Strona 861 z 1361

: 28 gru 2007, 17:28
autor: kamizela
Sikorko jak tam twoje cyce - bo ja boleśne odczuwam ząbki małego :ico_olaboga: Nie gryzie mnie ale jak ssie to te górne jedynki trą o sutek bo są ostre - ała :ico_placzek:

: 28 gru 2007, 17:34
autor: GLIZDUNIA
macie jakis sposob na uspanie zmeczonej i zmierzlej dziewczynki w wieku 7mcy?,,,,oje pomysly wyczerpane...a nerwy na skraju rozpaczy...A. tez juz nie moze....urwis jakich malo...a pomyslec ze pewnie bedzie gorzej jak sama bedzie biegac :ico_olaboga:

: 28 gru 2007, 17:41
autor: zborra
hej........przyszłam się wypłakac.........J jedzie niedługo na spotkanie klasowe...fajnie, zazdroszczę mu! ale przykro mi, że sam sie wyrywa, a o wspólnym wyjściu w sylwestra to nawet nie chciał pomyślec....... :ico_placzek:
zaraz zostajemy same...samotna kąpiel i noc...a ja jutro do pracy... :ico_placzek:
nie mam dzis nastroju...
A mała Hania śliczna...chyba podobna do mojej...z kolorku szczególnie :ico_haha_01:
uciekam...może jakimś cudem zajrzę jeszcze...na razie spadam, bo królewna się zaraz obudzi i będziemy narabiac...papapa!

: 28 gru 2007, 17:42
autor: kamizela
Glizdunia mogę ci wysłać babcię-niezawodny sposób :-D

A tak serio to u mnie działa cyc :ico_noniewiem:

: 28 gru 2007, 18:25
autor: GLIZDUNIA
ach...Kamizela...babcia byla by w tym wypadku milewidziana...u mnie tez dziala zawsze cyc-to taki ostatni ratunek :ico_olaboga: ....ale dzis juz byl cyc...potem obiad,chrupek cyc....i znow cyc...a ona jak wsciekla jak ja klade do lozka w dzien....biegac owszem...ale juz ze mneczenia marudzi i sie przewraca....cierpliwosc nam sie konczy....czy to mozliwe ze ona juz nigdy nie bedzie chciala spac w dzien?moze juz tego tak bardzo nie potrzebuje?a to dla nas jedyna chwilka wytchnienia...coz ze pol godzinki to troche malo na caly dzien :ico_noniewiem: .....no ale udalo sie i padla w koncu....A. spi z nia dla towarzystwa :ico_oczko: ...wymeczyla go na maxa :ico_haha_01:

Zborra...to jak to w koncu z tym sylwkiem,idziecie czy nie?

: 28 gru 2007, 18:42
autor: ladybird23
a my juz po kolendzie..nie pamietam czy pisałam ze dzis mamy kolende?? :ico_noniewiem: przyszedł spoko ksiadz, mała troche nieufna, patrzała na niego spod oczu, ale za to do ministrantow to tak japke rozciagała :-D

zbora wspołczuje samopoczucia, a na pewno chodzisz nerwowa jak on sie tak szykuje i cieszy sie z wypadu, co??mnie zawsze kur..brała jak A. sie gdzies tak szykował jak sie z kumplami umowił - ale to kiedys - bo teraz to jak za duzo wypije to go gdzies niesie i ja sie juz uodparniam :ico_oczko:
no a co w koncu z tym Sylwestrem??

kamizela mowisz ze mały juz zaczyna cie podgryzac?? :ico_oczko: a to dopiero pierwsze i to jeszcze nie duze zabki, ja jestem ciekawa jak tak matki karmia juz takich 2 latkow piersia, jak reaguja jak duzymi juz zabkami podgryza... :ico_haha_01:

sikorka a z czego ty sie kurujesz??bo chyba cos ominełam... :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2007-12-28, 17:46 ]
a tak mnie zastanawiam opis doris na gg, gdziez to ona sie przeprowadza??znow cos ominełam :ico_noniewiem: :ico_olaboga:

: 28 gru 2007, 18:48
autor: GLIZDUNIA
Lady...ja tez sie nad tym opisem Doris zastanawialam....nic tu nam o przeprowadzce nie wspominala......

: 28 gru 2007, 18:56
autor: KUlka
ta przeprowadzka to chyba od rodzicow do domu ... bo na swieta u rodzicow byli i troche chyba pomieszkali ..

Glizda ja Ci powiem jak ja kładłam i kade Jakuba (Filipa) ... po pierwsze musi miec swoje miejsce do spania ... po 2 okreslony rytm dnia ... codziennie drzemki mniej wiecej o tej samej ... i jak juz ja kładziesz to nie odpuszczaj ... to nie musi polegac na spaniu ... ale jak by spała w łozeczku to np na lezeniu i odpoczywaniu z 30 min ... moze jakas muzyczka relaksacyjna ...

a my chorzy tzn filip w nocy prawie 40 C goraczki8 .. mnie dzis bierze a na dotatek @@ ....... Jakub jescze cały i zdrowy ...

: 28 gru 2007, 19:31
autor: zborra
Ja też nie wiem co z Doris
Hania pełza po podłodze i ciąga swojego słonia...
J pognał...mówi, że się nie mam martwić, bo będzie grzeczny...a mnie wcale o niego nie chodzi...tylko o to, że ze mną tak chętnie nie wychodził...i nie wychodzi...
a o sylwestra nie pytajcie nawet, bo na samą myśl mam łzy w oczach...nikt nie chce z nami nigdzie iść, więc zapowiada się że wrócę z pracy i siedzimy sami w domu. Jeśli tak ma być, to ja idę spać razem z Hanią, bo wcale mi się nie chce w takiej atmosferze czekać na nowy rok!

: 28 gru 2007, 19:48
autor: kamizela
zborra kochana my też siedzimy w domku :ico_haha_01:

Moje dziecko przed chwilka samo stanęło w łóżeczku :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: