: 26 lis 2011, 14:31
autor: iw_rybka
A co dopiero przygotowanie tego, jak, nawet nie posmakuję. masakra
- o ja,przerabane

Pamietam jak zrobilam dla meza gar fasolki,zeby mial na kilka dni,a sobie wiadomo - gotowane miesko,marchewka itp,no i jak robilam ta fasolke,to posmakowalam 3 sztuki fasolek i oblizalam lyzke a godzinke po wieczornym karmieniu zaczela sie jazda,mlodego tak brzuszek bolal,ze masakra

: 26 lis 2011, 14:35
autor: aniawlkp86
elibell, współczuję
tylko ja taka ostrożna chyba na święta nie byłam jak Hania miała 2,5 miesiąca

jadłam wszystko

bigos,gołąbki,pieczarki,sałatki,rybę

na szczęście nic jej nie było

zreszta ja od początku wszystko jadła,prócz nabiału bo miała skazę i tak do miesiąca gotowane,a potem juz normalnie
: 26 lis 2011, 14:41
autor: iw_rybka
aniawlkp86, ja z Zuzka tez szybko zaczelam normalnie jesc i nic jej nie bylo ale Andrzejek moj bardzo ulewal i mial skaze bialkowa,pol roku bylam na rygorystycznej diecie

: 27 lis 2011, 10:38
autor: aniawlkp86
witam niedzielnie
u nas chyba nici dzisiaj ze spacerku

za oknem wieje,do tego padać zaczęło

: 27 lis 2011, 10:42
autor: elibell
aniawlkp86, u nas tez taki wiatr okropny ze szok
: 27 lis 2011, 10:53
autor: aniawlkp86
elibell, w końcu jesień mamy

tylko kurcze tak rzadko z małymi wychodzę na spacer,że w niedzielę fajnie,jak całą rodzinką wyjdziemy a tu jeszcze pogoda nam szyki psuje,ale może po obiedzie się wyklaruje i pójdziemy się przejść do lasku jak ostatnio prawie 2 godz chodziliśmy po lesie

: 27 lis 2011, 11:01
autor: iw_rybka
u mnie tez szaro i buro,nawet do koscila nie chce mi sie isc,podjade z dzieciakami autem

Maz w pracy dzis

: 27 lis 2011, 11:06
autor: elibell
no ja się staram każdego dnia wyjść z dziećmi zwłaszcza elizka, bo ona ma tyle energii w sobie ostatnio, w ogóle mamy z nia troszkę kłopoty, widzę że nie radzi sobie z emocjami i zaczeła być samolubna, zabiera zabawki dzieciom, popycha, czasem nawet komuś przyłozy, nie wiem co juz robić, ignoruję chyba, że przesadza to dosateje karę i się z nia o tym długo rozmawia. Z małym to ma tak, że widać że go kocha ale i z zazdrosci chce mu coś zrobić, i w najwiekszej mierze chodzi tutaj o mnie, ze ja z nim duzo czasu spędzam, jak tylko ja sie pojawiam to ona głupotki robi by zwrócić moją uwage na siebie, staram się ignorować by nie weszło az za nadto w krew, że jest niegrzeczna, no ale już w środe do przedszkola idzie wiec moze to ja troszkę utemperuje i będzie inna. Zobaczymy. Jeszcze chce poczytac co psychologowie o tym piszą.
: 27 lis 2011, 11:18
autor: aniawlkp86
Maz w pracy dzis
o której wróci?
elibell, no to nieciekawie z Elizą

przedszkole na pewno jej duzo da,bo tam ktoś na nią zwróci uwagę i będzie miała spory kontakt z dziećmi,więc i to powinno pomóc

nie wiem co ci poradzić,u nas samo monęło,a teraz Hania Milenki nie odstępuje na krok
[ Dodano: 27-11-2011, 10:32 ]
Hania sobie prezent pod choinkę wybrała
z wysyłką wyjdzie jakieś 110 zł więc muszę kogoś znaleźć żeby się złożył z nami i będzie miała swojego pieska,muszę z chrzestnym Hani chyba zagadać albo chrzestną

: 27 lis 2011, 13:19
autor: elibell
aniawlkp86, kosztowny prezencior wybrała, kurde czemu te zabawki takie drogie nie?
a wiem, mam nadzieję, że przedszkole pomoze,