Strona 870 z 1045

: 15 wrz 2008, 08:36
autor: Kristi
I Nicolka jeszcze sobie spi.. biedasinka musi odespac.. czasami sobie robie wyrzuty sumienia.. ale wiem ze mala sie musi nauczyc spac w swoim pokoiku ;-)
I Marcusek tez przed chwilka zasnal.. a ja uciekam robic sniadanko..

: 15 wrz 2008, 10:56
autor: Mama_Ania
Gabi, super, że odpoczęłaś sobie. Czekam na foteczki.
Kristi, ja też czasem idę do Pyzy, jak się w nocy obudzi i tez się zdaża, że przysnę. Czasem Mała budzi się i cichaczem zajmuje sobie najlepsze miejsce w naszym łóżku- między nami :). A z zasypianiem wieczornym to się jej coś pokiełbasiło i chce zasypiac w dużym pokoju. My siedzimy, gadamy i oglądamy tv, a Pyza wędruje po swoją podusię i kocyk i zasypia przy nas. To nie jest za dobrze, więc muszę ją odzwyczaić...
Magdalena_82, ładnie Ci Twój mąż powiedział, że Cię kocha i o tej dzidziuni. Skończysz leczenie i postaracie się o rodzeństwo dla Antosia :ico_brawa_01:
U nas też zimno. Ja już nie mam w co się ubierać, więc czeka mnie zakupowe szaleństwo. I Pyzie trzeba kupić parę ciuszków, bo powyrastała już ze wszystkiego. Całe szczęście Klusek ma sporo ubranek po Kindze, ale też trzeba kupić mu "facetową" kurteczkę, jakieś spodenki...

: 15 wrz 2008, 12:13
autor: Barbara
witajcie dziewczynki!! jestem i pamietam, ale cos ostatnio brakuje mi czasu na tt, albo jestem tak padnieta ze zasypiam zaraz po Asi :ico_wstydzioch: .
Ale staram sie czytac Was na bierzaco, i obiecuje ze niedlugo sie poprawie i bede pisala czesciej :ico_sorki:

[ Dodano: 2008-09-15, 12:16 ]
diem, ogromnie gratuluje malego Skarba! uroczy!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 15 wrz 2008, 14:17
autor: Kristi
A moje dzieci juz spia..
A ja dzisiaj jestem jakas taka nie taka jak zawsze.. nad ranem zwymiotowalam.. :ico_wstydzioch: a caly dzien boli mnie glowa.. i jakos sie czuje slaba i zmeczona.. bo dzisiaj malo spalam.. juz od 3 30 mialam takie spanie na raty w calosci to moze przespalam sie z godzinke od 3 30 ...No ale troche ponarzekac moge tez ;D :-D
Moze tez ta pogoda tak dziala .. bo jest bardzo zimno i spiacy taki jakis dzien.. i pada deszcz i przestaje a to taka mzawka kropi i tak w kolko.. :ico_zly:

Mama_Ania ja to chetnie bym wziela Nicolke do nas do lozka.. ale wiem ze jak pozwole malej raz to sie tak przyzwyczai i bedzie chciala caly czas az w koncu znowu bedzie ze mna spac.. wiec musze ja usypiac w malej pokoju i przy tym nie wysypiac sie.. az w koncu moze mala zrozumie i bedzie spala sobie sama... cale noce.. zobaczymy ;)

Basiu czekamy na ciebie .. jak sie czujesz co tam u Asi jak bedziesz miala wiecej sily i ochoty to napisz ;)

A ja widze ze wszystkie musimy zaopatrzyc sie w zimowe cieplejsze ciuchy ;-)

: 15 wrz 2008, 17:35
autor: Mama_Ania
Gabi, ta pogoda chyba wszystkich dobija. Ja czekam, kiedy spadnie śnieg. Będzie jaśniej i jakos przyjemniej...
Piękna fotka Emilci w podpisie :ico_brawa_01:
Kristi, mam nadzieję, że i Ty już lepiej się czujesz. A te wymioty to pewnie ze zmęczenia, niewyspania i bólu głowy. Współczuję.

Kinga pospała w dzień 2 godziny i coś jej się pomieszało. Przyszła do mnie, poprosiła mleka (a chce tylko rano) i powiedziała, że idzie do tatusia do łóżka. Pewnie myślała, że to ranek :ico_haha_01:

: 15 wrz 2008, 18:53
autor: diem
Witajcie!
Chcialam cos skrobnac wiecej,ale smerfik sie budzi:)
Pozdrawiam wszystkich!
hej Gabi!
sliczne fotki:) zazdroszcze tych wakacji :)
A ksiezniczka prezentuje sie cudownie :ico_brawa_01:

: 16 wrz 2008, 01:06
autor: Magdalena_82
cześć kobietki kochane, nie miałam czasu dzisiaj zajrzeć ale jutro cos skrobnę.

Gabi fajne foteczki, emi superaśna, a TY jaka laska, no no.

całuski dobranocne.

: 16 wrz 2008, 14:56
autor: Kristi
Witajcie ;)
U mnie ok,czuje sie juz lepiej i nie jestem zmeczona wyspalam sie dzisiaj,Mala Nicolka przyszla do naszego lozka nad ranem i tak juz zostala u nas spac bo ja nie mialam sily isc do jej pokoju i ja tam usypiac.. wiec postanowilismy z mezem ze Nicolka u siebie w pokoju bedzie uspiac a pozniej jak przyjdzie do nas nad ranem to bedzie spala dalej z nami.. to jest ciezko Nicolke pozniej drugi raz uspac .. a ja musze sie tez troche wyspac bo dzien jest dlugi :-D :ico_haha_02:
Takze jest juz lepiej i Ok.
A teraz moje skarbki sobie spia,pogode mamy dalej do pupy.. Zimno i pada a jak nie pada to taki zimny i mocny wiatr ze wole z domu nie wychodzic.. typowa zimna jesien.. ;/ :/
No ale pozatym to pochwale sie wam...
Nicolka zrobila dzisiaj kupe do nocniczka z mala moja podpowiedzia.. po prostu podsunelam jej nocnik a ona usiadla i zrobila :ico_brawa_01: ciesze sie .. a wczoraj dwa razy zrobila Nicolinka siku do nocnika.. o rety .. dumna jest powoli..
To jest tylko tak ze Nicolka nie umie sama od siebie na nocnik usiasc.. musze jej go zawsze podsunac to usiadzie... a jak jej sie chce siku albo kupe to wola be be be i biega i chocby szukala nocnika a jak jej go podam to sie tam zalatwi ;-) :ico_brawa_01: NO i postepy widac a to wazne..

Gabi piekne foteczki ;-) Widac ze sie wczasy wam udaly i ze jestescie zadowolone ;-)
Ja sie tez juz niemoge doczekac jak pojedziemy do Pl,zobacze moja babcie i ja wysciskam za wszystkie czasy.. i pogadam sobie ze siostra.. czuje ze bedzie fajnie ;)
Sliczne zdjecia i jakie super widoczki :ico_brawa_01:

: 16 wrz 2008, 14:58
autor: diem
Witam

Wpadlam sie przywitac i zyczyc udanego dizonka:)

Bylismy dzis w urzedzie zarejestrowac syna,ale bylo przed nami jeszecze pare osob, wiec nie czekalismy i wrocilismy do domu ... i cale szczescie bo juz w samochodzie musialam karmic :-D wyprosilismy jednak spotkanie - w poniedzialek o 14 ...

Wstyd sie przyznac,ale pzregapilam bilans dwulatka ... troche pzregapilam troche zlekcewazylam ... musze sie pzryznac ... Kourosh w tamtym czasie zabkowal ( ostatnie zabki sie przebijaly) byl strasznie marudny, duzo plakal , malo spal, prawie nei jadl ... in iewiele sypial...
wiec jak juz mi zasnal po poludniu to nie chcialam jego budzic... a tak sie sklada, ze pielegniarki sa do dyspozycji 2 razy w tyg. miedzy 13 a 15 ... czyli w porze spania Kourosha ...
polozna , ktora byla u mnie pare dni temu zdziwila sie,ze pielegniarka sama nie skontaktowala sie ze mna ... ze to jej obowiazek czy tego chce czy nie ... coz ... zobaczymy ... niedlugo przyjdzie do Kiana

musze konczyc
pozdrawiam papapapapa

: 16 wrz 2008, 16:46
autor: Magdalena_82
polozna , ktora byla u mnie pare dni temu zdziwila sie,ze pielegniarka sama nie skontaktowala sie ze mna ... ze to jej obowiazek czy tego chce czy nie
diem kochana, moja lekarka tez się ze mna nie skontaktowała nie wiem co jest grane, chyba musze iść i się upomnieć.

Kristi, no brawa dla Nicolci...postępy są :ico_brawa_01:

Mój Antoś ma nadal katar i marudny jest i okropnie pcha rączusie do buzi, myslę że napewno idą mu 5-tki, biedaczek mój.