margolcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8756
Rejestracja: 07 kwie 2008, 15:55

31 sty 2012, 20:14

Mad., piękny opis porodu :ico_brawa_01: :ico_sorki:
Ja na piatek umówiłam sie na USG bioderek.
my mamy 13.02 usg

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

31 sty 2012, 20:15

Słodyczy nie jem, a mam ochote straszną
ja mogłabym jeść tylko słodycze :ico_olaboga: i codziennie mówie sobie że dziś ogranicze słodycze a poprostu nie potrafie, na szczęście mały jakoś specjalnie nie cierpi z tego powodu :ico_sorki: :ico_sorki:
Aż się wzruszyłam
:-D mnie łezki stanęły w oczach podczas czytania :-D

[ Dodano: 31-01-2012, 19:16 ]
my mamy 13.02 usg
my bylismy tydzień temu i niby wszystko ok ale mamy podwójną pieluchę miedzy nogi zakładać i 28 lutego do kontroli

margolcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8756
Rejestracja: 07 kwie 2008, 15:55

31 sty 2012, 20:20

Słodyczy nie jem, a mam ochote straszną
a może jakieś ciastka robione w domu ew herbatniki??

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

31 sty 2012, 20:27

Najbardziej mam ochotę na czekoladę taką do picia, "chodzi" za mną od porodu
Gabi to spróbuj i wypij np pół szklaneczki, zobaczysz czy małej cos sie podzieje :ico_noniewiem: Może akurat jej nie zaszkodzi :ico_oczko:
Moja położna twierdzi że dziecko powinno się do wszystkich pokarmów przyzwyczajać :-D
Ostatnio zmieniony 31 sty 2012, 20:31 przez eSKa, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

31 sty 2012, 20:32

mi tez łezki prawie poleciały a trzeba zaznaczyć że jestem w pracy i mam aktualnie przerwę :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Beatka78
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1689
Rejestracja: 10 mar 2007, 11:18

31 sty 2012, 20:46

Mad dzielna kobietka jestes gratuluje jeszcze raz :ico_brawa_01:

piszecie o cytrusach ze nie jecie a co z herbatka z cytrynka - pijecie ?

mi dzis pokarm przyszedl i cycuchy bola
a Hania cos nie bardzo radzi sobie z cycaniem
ona ma taka dziwna ta warge na dole
zachodzi jej pod gorna tak jakby ja przyssala
i przez to zle lapie cycola
w czwartek mam polozna w domu musze ja o to wypytac

a ja dalej siedze na jednym poldupku przez te hemoroidki
mam nadzieje ze niedlugo sie wchlona
bo jak narazie poprawy nie ma :ico_sorki:

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

31 sty 2012, 21:49

hej dziewczyny
że tak się wtrącę :ico_wstydzioch: bo was poczytuje tyle u was emocji ostatnio. Najpierw jeszcze raz chciałam złożyć wielkie gratulacje dla ostatnich rodzących :ico_brawa_01:

A chciałam napisać o budzeniu na karmienie jak to było przy moim pierwszym dziecku. Tomek miał żółtaczkę a przy żółtaczce dziecko jest ospałe i dlatego lekarka bezwzględnie kazała go budzić co 3h na jedzenie. Gdyby nie żółtaczka nie musiałabym. I może u mad tak jest. Bo pisze że badała bilirubinę może i jej mała ma żółtaczkę lub miała stąd to budzenie.

Awatar użytkownika
Beatka78
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1689
Rejestracja: 10 mar 2007, 11:18

31 sty 2012, 21:56

mam jeszcze do was jedno pytanie
czy jak dzieciatko zaczyna wam ssac piers
macie taki straszny przeszywajaco klujacy bol ktory zaraz ustaje?

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

31 sty 2012, 22:14

Beatka78, oj ja miałam tak za każdym razem z mikim to aż mi krew leciała wtedy kupiłam takie silikonowe kapturki na sutki i pomogły ,sama się zastanawiam co zrobić teraz aby tak nie było bo wtedy karmienie to horror :ico_olaboga:

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

31 sty 2012, 22:22

przy żółtaczce dziecko jest ospałe i dlatego lekarka bezwzględnie kazała go budzić co 3h na jedzenie. Gdyby nie żółtaczka nie musiałabym. I może u mad tak jest. Bo pisze że badała bilirubinę może i jej mała ma żółtaczkę lub miała stąd to budzenie.
Moja mała w ogóle żółtaczki nie ma ;-) a co do wybudzania to powtarzali to każdej mamie.
silikonowe kapturki na sutki i pomogły
One nam właśnie ułatwiają mega sprawę ;-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość