Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

a moja właśnie nic nie chce pic

moj tez pije duzo, ale co sie dziwic jak takk goraco jest

u nas tez wiatrak chodzi a nawet 2 zeby przewiew byl...

teraz ubralam malemu podkoszulek bo poszedl spac jak sie obudzi to mu sciagne,

jeszcze musze na solke wyskoczyc jak bd czas bo sie smiesznie opalilam przypadkiem a nie mam cierpliwosci zeby na sloncu lezec albo siedziec

jedwabnazazdroszcze takiego wypadu, ja to bym posiedziala nad woda ale w cieniu xD moze namowie rodzicow to zostana z malym a my z robem skoczymy nad jakas wode

moj tez pije duzo, ale co sie dziwic jak takk goraco jest

no włąsnie poiwnno jej sie chciec pic a ona nie dawałam jej troszke łyzeczka to pare łyków wypiła

moja rowniez duzo pije w dzien 3 razy po 100 ml i w nopcy tez tyle samo


a co do wypadu my napewno nad jeziorko pojedziemy z mała ja jakos nie potrafie jej dluzej zostawic niz 3 h z mmama mysle o niej i tesknie

no i grzmi caly czas i pokropilo ale znowu sie zbiera

[ Dodano: 2009-06-30, 17:31 ]
Marcia77, a to masz nie jadka ale zeby w taki upal nie chciala pic

le zeby w taki upal nie chciala pic
_________________

no tez jestem w szoku

mój też sporo pije, a jest dziś strasznie marudy , jak smarowałam dziąsła to widziałam, że jedynki na dole się przebijają, pewnie dlatego dziś tak marudzi, do tego ulewa co chwile, nie mam na nic czasu, tylko na rączkach najlepiej, ślina non stop mu leci, rączki ciągle w buzi, śliniki non stop mokre, lada dzień powinien się ząbek przebić,
taka gorączka, normalnie jestem wykończona

[ Dodano: 2009-06-30, 18:18 ]

no i grzmi caly czas i pokropilo ale znowu sie zbiera
m:

u nas się zachmurzyło i też grzmi

a u nas po gradzie deszczu i burzy ale super powietrze

maly gryzie grzechotke i gada

a ogolnie to mi sie nudzi..

u nas troszke popadało ale nie na tyle zeby powietrze sie fajne zrobiło..

niunia przysypia w łóżeczku..ja wcinam kalafiora..ale bez bułeczki masła to juz nie to samo

a ja juz w domku
normalnie mam wszystkie okna pootwierane ale to nic nie daje taki zaduch jest. no i wlasnie pije Redsa malinowego takiego zimnego z lodowki.

maly zjadl przed chwilka jagody z jablkami i lezy w lezaczku ubrany tylko w bluzdeczke bez rekawkow i pampersa. nawet skarpetek mu nie zakladalam i sie caly czas na mnie patrzy

a wiecie dzis normalnie odpychal sie od podloza nozkami az w szoku bylismy. no i mama mowi ze pewnie nie bedzie raczkowal, tylko w ktoryms tam momencie z siadu podniesie sie na nozki. ja i moj brat tak mielismy

u nas też duchota Szymek po całym tapczanie krąży, się kula, już 10min pewnie mu się znudzi, a jak się odpycha nóżkami, próbuje ruszać do przodu nawet mu to wychodzi