Strona 875 z 946

: 09 sie 2009, 21:53
autor: betina
cos mojemu przystojniakowi sie pomieszalo bo wola o cyca srednio co 30 min uff a tak zawsze ladnie spal z 2 godz conajmniej moze to przez zmiane miejsca nie wiem ale juz teraz podejrzewam ze ta noc bedzie wygladac jak nasza 1 noc-zero snu
podczytalam was ale wybaczcie nie pamietam nawet co ktorej odpisac ogolnie jedno najwazniejsze DZIEKUJE ZA KCIUKASY
porod trwal 2,5godz czyli rewelacja
jak 5-tego przyjechalam do szpitala o 21 podlaczyli mi oxy to do 1 w nocy przy niej lezalam i bole ustawaly dopiero gdy odlaczyli mnie od kroplowy i K pojechal do domu cos zaczelo sie dziac -szyjka zaczela sie rozszezac i tak chodzilam do 6
o 6 skurcze i to jakie tel do K i jakos przelecialo wykonczona bylam 34 godz bez snu mdlalam prawie na porodowce ale sie udalo :ico_brawa_01:
jutro opisze dokladniej i wstawie fotunie teraz idziemy do lozia

: 09 sie 2009, 22:32
autor: izuś_85
Dziś o godzinie 18.55 Olala urodziła córeczke :ico_brawa_01:

Madzia waży 3260g i ma 57cm

poród przebiegł szybko i sprawnie :ico_oczko: :ico_oczko:

gratulujemy szczęśliwym rodzicom


[ Dodano: 2009-08-09, 22:42 ]
sorki dziewczyny ze tak późno, ale dopiero wróciłam do domku, jestem padnięta ale tą radosną nowine musiałam Wam przekazać

mam dwa zdjecia, ale znów nie umiem ich przesłać, wiec rano moge znów wysłać je mms Reni żeby wstawiła :ico_oczko:

a teraz smsy od Olali:
"Madzia urodziła sie o 18.55 waży 3260 i 57cm, na sali porodowej byłam 4 godziny, bolało jak cholera już o tym nie pamiętam"
"Co do szczegółów ból nie do wytrzymania, krzyczałam strasznie, rodziłam na klęcząco na łózku, 2 skurcze parte, mam 3 szwy, rozwarcie w 25 minut zrobiło sie z 5cm do maksa i się urodziła. Kto rodzi następny?"
:-D

jutro uzupełnię stronkę o rózowy wpisik :ico_brawa_01: a teraz ide do łóżka bo zasypiam przy monitorze :ico_spanko: :ico_spanko: :ico_spanko: :ico_spanko:

: 10 sie 2009, 07:10
autor: mariquita
No to mamy następną szczęśliwą mamusię :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

A u mnie dalej nic...co się w nocy przebudzę to tylko sprawdzam czy coś boli, czy wody nie odeszły itp. :ico_puknij:
a mała się zawzięła i tyle.... :ico_oczko:
ale zrobiła się znowu bardzo ruchliwa.... :ico_haha_01:
a w tym pośladku to tak mnie łupie, że juz nie wiem co robić :ico_sorki:

[ Dodano: 2009-08-10, 07:12 ]
betina czekamy z niecierpliwością na fotki i szczegóły :-D


no i na fotki Madzi :ico_brawa_01:

: 10 sie 2009, 08:10
autor: Beata_Tychy
i nastepna sierpnioweczka wypakowana super :ico_brawa_01:

: 10 sie 2009, 08:14
autor: Tweety123
gratuluję!!!! olala jednak pierwsza z następnych urodziła, super, że potwierdziły się jej przeczucia co do córci :ico_brawa_01:
a ja dzisiaj jadę z moczem na posiew i w czwartek wizyta, brzuch mnie boli, ale skurczy nie czuję...humor do bani... :ico_placzek: :ico_placzek:

: 10 sie 2009, 08:53
autor: mariquita
Tweety123, rozchmurz się :-D

Mnie jeszcze jako tako dopisuje, choć to czekanie mnie dobija :ico_sorki:

: 10 sie 2009, 09:01
autor: betina

: 10 sie 2009, 09:03
autor: izuś_85
dooobry :-D :-D
hehe nareszcie moge wstawić pierwszy rózowy wpisik na stronke :ico_brawa_01:
Madzia jest śliczna :-D
czekam na Renię, chyba ze ktoś inny na ochotnika chce mmsy żeby wstawić na forum??????????????

teraz czekamy na Rybcie bo dziś bedzie miała wkładany jakiś balonik :-D

Olala prawie całej nocy nie przespała, szwy ją ciagną a krew leci litrami :ico_olaboga:

[ Dodano: 2009-08-10, 09:04 ]
betina, może ty wstawisz zdjecia Madzi?

[ Dodano: 2009-08-10, 09:06 ]
mariquita, przynajmniej wiesz ze nie potrwa to dłuzej niż dwa tygodnie :ico_oczko:

: 10 sie 2009, 09:13
autor: Beata_Tychy
izuś_85, jek bede wyjezdzac z Tychow dam ci znac ale tak jak pialas z e z Przekmiem kolo 15 byscie byli bo na niego czekasz to my tak kolo 14:30 wyjedziemy,
taki szybki spacer zalatwimy godzinke bo on pewnie amac bedzie
mam pokarm jak co ale za dlugo niechce by tez na dworze byl
wiec wszamamy po goferku :)

[ Dodano: 2009-08-10, 09:17 ]
betina, super opis porodu
akcja jak z filmu
choć to czekanie mnie dobija
:ico_pocieszyciel:

Tweety123, ja na 6 dni przed terminem rano twierdzilam rozmawiajac z kolezanka ze nie urodze na bank ze sie nie zanosi
a o 17 juz na porodowce bylam


wiec wiecie, niby cisza nic sie nie dzieje
a wszystko w ciagu godziny potrafi sie zmienic ;)

: 10 sie 2009, 09:28
autor: izuś_85
Beata_Tychy, oki, ino ze ja ci pisałam ze on o 15.00 z pracy wróci dopiero... a obiad? :ico_noniewiem:
a nie pasuje ci na 16.00? za późno?

a po drugie to czemu nie wstawiłaś zdęć Kzrysia na wąteczek?
Betinka ty też sie nie opierniczaj tylko wstawiaj foty Tomcia na nowy wątek, niech będą na pierwszych stronach jakieś fotki :-D