: 19 paź 2011, 11:03
hej
u nas wszytko ok, czasem przyplącze się katarek lub kaszelek , ale nie takie straszne
ja się cieszę , że Mike od urodzenia miał styczność codziennie z przedszkolakiem to już jakąś odporność złapał, więc teraz choroby na razie go omijają oby tak zostało poza tym tran trzeba pić tu od urodzenia wszyscy piją tzn od 6tyg
życzę zdrówka wszystkim chorowitym :ico_buziaczki_big:
Agniszka dobrze, że zmieniacie dom, ja też bym bała się tam mieszkać, najważniejsze rzeczy swoje odzyskaliście
a nie miał Lucek nie miał wcześniej badanych jąder? czy tak jakoś może jądro uciec?
a może był zestresowany i się jedno schowało, sprawdź w domu jak będzie rozluźniony czy są dwa , trzymam kciuki by były by go operacja ominęła
basia wypad super , czasami potrzebny nam jest taki wypad
u nas wszytko ok, czasem przyplącze się katarek lub kaszelek , ale nie takie straszne
ja się cieszę , że Mike od urodzenia miał styczność codziennie z przedszkolakiem to już jakąś odporność złapał, więc teraz choroby na razie go omijają oby tak zostało poza tym tran trzeba pić tu od urodzenia wszyscy piją tzn od 6tyg
życzę zdrówka wszystkim chorowitym :ico_buziaczki_big:
Agniszka dobrze, że zmieniacie dom, ja też bym bała się tam mieszkać, najważniejsze rzeczy swoje odzyskaliście
a nie miał Lucek nie miał wcześniej badanych jąder? czy tak jakoś może jądro uciec?
a może był zestresowany i się jedno schowało, sprawdź w domu jak będzie rozluźniony czy są dwa , trzymam kciuki by były by go operacja ominęła
basia wypad super , czasami potrzebny nam jest taki wypad