witajcie dziewczynki
dziekuje za gratki i mile slowa
wczoraj wieczorkiem wrocilismy do domku
mala jest kochana, leniuszek maly troszke bo cyca nie bardzo ciagnie tylko spi caly czas
dzis przespala cala noc, jak ja obudzilam o 4 rano na karmienie to nawet cyca nie zlapala tylko dalej spala
dopiero ok 7 rano wydoila dwa cyce
ale pokarmu mam malo jak narazie
mam nadzieje ze przybedzie mi
pozniej wam opisze porod, ktory dosc bolal
parlam cale 3 godziny
jak Lenka jutro z waga bedzie ok i żółtaczka sie nie pogorszy to moze wyjdziemy ale nie jestem pewna bo ta pani doktor od dzieci jakas taka niewyraźna była
ogólnie jest ok. mnie tylko kosc łonowa dokucza ale da sie żyć . lenka zaczyna miec kolke ale wydaje mi sie ze to przez to ze w piątek najadłam sie czekoladowego totrta i madarynek. wiec ufam ze za kikla dni bedzie ok
dziekuje za gratulacje :ico_buziaczki_big:
agaaa nie martw sie bedziemy ci kibicowac do samego porodu
poród wam opisze jak będziemy w domku bo jest co opisywac wiec musze na spokojnie ,bo póki co Lenka na cycu wisi
a swoją drogą to się chyba moja Lena z Beatki Hanią umówiły
Gabi, jak mu sie zachce to ssie smoczek. U mnie z kolei Borys zje w 5-10 minut i spi tak ze nie idzie go obudzic do tej pory po tym czasie spał ok 2h a teraz nawet co 20min nawet potrafi sie budzic
Jutro idziemy na patronaz to zobacze co lekarz powie.
Kurcze jutro po 20 mam isc do szpitala na badanie i sciagniecie szwow i juz sie zastanawiam jak maz da sobie rade z dwojka