o mdłości i nie robię.
U mnie nadal fatalnie, ledwo się na nogach trzymam, po pracy przydałoby i się tak z godzinka drzemki. Odkąd zjadłam obiad mam odruch wymiotny, oby do powrotu m. , a moja myszka bajeczkę ogląda więc spoko
Z tą grupą krwi to jak dla mnie trochę zagmatwane, ostatnio z moim myśleniem jest kiepsko
ja uwielbiam salatkę gyros, ale odkąd jestem

U mnie nadal fatalnie, ledwo się na nogach trzymam, po pracy przydałoby i się tak z godzinka drzemki. Odkąd zjadłam obiad mam odruch wymiotny, oby do powrotu m. , a moja myszka bajeczkę ogląda więc spoko

Z tą grupą krwi to jak dla mnie trochę zagmatwane, ostatnio z moim myśleniem jest kiepsko
