Zdąrzyłam jeszcze wpaść na momencik... Marcelina strasznie daje mi w kość od jakiś trzech dni ale jak narazie sobie radzę :)
Dominisia Oj ja też bm sie wkurzyła za taki tekst powiem wiecej ja to bym sie nieźle wkurwi...

Masz racje, kłótnie o kase sa najgorsze ja osobiście nie lubie rozmawiać o pieniądzach a już napewno sie o nie kłócić bo to nic dobrego

. Ale mam nadzieje że mężulek sie zrehabilitował i jakos Ci wynagrodzi ten kiepski dzień :) Trzymam kciuki żeby tak było :)
ewasiek jak miło znów Cię widziec na TT zastanawiałam się gdzie się podziewasz... czytałam że zwiedziłaś wiedeń

Zapewne widzieliscie dużo ciekawych miejsc, jak wrażenia?? mni eosobiście Wiedeń bardzo sę podoba, ale ciągle sie zastanawiam czy tam się przenieść.
eSKa Czy jestem dzielna...? Hmmm z pewnością na swój sposób tak, musze być silna i sie nie załamywać kiedy zostaje sama bo w końcu marcelinka mni epotrzebuje i choć czasem sie rozklejam to nie trwa to długo :) Ja jak sobie przypomnę to rozstanie ostatnie to łzy same mi sie cisna bo mam przed oczyma minke Małej jak sie zmarszyła i buzia w podkówke... zbieg okolicznosci jej poprostu cos sie śniło nie dobrego i kiedy M ja całował ona sie rozpłakała ale z takim żalem w głosiku.
Wiecie, podjęłam dzis trudna decyzje otórz do tej pory zawsze po kąpaniu było karmienie cycem a potem lulanie na kolankach i raczkach... od dziś KONIEC!! uczę Małą zasypiać w łóżeczu, a mam tu to nowe z wibrującym materacykiem i jest rewelacyjne... materazyk wisi jna takich zaczepach więc mozna nim bujać a na dodatek to łózeczko ma płozy jak kołyska... staram się być nieugieta jak płacze tylko ja kołysze dzis zajęło mi to godzinę le w końcu zasneła... dobrze ze jestem u mamy to mi łatwiej bo jak bym była sama to bym ja na rączkach nadal bujała.. a tak do przyszłego czwartku może się nauczy zasypiać sama w łóżeczku....

Kurcze czas chyba na mnie bo szczerze mówiąc jak wracam tu do rodziców na Śląsk to jestem strasznie senna poprostu zmiana otoczenia i tu jest inne położenie nad poziomem morza i to jakos działa na mnie negatywnie i non stop chce mi sie spac tak więc zegnam dziś was moje Tiktakóweczki Ależ sie rozpisałam... heheh brat ma fajna klawiaturke i pisze mi sie na niej lepiej niz w domu wiec dlatego słowa same płyną mi przez palce :) <papapa> Lece bo juz zaczynam pisać dziwnie hehe DOBRANOC!!