Sikorka, syrop piję głównie ja. Alicja widziała że coś pije i od razu "mama am" więc dałam jej troszkę na łyżeczkę, oblizała się i dalej buźkę otwierała
Teraz moje maleństwo ma drugą drzemkę. Ja zdążyłam już posprzątać, naszykować obiad (pomidorówka i naleśniki), zrobić sobie drugą porcję syropku i teraz mam kawałek czasu na neta. Czuję już się w miarę dobrze. Jeszcze tylko trochę pociągająca jestem.
W piątek spotykam się z dwoma majówkami tegorocznymi.
W sobotę idę na wieczór panieński a za tydzień na wesele
W czwartek przyjeżdża moja mama przywieść mi sukienik na to wesele, przy okazji połazimy trochę po Wrocławiu
Czas na jakąś popołudniową herbatkę.
kurde chyba zaczyna grzmieć
a miałam po drzemce iść na spacer. Może jakoś bokiem przejdzie