: 07 gru 2011, 22:57
NICOLA_1985 kurcze ja już nie wiem co ci doradzić... moja koleżanka miała problem z synkiem i wiem ze była parę razy z nim u psychologa. Ponoć pomogły te wizyty
Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
- no powiem Ci Rybciu, że już te owoce,jogurty a nawet i kaszki (Maćko wcina) lepsze ... słodkości tez trzeba ale to już w minimalnych ilościach ...PaulinaS, heh,czasem i ja bym wolala kaske albo zeby rodzinka zamiast slodyczy owoce i jogurty przynosla,no ale z drugiej strony - co to za swieta bez slodkosci
- w niedzielę zapytam bo będę się z Nią widzieć![]()
![]()
![]()
spytaj spytaj bo ja dawałam 5 ml i kurcze nie działa to na nią...
- a może trzeba poczekać 2-3 dni zanim zacznie działaćtego syropu dajesz jej 5 ml i nie dziala?
- lekarze zawsze obliczają jaka dawka jest odpowiednia dla dziecka (przynajmniej ja tak mam na każdej wizycie)a o dawkowaniu tak dziwnie pisze ze normalnie idzie sie wkużyc.. ilość gramów na kg masy... a mi lekarka powiedziała ze maxymalna dawka dla niej to 5 ml
- a ja tak miałam z Maciusiem- ja tez,chyba bym na dwor wystawilaNICOLA_1985, ja bym zwariowała jakby Hania mi tak ciągle w nocy wstawała
- a widzisz przypomniałaś mi pewną historię .... mój brat jak był mały to moczył się w nocy. Mama poszła z nim do lekarza i On coś przepisałtylko możemy leczyć farmakologicznie
Karolina też długo spała ze mna ale ile ona może ze mną spać?? do 18-tkiMaciek śpi ze mną i mam spokój![]()
- heh,byloby ciekawiedo 18-tki
no ja się własnie naczytałam i naoglądałam jak to 9- 11 letnie dzieci śpią z rodzicami w jednym łóżku albo jeden rodzic śpi z dzieckiem w jego pokoju i to dziecko ani nawet marzy o tym aby spać samo.. a moja Karolina jak ja z nią spałam bo był taki czas, że chciałam ją przechytrzyć i zeby zasnęła przy mnie i wtedy sie ulotnić z jej pokoju.. to budzuła sie po 10 razy w nocy tylko po to zeby sprawdzic czy aby na pewno dalej obok niej leże...heh,byloby ciekawie
- ja pierdziu"mamo gdzie idziesz??"
chciałam ją przechytrzyć i zeby zasnęła przy mnie i wtedy sie ulotnić z jej pokoju.. to budzuła sie po 10 razy w nocy tylko po to zeby sprawdzic czy aby na pewno dalej obok niej leże...i ja nawet jak już zrezygnowałamz pierwszej wersji aby się ulotnić i zdecydoewałam ze bede spała z nią do rana to nawet się nie mogłam odwrócić na drugi bok bo od razu siadała na baczność oczy jak 5 zł "mamo gdzie idziesz??" wiec tez nocka nieprzespana ...
tak bardzo jest ze mną zwiazana emocjonalnie i to mi nawet pani psycholog mówiła, że to widać, Krystian tez ale on aż tak bardzo nie reaguje jak ona i bez problemu sam śpiKarolinka to chyba za mocno z tobą związana jest emocjonalnie