Strona 887 z 1166

: 16 lip 2009, 21:50
autor: Iwona H
Iwona H, przesliczne zdjecia :ico_brawa_01: Paula miala zajecie i nie wygladala na znudzona :-) wrecz przeciwnie..
:ico_sorki:
yoanna :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Niny!
ona nieźle już sobie radzi żeby zejść z łóżka, super.
oooo, witaj SHOO :-)
juz uciekła :ico_oczko:

[ Dodano: 2009-07-16, 21:52 ]

o bos... ogladacie teraz TVN Style?? :ico_olaboga: :ico_olaboga:
nie, co jest? my nie mamy TVN Style

[ Dodano: 2009-07-16, 21:55 ]
IWONKO - u Was tez nie jest powiedziane, ze kiedys nie kupicie/wybudujecie domku...
może..... :ico_noniewiem:

: 16 lip 2009, 22:57
autor: yoanna
Margarita, Iwona :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:


yoanna :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Niny! a z Ciebie jaki zgrabny lachon :-D i paznokcie masz fajnie zrobione!
Dziekuje, dziekuje :ico_sorki: :ico_sorki: chociaz, co do paznokci to wlasnie przed chwila je przemalowalam ;) filmik slabej jakosci i nie widac na nim jak zeszedl mi lakier na koncach :PPPP fuuuuuuuuuu

Iwona, usmiech Paulinki z dwoma zebami na przodzie rozwala :DDD chcialabym kiedys zlapac moja rozrabiare z takimi wyraznie widocznymi zabkami, super! :) I widze ze tez taka ciekawska, ze wszystko chce podotykac :)

W ogole moja Nina od wczoraj caly czas chce sie przytulac i wszystkiego sie boi (zwlaszcza myszki miki ktora wydaje z siebie odglosy). Jak ja widzi, to sie chowa za stol - wyglada to komicznie bo nie widac Niny tylko od dolu widac jej stopki a ona sobie tak kuca.. ostatnio nawet przed moim M sie chowala.. no co nie zmienia faktu,ze wszyscy ja podziwiali za to ze jest dzielna i niczego sie nie boi, a teraz? Mala panikara - mam nadzieje,ze to chwilowe :) chociaz przytulanie do mamusi akurat mnie cieszy bo przez kilka miesiecy w ogole tego nie robila!!

Co do basenu to my tez mamy go za soba (tylko ja mam taras wiec nietrudno mi nalac tam ciepla wode i Nina kapie sie w wodzie podobnej do basenu - kolo 32 stopni, taka letnia, i wciaz w koszulce, bo boje sie ja rozebrac ... najgorsze jest jednak to ze mamy zasypany taras kamyczkami i ona zamiast sie pluskac to wyciaga kamyczki i wsadza do buzi :/

Mi tez sie marzyl zawsze domek :)) Chociaz jak pomieszkalam w ciazy u rodzicow i po porodzie tez, to odechcialo mi sie (byly takie momenty,ze przez miesiac nie wchodzilam na jakies pietro,albo do ktoregos pokoju,nie mowiac o tym,ze jak Nina spala u gory a ja gotowalam na dole to nie slyszalam jej w ogole i nie widzialam i nie moglam sie doczekac malego mieszkanka gdzie wszystko jest pod reka i nie trzeba biegac gora i dol) Ale rodzice maja duzy dom-wiec malutki kolo 120 metrow dalej mi sie marzy :))) z ogrodkiem i miejscem do biegania achhh najlepiej pieknym widokiem z tarasu :) i dwu stanowiskowym garazem ;) pomarze o nim lepiej jak bedzie mnie na taki stac - czyli pewnie za 40 lat :( a poki co narazie ciesze sie tym co mam :) a jak wylozymy wreszcie deski na tarasie, posadzimy drzewka, zrobimy altanke, to prawie jakbym miala swoj kawalek ogrodka ;)

Margarita zdrowka dla Majki i dla Ciebie, zebys sie bardziej nie rozchorowala!! Nienawidze chorowac :[


A to basenik Niny - z oslonka przed sloncem,ale akurat ja odsunelam zeby troche zaczerpnela wit D ;)


Obrazek
Obrazek

: 17 lip 2009, 08:11
autor: Gie
Witam z ranka :)

: 17 lip 2009, 08:18
autor: shoo
dzien dobry, witam i ja :-)

yoanna, fajny ten basenik! sprytne z ta ochronka przeciwsloneczna...
i wspolczuje tego, ze Nina "je" kamienie... u nas nie ma tego problemu, bo nawet jak jedziemy na plaze i Jasper bawi sie piaskiem, to nie zdarzylo sie, zeby wlozyl go sobie do buzi :ico_sorki: on tylko bierze ten piach w garsc i rzuca sobie na glowe/plecy :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2009-07-17, 08:18 ]
lece karmic malego, zajrze za jakis czas

: 17 lip 2009, 08:53
autor: Gie
SHOO - ja wlasnie myslalam nad tym piaskiem... boje sie, ze Zuzia bedzie go brala garsciami do buzi... :ico_noniewiem:

: 17 lip 2009, 08:57
autor: Iwona H
HEJ
SHOO - ja wlasnie myslalam nad tym piaskiem... boje sie, ze Zuzia bedzie go brala garsciami do buzi... :ico_noniewiem:
u nas tak właśnie było jak byliśmy na placu zabaw, dosłownie na sekundkę spuściłam ją z oka żeby zobaczyć gdzie jest Patryk, patrzę a cała buzia piasku.

[ Dodano: 2009-07-17, 08:58 ]
yoanno, super basenik. Fajny też macie taras, taki inny.

: 17 lip 2009, 09:10
autor: shoo
SHOO - ja wlasnie myslalam nad tym piaskiem... boje sie, ze Zuzia bedzie go brala garsciami do buzi... :ico_noniewiem:
no u nas nie ma tego problemu, bo maly nie bierze do buzi zadnych rzeczy.. niby dobrze, ale troche mnie to martwi..

: 17 lip 2009, 09:15
autor: Iwona H
bo maly nie bierze do buzi zadnych rzeczy.. niby dobrze, ale troche mnie to martwi..
martwisz sie tym ze nic nie bierze do buzi???

: 17 lip 2009, 09:15
autor: Gie
No Zuzol bierze wszystko do buzi-niestety... piachu pewnie tez nie omieszka sprobowac...

: 17 lip 2009, 10:08
autor: margarita83
witam :-)
Maja już w miarę dobrze, mam nadzieję że po dzisiejszej dawce antybiotyku jej przejdzie, ale ja zaaplikowałam sobie tabcin i aspirynę - zobaczymy. Najgorsze jest to że P. też chyrla :ico_chory: :ico_chory: :ico_chory: - cała rodzinka podziebiona :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

Maja też wszystko pakuje do buzi i niczego się nie boi :ico_szoking: :ico_olaboga:

A wiecie co wam powiem, zauważyłam że Majka świadomie woła "mama" - np. ja jestem w kuchni, a ona stoi przy bramce wejściowej wyciąga rączki i woła "mama" :ico_szoking: , druga sytuacja: w rocznicę ślubu zostawialiśmy ją u mojej bratowej, opowiadała mi że tylko wyszłam za furtkę to Maja w ryk i zaczęla wołać "mama". Za każdym razem kiedy coś się dzieje, albo mnie potrzebuje to woła "mama" - zastanawiam się czy to aby na pewno świadomie :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:
Jutro P. ma urodziny 40-ste :-/ :DD
robimy grilla, będzie ok. 30 osób. Maja na początku będzie z nami, a później przyniosę ją do domu, wykapię, nakarmię i zaniosę do sąsiadki (tej fajowskiej) i tam będzie spała ;-)