Awatar użytkownika
gaga22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2580
Rejestracja: 11 sie 2008, 10:03

14 wrz 2010, 13:45

W Polsce standard ultrasonograficznego badania położniczego opracowany przez Polskie Towarzystwo Ginekologiczne obejmuje trzy badania ultrasonograficzne - przesiewowe w ciąży wykonywane w: 11 - 14 tygodniu ciąży, 20 tygodniu ciąży (+/- 2 tygodnie ), 30 tygodniu ciąży (+/- 2 tygodnie).
bo na więcej im szkoda pieniędzy. To są standardy dal publicznej służby zdrowia. Gdyby było szkodliwe, to na pewno nie wykonywano by go w ciążach zagrożonych.

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

14 wrz 2010, 14:17

Witam;)
Na poczatek stawiam :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: za skonczone 27 tygodni;)

spadlamznieba gratulacje coreczki!!!!

Miluśka co do usg to kiedys lekarze uwazali ze szkodzi, ja mam dwie ksiazki na temat ciazy i w kazdej z nich napisane jest ze usg jest calkowicie bezpieczne... a 3 wykonuje sie na nfz tak jak pisze gaga22,
Ja mialam juz 9 razy usg robione w czwartek ide do lekarza i napewno bede miala kolejny raz... co z reszta bardzo mnie cieszy;)

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

14 wrz 2010, 14:36

Miluśka napisał/a:
W Polsce standard ultrasonograficznego badania położniczego opracowany przez Polskie Towarzystwo Ginekologiczne obejmuje trzy badania ultrasonograficzne - przesiewowe w ciąży wykonywane w: 11 - 14 tygodniu ciąży, 20 tygodniu ciąży (+/- 2 tygodnie ), 30 tygodniu ciąży (+/- 2 tygodnie).
bo na więcej im szkoda pieniędzy. To są standardy dal publicznej służby zdrowia. Gdyby było szkodliwe, to na pewno nie wykonywano by go w ciążach zagrożonych.
Szkoda im pieniedzy, wszystkiego. Moja gin za każdym razem (fakt, krótko bo krótko), zbiera pomiary, sprawdza ułożenie dziecka, rozwój ogólny, ruchy itd i koniec badnia.

Gdyby było takie szkodliwe, nie byłoby robione. Teraz już jest standardem takie badanie, w trakcie wizyty słyszy się "proszę się położyć". Kiedyś był taki stereotyp, że to było suepr szkodliwe, ale myslę że to była kwestia braku wiedzy niż szkodliwości.

[ Dodano: 2010-09-14, 14:38 ]
kruszynka05, dziękuję Kochana :)

Gratuluje zakończonego 27. tyg. (chętnie poczęstuje się ciachem, mam nadzieje że moooocnooo czekoladowe :-D :-D :-D :-D :-D :-D )

Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

14 wrz 2010, 15:10

dzieńdoberek :-D

kruszynka05, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za 27 tydzień jeszcze dyszka i będziesz porodu wyglądać :ico_oczko:

Pewnie,że usg nie szkodzi.A wiadomo,że bez potrzeby nikt go nie robi,skoro robi to uważa że jest potrzebne.

ja musze jeszcze miesiąc czekać na usg i strasznie mnie to wpienia :ico_zly: no ale co zrobię.

jeeej ja też bym zjadła ciacho :ico_haha_01: chyba upiekę jabłecznika ,chyba wszystko mam :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

14 wrz 2010, 15:12

chyba upiekę jabłecznika
ależ się nade mną pastwisz... :) Zaraz pójdę do sklepu po ciasto przez Ciebie! Odechciało mi się czekoladowego - chce jabłecznik :-D

[ Dodano: 2010-09-14, 15:13 ]
nie chce robić całej blachy bo nikt nie zje... chyba że się z Wami poczęstuje :)

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

14 wrz 2010, 15:28

zubelek, Śliczne sa Twoje coreczki;)
a co do porodu to coraz czesciej o tym mysle... jejku jak ten czas leci...

ostatnio coraz intensywniwj myslimy nad imieniem i chyba bedzie Julka;) choc jeszcze decyzja nie podjeta;)

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

14 wrz 2010, 15:30

a co do porodu to coraz czesciej o tym mysle... jejku jak ten czas leci...
ja też jestem juz przerażona...

Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

14 wrz 2010, 16:02

spadlamznieba, pastwię się mowisz :ico_haha_01:
ja na czekoladowe to nie bardzo w ogóle na słodycze nie bardzo ale ciasto takie właśnie jabłecznik albo kruche ze śliwkami albo...biszkopcik z owocami mmmmm no muszę coś zrobić :ico_haha_01: ale na razie gotuję mięcho na gulasz na dwa dni do pasty więc nie chce mis ie piec ale wieczorem ... :-D

ja tez myślę o porodzie zwłaszcza,że mam jakieś chore przeczucie,że urodzę wcześniej i to dużo ,nie chcę ale takie mam głupie przeczucie no i taki stres,że jeszcze nic nie mam,nawet tego cholernego domu :ico_sorki:

A co do imienia miałam problem dla córki no a córka ma być no i chyba już wybrałam tylko choć 2 razy mówili mi że to córka to znowu to głupie przeczucie,że mogli się pomylić :ico_noniewiem: Kolejne usg za miesiąc dopiero ,kurde ciekawe czy wtedy potwierdzą,jak ja bym chciała pójść gdzieś prywatnie na usg i wszystko dokładnie tam pooglądać :ico_haha_01:

[ Dodano: 2010-09-14, 16:02 ]
zubelek, Śliczne sa Twoje coreczki;)
:ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

14 wrz 2010, 16:12

ja też wszystkiego nie mam, zaczynam się gorączkowo denerwować... ale w tym miesiącu lub ostatecznie w październiku chciałabym zamknąć temat potrzebnych zakupów.

też mam przeczucie, że urodze szybciej. Już teraz częściej czuję "pływanie" w brzuszku, a kopnięcia są spontaniczne i czasem tak mocne że dosłownie zginam się w pół (koło żeber).

U mnie też mówiono, że będzie chłopiec (paru lekarzy tak mówiło), a teraz.. kilku lekarzy powedziało, że to dziewczynka. Kupuje teraz pod dziewczynkę rzeczy, ale dopuszczam do siebie myśl, że po porodzie lekarz krzyknie "urodziła Pani zdrowego chłopczyka". :ico_oczko: Przecież lekarze potrafią się pomylić, mało takich przypadków?

A jakie, Zuberku, masz imię dla dziewczynki wybrane?

[ Dodano: 2010-09-14, 16:12 ]
Właśne zamówiłam rożek na allegro.. oczywiście pod dziewczynke :)

[ Dodano: 2010-09-14, 16:14 ]
jak ja bym chciała pójść gdzieś prywatnie na usg i wszystko dokładnie tam pooglądać
może to jakieś rozwiązanie?

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

14 wrz 2010, 16:38

a wiecie ze ja czasem mam takie mysli ze lekarz mogl sie pomylic i bedzie chlopak;)
no w zasadzie 4 usg potwierdzily ze dziewczynka ale rozne historie sie zdarzaja;)
co do porodu to ja powiem Wam szczerze ze chcialabym urodzic tak tydzien szybciej.... ale czasem tez mam wrazenie ze urodze szybciej i to nie chodzi o to ze malutka jakos tak daje mi znaki tylko takie przeczucie i nie wiem czemu ale mysle ze miesiac szybciej... takie jakies mysli.... moze dlatego ze nie chcialabym przenosic bo mam termin 14-16 grudzien i chcialabym zeby malutka byla na swieta juz z nami.... moze dlatego te mysli nie wiem... czas pokaze;)
a poza tym boje sie ze nie bede wiedziala ze juz rodze;) no niby to niemozliwe ale...;)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość