: 13 sty 2009, 10:22
dałaś mi do myślenia ja jak byłam mala to miałam uczulenie na wełnę czesto robiły mi sie takie liszale w zgięciach pod kolanami i w łokciach i pamietam że strasznie płakałam bo mieliśmy psa i pani dr mówiła do mamy żeby psa sie z domu pozbyc. A Franek nie ma kontaktu z psem ani innymi zwierzetami ale tesciowa mu zrobiła kilka sweterków z wełny i mu ubierałam wiadomo ze nie na gołe ciałko ale może go to uczuliło jakoś .Asiu Tosia ma tak na buzi i rączkach, jak ją pies poliże I podobnie jej się robi czasem na policzkach, ale bardziej czerwone - jest to reakcja alergiczna Oby Franuś tego nie miał