malgoskab mój mąż też jest dzielny i spokojnie znosi te moje humorki.
Jeśli chodzi o ciuszki to ja jak chodziłam do szkoły rodzenia to położna mówiła, żeby tych najmniejszych nie kupować bo nie ma sensu tylko od razu 62 jak tak zrobiłam i nie żałuje.
Teraz też te co dokupiłam to na 62 chociaż kilka mam na 56 bo dostałam od kuzynki. Zawsze dla dziecka lepsze luźniejsze ciuszki.
To, że już blisko terminu na pewno wpływa na naszą psychikę.
Upatrzyłam już sobie ten śpiworek na allegro ale jakoś teraz nie mogę znaleźć śpiworek panda taki, że można go i zwiększyć i zmniejszyć polarowy
cyn.inspiration masz racje, że ogólnie to nielogiczne.