Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Asia dmuchaj dziewczyno - już chmurki małe są

Sosna - to dawaj nad morze... kurde, gdybym tylko miała vana jakiegoś zgarnęlibyśmy Was - albo wesoły autobus... myślimy o większym aucie bo w końcu te nasze dzieci trza w czymś wozić a przecie nie w seju teraz Bartek ma służbowy ale to też na 5 osób i ciasno

kurdę ale ma wenę na gotowanie tzn. nakupuję składników i zacznę gotować, pozamrażam co się da i będa obiady czekam aż mama albo Aga przyjadą na cały dzień (pewnie piątek) i dawaj - pewnie mi minie do wieczora ten zapał

[ Dodano: 2007-06-13, 14:39 ]
kurde laski jestem na tych waszych przepisach poniżej na TT - jakie dania mniam, to gdzie ja tu ze swoimi mielonymi, czy gołębiami
wyciągnęłam z zamrażalnika ruskie kupne, ale tylko środek wyjadam, bo kluchnie lubię
zaraz skoczę do szopu to obaczy się co można upichcić...

Wrócilismy ze spaceru, Hubi zjadł obiadek i narazie mam 30 minut czasu dla siebie i dla Was

Mosob my też Hubciowi żadnych badań jeszcze nie robiliśmy więc na wynikach się nie znam

Akna , jak może nie być obowiązkowej szczepionki???

Jagula to chyba nie zębomorgana bo białe wystaje i stuka już nawet w plastikową łyżeczkę Tylko czemu u góry? Królika Bugsa będę w domu miała A Jagódka ma ładne ząbki i jeszcze takie malunie

Iwciu, dobrze, że przeziębienie już mija

Misiu, niezłą masz pamięć Wcale nie myślę, że się trzęsiesz nad Milanka dietą. Miał przecież problemy alergologiczne (a propo jak jest teraz?). Ja wychodzę z założenia, że nasze dzieci wszystkiego spróbują w życiu....... w swoim czasie. No i gratulacje z okazji przyszłego ślubu

Maritko, ja na obiad dzisiaj mam kluskie śląskie, gulasz i ogórki małosolne UWIELBIAM ten zestaw A do popicia kompot z rabarbaru i truskawek. Tylko nie myślcie, że ja to wszystko dzisiaj zrobiłam. Gulasz w mega ilości (jak zwykle) zrobiłam tydzień temu i pomroziłam w porcjach, ogórki małosolne robił tatuś i dał nam słoik. Dzisiaj robiłam tylko kluski śląskie i kompocik A co do wyjazdu to ja też się nie mogę doczekać....już dni odliczam. My wyjeżdżamy 30.06. Oby tylko pogoda dopisała Ooooo, a teraz doczytałam, że wpadłaś na ten sam pomysł. Ja zawsze mega gary wszystkiego gotuję a później zamrażam. Ta sama robota a później jak miło z zamrażary się wyciąga

Asiu ja już deszczyku nie chcę U nas padało całą noc i rano, później było bardzo przyjemnie a teraz znowu upał się zbliża.....

Reeni chyba faktycznie Kasiulka lekcji Tobie udzielała Kasiulko powinnaś brac kasę za te wszystkie korepetycje

Sosna no górny Miałaś rację jak mi wczoraj pisałaś, że będzie z tego jęczenia ząb

Hej laseczki.

Ja chyba juz nigdy nie nadrobię tego co piszecie.

Ale wskoczyłam do Was.

Byłam wczoraj u szfagierki ( męza siostry) malutka wazy 2790 i 51 dł.Jest naprawde malutka ale kochana.Jak sobie pomyslałam,ze nasze malenstwa taki były to było kupe czasu temu.

Zdrówka wszystkim zyczę i sto lat dka naszych maluszków.

No i w końcu Ania sie odnalazła . Nie nadrabiaj tylko pisz z nami jak najczęściej

[ Dodano: 2007-06-13, 15:45 ]
A co do dzieciaczków, to mnie się wydaje, żę Hubcio dopiero się urodził a on już taki duży Jak byliśmy u znajomych i malutkiego Kubusia to uwierzyć nie mogłam, że Hubi był kiedys jeszcze mniejszy od niego

No wlasnie - takie male....
A ja dzis musialam wybrac sie na zakupy i troche malej ubranek nakupowac - bo niedawno miala ich tyle - a teraz wszystko za male
Wyobrazcie sobie,ze juz 80 sa za male - w zasadzie dzis zakupilam wszystkie ubranka na 12-18 miesiecy!!

o Aniak się odezwała jak fajnie
Misia u nas to normalne z zapominaniem o różnych rzeczach
ale mnie głowa łupie

Zapraszam na pizze - bo wlasnie pieke - taka domowa....Mmmmm ale sobie apetytu narobilam....a zjesc bede mogla dopiero za jakies poltorej godziny jak mezus wroci

Na razie okazuje sie,ze moj maz pracuje dalej....tzn. redukcje w tym tygodniu go ominely....Czyli nerwy mamy do kolejnego tygodnia

felicity001, robie dokladnie to samo, tak ostatnio za mną chodziła pizza :P
Margo ma mi upic pieczarki :P

[ Dodano: 2007-06-13, 17:41 ]
nie upić tylko kupić, hi hi

Felicyty, a wiesz że nigdy nie robiłam pizzy, podrzuć proszę przepis

U nas strasznie lało i grzmiało, nie poszłam na spacer a teraz młody śpi.

Reeni, ja robie taka domowa pizze - nie typowa wloska
Ale jak masz ochote:
szkl.mleka
2-3 dag drozdzy
ok. 30 dag maki
3 lyzki oleju
odrobina cukru
sol

Najpierw robimy zaczyn z drozdzy, cieplego mleka, cukru i soli + tyle maki zeby calosc miala konsystencje gestej smietany - odstawiamy w cieple miejsce i czekamy az podwoi swoja objetosc.
Do reszty maki i oleju dodajemy zaczyn - i wyrabiamy na jednolita mase - przekladamy do natluszczonej olejem blaszki (najlepiej posmarowac sobie rece lub lyzke olejem,zeby ciasto sie nie przyklejalo)
Wierzch ciasta posypujemy bazylia, oregano lub innymi przyprawami a nastepnie kladziemy dodatki

Dodatki wg uznania:

wersja wegetarianska - papryka, pieczarki, kukurydza, cebulka (ilosci wg uznania i upodobania )

wersja dla miesozercow: szynka, salami, kurczak, cebulka

Wierzch oczywiscie SER - duuuuzo

Pieczemy w 200 st. przez okolo 20 min - az sie ladnie zarumieni

Smacznego!