Elo jestem, jest tu kto????
siestem, ale tylko na chwile, bo za chwile A. wpadnie przez drzwi
My juz po obiedzie, najadlam sie brzydko mowiac jak swinia i ledwo chodze
cos pozno ten obiad, jak na Was... u nas to norma, 20-21.. ale zebyscie Wy tez tak?!
przyznaj sie, ile kotletow wciagnelas
Eris juz spi, dzis sie wyszalal za wszystkie czasy, spal tylko dwa razy, ostatnia drzemka byla od 11.15 do 13 i teraz dopiero poszedl spac.
moj tez juz kima, poki co w bujaczku.. zaraz go przeniose do lozeczka
shoo, jak kolacja, smakowala?
no hmm.. ja wciaz czekam na A. - jeszcze nie jedlismy... kiszki mi juz marsza graja, GDZIE ON JEST?!
ale powinna nam smakowac, biorac pod uwage, ze oboje bedziemy glodni i uwielbiamy burgery