mariquita, nie maliny a liscie z malin. i nie przyspieszaja porodu a lagodza bol
Ja sie zajadalam malinami i nie urodzilam, wiec sprawdzone, ze maliny nie maja takich wlasciwosci
A swoja droga to ten bol przy przytulankach jest naprawde okropny
A brzuch tez mam jak pilka, najgorzej mam na dole twardy do granic mozliwosci, gdyby nie to, ze nogi mlodego mam nad pepkiem, to pomyslalabym, ze sie caly tam wcisnal
hmmm... zawsze mozesz lezec
Nie no zartuje, a wczoraj zauwazylam, ze chodze jak kaczka i oczywiscie teraz moj sie ze mnie caly czas nabija i wola za mna" chodz moja kaczuszko". Niech sie wypcha
ja tak patrzę z nadzieją, czy brzuch mi sie obniża, czy lepiej oddychać, czy wylazło spod żeber....ale nic nie widzę
tylko, że tak sobie myślę, skoro mam mały brzuch, a mała nie jest mała...tylko długa togdzie ona się podzieje...dalej siedzi pod żebrami i wierci
mariquita, mi sie obnizyl troszeczke, bo z kolei Mlody nie jest maly a ja mam od poczatku bardzo napiety brzuch, wiec niewyobrazam sobie jak moze sie obnizyc
Ja poznaje po tym, ze zgagi nie mam od dwoch dni i jak leze na plecach to mlody nie uciska mi pluc i tylko taka roznica, bo w wygladzie tylko moj, tesciowa i moja Mama widza, ze brzuch sie troche obnizyl
megi ja to prawde mówiąc przez całą ciążę miałam bardzo mało objawów ciażowych...a teraz też i porodowych nie widać
żadnej zgagi, niczego z czego się bardzo cieszę....bo prędzej zdecyduję się na drugie...jakby co tylko niech to pierwsze juz wyjdzie
[ Dodano: 2009-08-11, 10:45 ]
zaprawiamy ogóreczki kiszone z teściową