kratka, ja od początku ciąży siedzę w domu. niestety u mnie w McD nie ma mowy o pracy dla ciężarnej, więc musiałam iść od razu na zwolnienie. powiem ci, że czasem to prawie po ścianach bym mogła chodzić z nudów. szczęście, że już tak niedaleko do końca.
a ja chyba skoczę po kilka kanapek, bom chyba głodna.
brzuś trochę zaczyna się stawiać, ale pewnie do rana przejdzie
dlaczego fajnie? bo siedzę od początku w domu? wiesz, z początku było miło posiedzieć, ale wiesz... 9.miesięcy w domu... kiedy inni wychodzą do pracy, codziennie sama przez pół dnia. Ja strasznie tęskniłam za pracą tak jakoś do 5.miesiąca.