hej
u nas jakos "busy" sie zrobiło

niedziela w pracy potem odweiedziny znajomych, dzis praca potem denstysta (a apropos dentysty powiedział mi ze zaniedbałam sobie zeba nie przychodzac do niego jak mi zlecił leczenie i dlatego teraz mnie bolało jak mi go naprawial

i powiedzial mi nawet ze ost raz byłam w lipcu 2007

)potem jechalismy odebrac rybki na wigilie, potem odwiedziny, kapanko i ku..jestem wykonczona, a jeszcze czeka na mnie siata orzechow włoskich do poupania do moczki..mialam taki ambitny plan ze pomoge A z tym ale jestem słaba i nie wiem co mi z tego wyjdzie..
temat seksu zawsze na topie

u nas ost kiepsko to wyglada, i Julii dziwisz sie ze raz na 2-3 tyg to rzadko..u nas bardzo czesto bywa tak ze raz na m-c

teraz to juz wogole jak A robi na noc, ja czesto mam ochote ale jest wiele czynnikow ktore umia mnie bardzo szybko i skutecznie zniechecic, co A robi potem to nie chce nawet sobie wyobrazac..temat porno tez był kiedys u nas na goraco, ale ja od razu

jakos dla mnie to ponizajace, tak jakbym ja była mało interesujaca

no chyba ze ogladniecie razem, ale mnie zas by to krepowało i wogole takie swinskie to jest dla mnie
wspołczuje chorobska
Jagodce i Hubciowi, szkoda
gosia ze wasze plany z wyjazdem sa w zawieszeniu, ale moze dacie jakos rade
no i
Kamilka idziecie jak burza

sprawy obrociły sie o 180 stopni i znow pogodne spojrzenie na swiat
dobra zabieram sie do tych orzechow..
