Strona 88 z 142

: 27 lis 2007, 10:43
autor: kaska28
Witajcie.

Iwonko no to czekamy na rozpakowanie :-)

Jola fajnie że wszystko jest ok. Ale tak jak pisała Asikk to nie powód żeby szalec z porządkami :ico_nienie: Dbaj o siebie :-)

Ja tez się wybieram do fryzjera, ale nie wiem kiedy tam dotrę. Przed porodem muszę też farbę nałożyc, więc chyba na początku grudnia się zmobilizuję :ico_haha_01:

Coś mi internet dziś muli więc chyba nie popiszę za wiele.

Miłego dzionka grudnióweczki :-D

: 27 lis 2007, 10:53
autor: iwona83
Zapomnialam napisac ze wczoraj wieczorem znowu mialam skurcze i to nawet takie mocne :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:
a co dzisiaj macie na obiadek moja mama robi mi fasolke a moze jeszcze ja namowie na golabki przed porodem bo potem juz nie mozna jesc kapusty :ico_placzek:

: 27 lis 2007, 11:03
autor: Asikk
Witajcie kochane już wklejam foteczki z ranka!!!! Obrazek
No to komentujcie mój bembenek!! :ico_ciezarowka:
Więcej wkleje na 3 trymestr bo coś tu się wiesi.

: 27 lis 2007, 11:23
autor: Renia0601
Asikk, :ico_brawa_01: za brzuszek ładniusi, ale chyba nie jest tak nisko

: 27 lis 2007, 11:27
autor: Asikk
Oj Iwonka to może masz racje njedz się do syta kapuchy i fasolki bo potem ciężko bedzie sobie dogadzać. Ja nocke miłam nawet spokojną tylko jakoś tak o 5.30 się obudziłam bo maluszek tak wszedł mi pod żebra :ico_szoking: i potem nie mogłam zasnąć zasnelam przed 7 a o 8 wstajemy z mężusiem.
Ale się dziś wkurzyłam od rana :ico_zly: :ico_zly: pisałam wam że mam taką szwagierke "księżną Diane" wszystko dla niej ona naj ważniejsza. :ico_olaboga: No i zadzwoniłam do jej męża wporzo facet czy 03/12 bedzie mógł zemną pojechać do lekarza bo mój na szkolenie jedzie , on na to że ok nie ma sprawy , a ta za jego plecami sie drze - ale ja trzeciego jade samochodem gdzieś tam ( chyba na zakupy) nie zrozumiłam jej , na to szwagier mówi no tak ale ty jedziesz o 14 a Asia ma na 17:45 więc chyba wrócisz już , a ona no wiesz nie wiem nie bede przeciesz ganiać na łeb na szyje." no mówie wam tak się wku....... :ico_zly: że szok , aż mnie brzuch zaczoł boleć , bo jak ona była w ciąży a jej mąż w morzu to mój mąż z nią wszędzie jeździł , a ona teraz ma wiecznie jakiś problem, chociasz na prawde prosze ją ocoś raz na ruski rok. Chyba się poprostu sama zapakuje w samochód i pojade , albo moja siostra mówiła że jak co to zwolni się z pracy i pojedzie zemną. Tak to jest z rodziną!!!

: 27 lis 2007, 11:30
autor: Renia0601
Asikk, moja szwagirka wcale nie jest lepsz, z tą różnicą że my się do siebie już ponad rok nie odzywamy, czasem mnie to wkurza bo mój mąż jest taki że rodzina najważniejsza i to jego siostra przecież to stoi tak trochę między młotem a kowadłem :ico_zly: ale cóż tak bywa

: 27 lis 2007, 11:31
autor: Asikk
Renia0601, dzięki tylko jakieś to zdiecie kiepskie na 3 trymestr weszły te ładniejsze!!!

[ Dodano: 2007-11-27, 10:35 ]
Renia0601, no to fakt nie za ciekawie, ta to też siostra mojego męza , ale on sie też na nią wkurzai całe szczęście stoi za mną , bo ona to naprawde taka chrabina, jej mąż zajefajny facet . On od 12 lat pływa , ona siedzi w domu i kase wydaje nigdy nie pracowała, a długów tyle mają ,że szok :ico_szoking: to my mając mieszkanie na kredyt nie mamy tyle co oni , choć oni nie brali kredytu na mieszkanie bo dostali po babci. :ico_olaboga:

: 27 lis 2007, 12:06
autor: robak
Asikk brzuszek okraglutki, i chyba normalnie jeszcze jest,nie widze by juz niziutko byl, moze wina zdjecia :ico_noniewiem: :-)
no a co do rodzinki to w kazdej znajdzie sie osobka ktora wyprowadza czlowieka z rownowagi... :-)
iwonko popieram Asikk jedz kobieto bo pozniej nie dy rydy :ico_oczko:
ale mi sie chce plackow ziemniaczanych... :ico_ciezarowka:

: 27 lis 2007, 12:16
autor: Asikk
robak, no to dzięki bo już sie przstraszyłam. uffffffff :ico_haha_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
a co do rodzinki to wiem tak to bywa ,że czasem zwykła koleżanka jest lepsza niż siostra czy szwagierka!!!

: 27 lis 2007, 12:18
autor: Jola_85
Witajcie dziewczynki...
No Asiu to faktycznie masz nieźle,ale ja Cie doskonale rozumiem bo ja z siostra mojego Marcina poprostu sie nienawidzimy-znaczy niewiem jak tam ona,ale ja jak ja widze to az mnie trzepie,jest taka falszywa,ze ogień :ico_zly: .....U mnie dzis ok zero jakich kolwiek boli poki co-odpokac,biore sie zaraz za jakas robote wstawie sobie rzeczy na zupke i cos porobie...Poki co uciekam odezwe sie pozniej buzka