: 14 cze 2007, 11:10
ja jestem, ale Was pewnie nie ma
ja do Suchej bym chciała, ale nie mogę, nie teraz...
Pokłóciłam sie już z siostrą i mamą - przez telefon matki nie widziałam od grudnia, ale ona woli skoczyć na zakupy do Warszawy niż do Liluni to niech spada - ja tak to odbierqam a to subiektywny i niesprawiedliwy odbiór pamiętajcie i znając mnie nie uwierzycie, ze ja takie niewiniątko - macie rację... a zaczęło się od Bartka, co to mojego głupiego pomysłu nie poparł i poszło... dostało się wszystkim tylko nie Lilci eeehhh hormony
Misiu - ja już zaczynam przybiór masy a Ty kochana nie przejmuj się jak zawsze będziesz i na ślubie przepięknie wyglądać
Hubciowi naj naj naj naj 8 miechów - super
ja proponuję przyznać punkcika każdej która chce, wszystkie są miłe i pomocne i uczynne, niektóre to nie wiem ale chyba z punkcików żyją Sosna... hihihi
Aniu a to co Ty robisz to nie są zacieraki czy jakoś tak?? u mojej kumpeli w domu takie robią często
Chloe - ja kiedyś gdzies czytałam, zeby nawet do 3 roku wstrzymac się z mlekiem taki nie przetworzonym a co do alergii na białko z niego to moja kolezanka w wieku 32 lat na nią zapadła spoks co??
coś jeszcze??
Ja na spcer chyba pójdę bo TV mi pieprznęły chyba antena i nie mam co ze sobą zrobić heheh zart
aaaa i jak mówiłam, zapał do gotowania przeszedł bo pomyślałam, ze zaraz wyjeżdżam na tydzień potem wracay na dwa i znów na dwa robimy wyjażd to jest sens ale Joluniu pomysł nie umarł, oddalił się w czasie tylko
a za knedlo-śląskie przepisik dziękuję - kiedyś mieliśmy bal firmowy w Victorii i tam jej jadłam te z dziurką, czy dołkiem
ja do Suchej bym chciała, ale nie mogę, nie teraz...
Pokłóciłam sie już z siostrą i mamą - przez telefon matki nie widziałam od grudnia, ale ona woli skoczyć na zakupy do Warszawy niż do Liluni to niech spada - ja tak to odbierqam a to subiektywny i niesprawiedliwy odbiór pamiętajcie i znając mnie nie uwierzycie, ze ja takie niewiniątko - macie rację... a zaczęło się od Bartka, co to mojego głupiego pomysłu nie poparł i poszło... dostało się wszystkim tylko nie Lilci eeehhh hormony
Misiu - ja już zaczynam przybiór masy a Ty kochana nie przejmuj się jak zawsze będziesz i na ślubie przepięknie wyglądać
Hubciowi naj naj naj naj 8 miechów - super
ja proponuję przyznać punkcika każdej która chce, wszystkie są miłe i pomocne i uczynne, niektóre to nie wiem ale chyba z punkcików żyją Sosna... hihihi
Aniu a to co Ty robisz to nie są zacieraki czy jakoś tak?? u mojej kumpeli w domu takie robią często
Chloe - ja kiedyś gdzies czytałam, zeby nawet do 3 roku wstrzymac się z mlekiem taki nie przetworzonym a co do alergii na białko z niego to moja kolezanka w wieku 32 lat na nią zapadła spoks co??
coś jeszcze??
Ja na spcer chyba pójdę bo TV mi pieprznęły chyba antena i nie mam co ze sobą zrobić heheh zart
aaaa i jak mówiłam, zapał do gotowania przeszedł bo pomyślałam, ze zaraz wyjeżdżam na tydzień potem wracay na dwa i znów na dwa robimy wyjażd to jest sens ale Joluniu pomysł nie umarł, oddalił się w czasie tylko
a za knedlo-śląskie przepisik dziękuję - kiedyś mieliśmy bal firmowy w Victorii i tam jej jadłam te z dziurką, czy dołkiem