Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

03 sty 2008, 10:28

no dobra młoda miała fałszywy alarm. Śpi dalej. pewnie jeszcze z pół godziny.
u mnie nic nowego
zębów u Alicji brak
dodatkowych kilogramów u mnie brak
nadal mam ochotę zbić teściową i szwagierkę
dobra a teraz szczegóły

Święta spędziłam u teściów, to były jedne z gorszych świąt w moim życiu. Byłam zmęczona jak cholera, alicja zresztą też i nic tylko pretensje. Jedno dobre co mnie spotkało to to że teściowie zaproponowali że wezmą z nami kredyt na kupno domu :-D i dzięki temu szwagierka się do nas nie odzywa :-D
po świętach, w czwartek wyruszyliśmy w drogę do wielunia. Przed nami było prawie 300km. We Wrocławiu zatrzymaliśmy sie żeby nakarmić Alę. Dojechaliśmy do centrum miasta i nasze autko stwierdziło ze dalej nie pojedzie. Trzeci raz w ciągu roku zepsuło sie to samo. Dobrze że Mariusza kumpel został na święta we wrocławiu to nas sholował pod dom. I dobrze że zdecydowaliśmy sie jecha ć przez wrocław, bo inaczej stanelibyśmy na autostradzie albo gdzieś gdzie nie miałby kto nam pomóc.....
Tym prostym sposobem musieliśmy zostać na noc w mieście. Rano szybciutko pojechałam na PKS dowiedzieć sie jak można przewozić niemowlaki i o 15 wyruszyliśmy w podróż do moich rodziców autobusem. Alicja zniosła podróż rewelacyjnie. Wszyscy się dziwili że jechało takie maleństwo a wogóle nie było słychać :-D jak zrzucę zdjęcia na kompa to powklejam.
Swój pierwszy w życiu sylwester Alicja przespała. Nie obudziły jej nawet race i syrena która moi genialni sąsiedzi włączyli. Nowy rok powitaliśmy łóżkowo. tzn moja mama i Mariusz spędzili go pod kołdrami z gorączką, a ja z tatą jeździliśmy szukając dyżuru apteki. Maruisz jakoś się wygrzał a teraz mnie łapie. Mam nadzieję że Ala jakoś to przetrzyma. Wróciliśmy wczoraj, oczywiście też autobusem.

Teraz zbieram się za sprzątanie. Szwagierka sama w domu przez 3dni to masakra.

BUZIOLKI

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

03 sty 2008, 11:11

Ewcik cieszę się, że już jesteś!!! Czekam na fotki mojej synowej!!! A przygód trochę mieliście. Ale fajnie, że teściowie Wam w kredycie pomogą, wiadomo że czasami denerwują, ale trza zęby zagryzać, bo to jednak rodzice męża :-D . No i nie rozchoruj się. Ja właśnie docchodzę do siebie, bo też mnie po Świętach dopadło, ale Karolek odporny, nawet katarku nie załapał ode mnie.

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

03 sty 2008, 11:32

Ewcik...wiec zaczyna sie lepiej dziac....oby z kredytem gladko poszlo !i fajnie ze ze szwagierka chwilowy spokoj!!!!kiedy zaczynacie dzialac w tej sprawie?bardzo sie ciesze!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

ja juz drzemalam na podlodze na Mayi kolderce...a ta mala franca spac :ico_nienie: pojdzie...probuje co jakis czas z zadnym efektem....niezniszczalna jest!

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

03 sty 2008, 11:40

GLIZDUNIA, kredyt chcemy wziąść najpóźniej w lutym bo teściowa w grudniu dostaje podwójną pensję, a w banku trzeba przedstawić dochody z ostatnich trzech miesięcy. Właśnie siedzę i szukam jakiegoś fajnego domku

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

03 sty 2008, 11:41

boze daria moja to samo
normalnie mam takiego nerwa chyba przez to ze @ dzisiaj przyszla
normalnie plakac mi sie chce i krzyczec jednoczesnie
a ona dopiero teraz padla i to w naszym lozku
ani jesc ani pic ani tym bardziej smoka
wiecie ile zjadla od rana
jak sie obudzila o 7 to 30ml a teraz wmusilam jej 100ml

[ Dodano: 2008-01-03, 10:44 ]
oj ewcik my tez musimy jeszcze kredyt na wykonczenie wziasc ok 40 tys :ico_placzek:

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

03 sty 2008, 11:49

ale tu wczoraj miło było..a mnie nie było :(

ja mam małego chodziarza w domu, ja chwyce mała za raczki to tak maszeruje :ico_szoking: do porzadku raczkowac nie chce, a łazić by chciała..chciałam zeby w koncu poszła spac, ale jej sie to jakos na razie nie widzi, a mi sie znow nauka zaczeła, kolejny egz sie zbliza, a tu znow nie ma czasu na nauke :ico_olaboga:

ewcik no to ciekawe mieliscie w te swieta, a jak to macie z tym kredytem, bierzecie go razem z tesciami, tzn ze razem bedziecie w tym domu mieszkac??

gosia no dekoltu to mozna pozazdroscic, a ponczoch jakos nie było widac... :ico_oczko:

massumi mi sie wydaje ze ty konkretnie przesadzasz z ta nadwaga!!!! :ico_nienie: grzesz!!

[ Dodano: 2008-01-03, 10:54 ]
kuzwa taka jest własnie perspektywa mieszkania w tym kraju..kredyty, kredyty i jeszcze raz kredyty, chcesz cos miec musisz wziac kredyt, no bo oszczedzanie zajeło by ci całe zycie :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: u nas jaest to samo, w remont mieszkania wpieprzylismy cała kase z wesela i jeszcze musielismy 10000 kredytu wziac, a jak to spłacimy to kolejny remont sie szykuje, tym razem wymiana pieca i całej instalacji grzewczej :ico_olaboga: i ta perspektywa juz mnie przeraza, ale coz...
a potem wszedzie sie słyszy ze Polacy nie umia oszczedzac, a ze zyja na kredyt, ale kuzwa z czego tu oszczedzic cokolwiek... :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

03 sty 2008, 12:06

ladybird23, kredyt bierzemy razem, ale mieszkać będziemy oddzielnie. Nam nie dają tak dużego kredytu. Potrzeba ok 250 000 - 300 000 tysięcy. My będziemy go spłacać

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

03 sty 2008, 12:26

ladybird23, masz rację z tymi kredytami. Mnie się tak marzy taki porządny remont naszego małego gniazdka. Za mały pokoik to sie weźmiemy bez kredytu. Ale przydałoby się okna wymienić, w łazience kafelki i wannę, marzę o narożniku i stole z krzesłami. Ale ja to jakaś strachliwa jestem, narazie wszystko mamy bez jakichkolwiek kredytów. Mieszkanie kupilismy za pieniądze z wesela i książeczek mieszkaniowych i własnych oszczędności (mieszkaliśmy 5 lat z rodzicami więc mogłam oszczędzać). A urządzaliśmy się bardzo pomału, pierwszy rok nawet na materacu spaliśmy.

Awatar użytkownika
KUlka
4000 - letni staruszek
Posty: 4217
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:24

03 sty 2008, 12:51

hejka ... no widze ze mowa o kredytach .. ja w czerwcu spłaciłam swoj .. 160 tys ... hehe
ale wiecej juz nie wezme ........

Ewcik u Was mozna za 250 tys domek kupic ?? ja za taka cene to kupuje mieszkanie ...
moze sie do Was przeprowadze ?

a u mnie chyba Jakub zaczyna kaszlec ... zaraz do doktora pojedziemy ..... bo nie chce jakis oskrzelowych chorob załapac ....

a u nas -10 i pada snieg ... i straszny wiatr wieje a do tego o dziwo słonko ...... ehe

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

03 sty 2008, 12:52

no kredyty.....my tez jak juz to kredyt wezmiemy na domek...i cale zycie splacac :ico_placzek: ...a ja tak chyba nie umie zyc..nie wiem ale mama moja to wyczulona zeby nic na kredyt nie brac i tak nam wpajala zawsze a teraz jak?jak chcemy miec to trzeba na kredyt...ale najpierw trzeba go dostac :ico_noniewiem:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości