Strona 88 z 498

: 02 sty 2008, 00:27
autor: Iwcia 33
Aniu współczuję takiego sylwka,straszni ludzie,bezmózgi :ico_puknij: .Podaruj mu może te zniszczone dzrzwi a Wam niech kupi nowe-następnym razem może pomyśli gdzie jest :ico_puknij: .Zapomniałam ,dopiero Mery mi przypomniała-piękną masz teraz kuchnię :ico_brawa_01:

Mery-dzięki,poprawia się z dnia na dzień,ale my ciągle siedzimy w domu i juz mam czasem dość.jak nie choroba to wiatr albo zimno albo deszcz :ico_olaboga: .W tamtym roku(Bartek nie chorował,TAK JAK TERAZ) to jakoś dawałam radę a teraz mało nie oszaleję :ico_szoking: .Może ja się starzeję i coraz mi gorzej...na głowę :ico_oczko:

Uciekam spać ,bo mnie coś plecki nawalają :ico_placzek:
dobrej nocki :-D

: 02 sty 2008, 01:23
autor: Maritta
jestem, nie mam jak napisać... odezwe sie, przeczytalam wszystko :-D

dziekuje za zyczenia i tez kochane wszystkiego dobrego w Nowym Roku... :-D

Aniu - kuchnia świetna, kolory podobne do mojej :-)

dzieciaczki, zlitujcie sie nie chorujcie!!!!!!!! moje tfu tfu póki co zdrowe :-D

u nas sylwester spokojnie i miło - po dwa drinki i po lampce szampana :-D dzieciaki przespały "wybuchy" ;-) Asiusia z nami była :-D

kupiłam orbitreka dziś!!!!!!!! = postanowienie ;-) :ico_haha_01: :ico_haha_01:

w sobote zaszalałam - przyjechały moje kumpelki ze szkoły... wypiłyśmy dwie tequile - we trzy :ico_szoking: :ico_szoking: o zgrozo!!!! one jak gdyby nigdy nic - ja agonia i zgon!!! Bartek z laleczkami siedział - kochany ;-)

i juz spadam, mam Różę na rekach... biedusia usnac nie moze :-/

: 02 sty 2008, 11:07
autor: blondi-aniak
Hej

No no Maritko to poszalałas odchamiłas się troszkę:)

Mery---dawaj fotki chatki bom umieram z ciekawosci

: 02 sty 2008, 11:34
autor: asiapanda
Witam Panie :-D

Cześć Martula ja myślałam że już gdzieś zaginełaś :ico_oczko:
Mery no właśnie fotki, obiecałaś

: 02 sty 2008, 12:30
autor: Ela28
hejas :)

Wszystkiego NAjwspanialszego w Nowym Roku - 8 to moja ulubiona cyferka ;)

Ja z postanowień noworocznych to chciałabym bardziej nerwy na wodzy trzymać, i więcej cierpliwości mieć do moich chłopaków.... Ja wyglądam na aniołka, ale ze mnie tak naprawde jest cholera, a nerwus ostatnio coraz gorszy :ico_wstydzioch:

Nadrabiam od wczoraj zaległości w czytaniu bo dopiero wczoraj wróciliśmy,
w święta nabiegaliśmy się po rodzinie, nie było dnia bez biegania i przepakowywania toreb, miło było ale już mnie te torby zmęczyły,
sywka przespaliśmy, mieliśmy iść na imprezę ale jakoś nam się nie chciało, nigdy byśmy nie odespali tej nocy, takie sztywniaki wapniaki z nas, co wolą się wyspać nić balować :ico_wstydzioch:

Aniu, super, że zajrzałaś, wspaniała kuchnia! Brakuje tu Ciebie!

Asiu, co ten Twój mąż znowu kombinuje, zamiast kochać i rozpieszczać swoje dwie wspaniale kobiety? :ico_noniewiem:

Chloe, postanowienie na ten rok - czyżby :ico_ciezarowka: ?
W sumie to moje też takie jest,
ale się jeszcze waham, bo nie wiem jak dam radę sama cały dzień z dwojgiem,
z jednym ledwo zipię,
ale nie chcę żeby Jaś był jedynakiem, ja jestem i wcale nie uważam że to dobre....

Martuś, super sobie radzisz ze swoimi królewnami :ico_brawa_01:

Dla chorowitków dużo zdrówka :ico_chory:

I dla pozostałych kobitek kochanych moc wirtualnych uścisków!

Anetko - podoba mi sie postanowienie że będziesz tu do nas chciała zawsze zaglądać :)
A kiedy do pracy sie wybierasz? Joachimuś z babcią zostanie?

A my oduczamy Jasia od drugiej dziennej drzemki, bo dzięki temu chodzi wcześniej spać - zaczał chodzic coraz później, do 23 siedział i sypiał po 8 godz w nocy :ico_szoking: A teraz śpi w nocy 11 godz, ale w dzień bez tej drugiej drzemki cięzko, śpiący i marudny chodzi, nie wiem jak ja z nim dziś wytrzymam pierwszy dzień od dawna sami, drzemke dziennę ma około 11 i śpi godzinę a potem do 19 dogorywka,
o matko już się obudził, mało spał :ico_placzek:

: 02 sty 2008, 12:50
autor: mazia***
Witam!!!!!!!!!!! Ja dziś już u lekarza byłam z Matyldzią oczywiście bactrim i flawamed przepisała bo tego eurespalu to już niechce. Ale dzis już lepiej już z nosa tak nie leci ale pani doktor pokazała jak kaszle, no i dobrze. :-) Pani się przeraziła :ico_haha_01: Nikiedy się zastanawiam czy nie lepiej od razu dziecku dać antybiotyk żeby ta choroba się nie rozwijała, a nie syropki i dalej kaszle :ico_olaboga: Elus miło że już jesteś troche cię tu brakowało, :ico_haha_02: Ja już też się zastanawiałam nad drugą dżemką ale za bardzo mi marudzi o 17 no i na tym sie kończy że o 18 już ją kąpie i idzie spać, a potem w nocy się budzi głodna bo zasypia i nie zdanża wypić mleka. No i stwierdziłam że chyba przełoże to na lato latem zawsze jakieś spacerki, wiecej atrakcji to może przetrzyma to jakoś. teraz ją położyłam ale nie może zasnąć bo jej krowe wyprałam i się suszy.

: 02 sty 2008, 16:04
autor: Maritta
hej hej hej :-D

moje maleńkie śpią, Bartek w pracy, więc nie burzy mi harmonogramu :ico_noniewiem:

Byłyśmy na 30 minutowym "patrolu" po podwórku ;-) bo mój mądry mąż zapomniał wyjąć wózek z bagażnika, a ja operowania dwiema spacerówkami na raz... - tej sztuki jeszcze nie opanowałam :-D

Chciałam Wam napisać, że ten Sylwester był - bardzo przyjemny :-) Mordek mój zrobił sushi :-D wcześniej jadłam tylko na takiej degustacji, a on... zrobił pysznie, estetycznie i różne :-) zdolny chłopinek, zresztą sam wcześniej też nie jadł ;-) na ciepło zrobił krewetki tygrysie w sosie czosnkowym (uwielbiam owoce morza) :-P i tak oto będziemy próbować różnych smakołyków od czasu do czasu ;-)

Ja czekam na mój sprzęt do ćwiczeń, to i motywacja będzie do jedzenia lżej i mniej :-P a poza tym jest 2008 więc, mimo iż jestem z listopada mam już 29 lat, ciało średniej jędrności :-/ czas zmienić nawyki... tylko nie wiem jak ze spaniem będzie, kocham spać długo, dziewczynki mi pozwalają nawet do 11 :-D ale kto rano wstaje...

Eluś witoj kochona!!!!

może samolub jestem pomyślicie, ale tak mi trudno odnieść się to wszystkich postów - czasssssss... :ico_sorki: :ico_sorki:

na moim blogu tyż niezbyt często mam czas popisać...

Moja Różuś lubi szumy i np. teraz śpi przy pralce, bo ta pierze - eeehhh ma swoje upodobania dziecinka :-D Liluś próbuje powtarzać słowa i ma taka lalkę co ciągle goła jest (Lili zdejmuje jej pampersa jak tylko złożę) i mówi moja Asia do Lilci: lala jest goła, a Lila - "oła" :-D

już po pisaniu :ico_placzek:

: 02 sty 2008, 16:11
autor: asiapanda
Kur... wierca nade mną od 3 dni, nie wiem jak ma mi Wiki zasnąć a widze że zmęczona jest, chyba pójdę ich tam opierdolić!!!!!!!! Ileż można!!!

: 02 sty 2008, 16:36
autor: Maritta
Dawaj Asiu ;-) tak to jest w tych nowych blokach... współczuję wiercenia :-/

aaa co do drzemki to Lila ma jedną, właśnie w tych godzinkach... ok. 1,5-2 h

Róża jak Bóg da, nie należy do śpiących niemowlaków :ico_noniewiem:

: 02 sty 2008, 16:51
autor: asiapanda
Czekam na męża i zaraz tam pójdę jak nic, co można wiercić tyle czasu,przez 3 dni po tyle godzin!!!! Jak się wkurwie na maxa to na wiosnę będę szukać jakiegos domku a nie bloku!!!