: 14 sty 2010, 01:33
mmarta, generalnie wiele chust tkanych jest miękkich jak je się trochę poużywa, pomęczy robiąc z nich hamaki i huśtawki ;)
Mięciutkie są girasole. Chusty z bambusem ponoć też.
Najlepiej poczytać recenzje na forum chusty.info Tam wiele mądrych głów użytkowniczek się wypowiada.
I wyszukać tam tematy o wyborze chust dla noworodka.
Ja już mam wynoszoną, "złamaną" chustę Girasol. ponoć te nowe pasiaki NatiBaby też są miękkie od nowości (ja miałam ze starszego 'rzutu' ale też nie narzekałam).
Kieszonka łatwa jest- bo łatwo się dociąga, 2X jak dla mnie łatwiejszy w opanowaniu co po kolei motać, ale dociągnąć go porządnie i symetrycznie jest ciut trudniej. Ale trochę ćwiczeń i się to łapie.
atucha, witaj. gratuluję synka :D
Masz jakiś wybór w szpitalach państwowych? Skąd w ogóle jesteś?
Mięciutkie są girasole. Chusty z bambusem ponoć też.
Najlepiej poczytać recenzje na forum chusty.info Tam wiele mądrych głów użytkowniczek się wypowiada.
I wyszukać tam tematy o wyborze chust dla noworodka.
Ja już mam wynoszoną, "złamaną" chustę Girasol. ponoć te nowe pasiaki NatiBaby też są miękkie od nowości (ja miałam ze starszego 'rzutu' ale też nie narzekałam).
Kieszonka łatwa jest- bo łatwo się dociąga, 2X jak dla mnie łatwiejszy w opanowaniu co po kolei motać, ale dociągnąć go porządnie i symetrycznie jest ciut trudniej. Ale trochę ćwiczeń i się to łapie.
atucha, witaj. gratuluję synka :D
Masz jakiś wybór w szpitalach państwowych? Skąd w ogóle jesteś?
