Na pewno tak będzie i będziesz najwspanialszą mamą.A teraz po prostu musisz się oswoić,poukładać to sobie i z czasem będzie super.W styczniu urodzę trzeciego szkraba i pewnie będę go kochać tak jak te dwa maluszki, które śpią za ścianą ;)
U mnie wymioty prawie minęły ale senność i ciągłe zmęczenie zostało.Zrobie coś lekkiego nawet i zaraz sapię i źle się czuję.Poprosiłam mamę by mi pomogła posprzątać generalnie górę bo nie dam rady.Wstyd mi z tego powodu bo ty np masz 2 dzieci i dajesz rade. No ale ta ciąża jest zupełnie inna niż pierwsza i mimo że bardzo chce to nie dam rady .szkieletorek, a ty w ogóle jak się czujesz? Za chwilę półmetek masz. A na kiedy dokładnie masz termin?
Ja to wiem ale moja mama z która mieszka inaczej myśli i ciężko to pewno będzie wam zrozumieć ale nie jest tak jak powinno.Jak kiedyś będę na swoim to będę sobie robić jak mi się podoba a dopóki mieszkam z nią to wiecie co ja mogę.nie ma co przesadzać, mieszkanie jest dla ludzi, a nie ludzie dla mieszkania
Kochana ja wiem że to bardzo wcześnie właśnie.Na Lile powiedział mi w 18 tyg więc tym razem liczę na to że sie pomylił i na następnym usg się okaże że chłopiec. Choć już się nastawiłam że będą 2 córcie . Ale nie mówiliśmy nikomu o płci bo wiem właśnie że to wcześnie bardzo i po następnej wizycie powiem co będzie.w tym tygodniu to wszystko narzady kobiece i meskie wyg;ladaja identycznie wiec skad ci lekarze maja pewnoosc na taki procent???
Jeśli teraz będzie córcia to myślę że na pewno za jakiś czas będziemy próbować ale nawet jeśli byłby syn teraz to nie zarzekam się bo nigdy nie wiadomo. Lila nie dała mi zupełnie w kość wiec nie mam dosyć. Chyba że ten szkrab da mi popalić.I serio myslisz o nastepnym dziecku???
dokładnie, ale mąż miał ciągle jakieś "ale".pamietam jak rozwazalas wazektomie.
tak jak w poprzednich ciążach. Na razie mam okropne wzdęcia (wieczorami normalnie brzuch jak piłka) i pobolewa mnie jak na okres to wszystko. Mdłości nie miałam ani razu i tym razem też liczę, że mnie ominą.I jak sie czujesz????
ja póki co też nie potrafię sobie tego wyobrazić...i szczerze nie wyobrazam sobie tak zyc
Kochana a co mu dajesz z domowych sposobów na problemy z zaparciami ?mój Piotrek odkąd odstawiłam go od cycusia ma problem odwrotny, okropnie się męczy przy wypróżnieniach
No bardzo fajne a powiedz ile kosztowało?teraz kupiliśmy łóżko piętrowe
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość