Strona 90 z 231

: 08 sie 2007, 23:19
autor: matula1
Bożenka to prawie jak mój Raduś, też śpi trzymając nogi na podusi :-D tylko że mój dzielny chłopczyk już śpi na "otwartym łóżku" tzn, na dolnym poziomie piętrówki - cały czas tylko tworzę mu barykady z poduszek :ico_oczko:
a my szykujemy się do wyjazdu na wesele i do chwilowej przeprowadzki Radka do chrzestnej, mam nadzieje ze bedzie dobrze chociaz martwie sie ze mały bedzie plakal... za MArzenką i dokuczaniem jej :-D dzisiaj ze złości że nie chciala dać mu swojej zabawki ugryzł ją w plecy :ico_szoking: do krwi :ico_placzek:

: 09 sie 2007, 07:46
autor: Dora1
Oj Matula skąd ja to znam ,to gryzienie ,bicie... :ico_noniewiem: A ja myślałam ,że tylko mój Bartosz dokucza tak Kasi.Naprawde czasami ręce mi opadają :-) :-) Oprócz tego ,że zostanie jej mała blizna na głowie po uderzeniu przez Bartosza lokomotywą ,to codziennie gryzie ja ,bije,dokucza okropnie :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:
A mój synek nauczył się wczoraj nowego wyrazu :KUPAAAAAAA :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: A że ja się wczoraj cały dzień z tego smiałam ,więc chodził za mna i powtarzał co chwilę ten wyraz :-D :-D :-D
Bożenka74
-Antoś super śpi :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Kasiekk ,a na co Ty bidulku chorujesz :ico_placzek: :ico_placzek:

: 09 sie 2007, 09:49
autor: Marzena25
kuruj sie kasiekk i zycze duzo zdrowka

Bozenka super zdjecie Antosia. Moja Natalka ma taki sen ze nigdy sie nie odwaze jej zdjecia zrobic bo pobudka murowana

A u nas zamiast szczepienia syropik. Tesciowa wozila dwa dni Natalke na rowerze. Wczoraj byl wiatr, stwierdzila ze ja za bardzo poubieralam (jak zwykle :ico_zly: ), zdjela jej czapke no i dzis ma niezla chrypa :ico_zly:

: 09 sie 2007, 12:45
autor: kasiekk
Witam!
Dużó zdrówka dla Natalki :ico_buziaczki_big:

Kacper też często śpi nie na poduszce,zazwyczaj tak śpi :-D za poduszkę robi misiek :ico_haha_01:

Dzięki dziewczyny :ico_buziaczki_big:

Dora jakis czas temu dowiedziałam się że mam wypadanie płatka zastawki (wrodzone)i wtedy serce mi tak kołacze,robi mi się niedobrze,mdleć mi się chce,zatyka mnie itp,teraz jest lepiej bo tabletki biore,oby tak juz zostało.To nie jest nic groźnego ale bardzo dokuczliwe,zwłaszcza jak jestem sama z Kacprem (co często sie zdarza) to bje sie żeby nie zemdleć,a im bardziej isę denerwuje to objawy sie nasilają,takie błedne koło :ico_olaboga: po ciąży mi sie to ujawniło :ico_noniewiem: ale jest lepiej i oby tak juz było :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
w ogóle nie powinnam isę denerwować,tylko jak to zrobić


rano dzis Kacper dał taki popis że :ico_olaboga: cała kamienica słyszała jego wrzaski,niedługo naślą na mnie kogoś,że maltretuje dziecko :ico_oczko: :ico_olaboga: bo tak wrzeszczy pierdoła mała jakby go ze skóry obdzierali i za chiny nie wiadomo o co mu chodzi :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

: 09 sie 2007, 13:28
autor: Magdalena_82
Cześć i czołem

Mamy wreszcie bilety do Polski, niestety troche nam się wyjazd przesunął, bo dopiero 2 pażdiernika bedziemy :ico_noniewiem: ale najważniejesze że juz je mamy :one:

Antoś stracił apetyt, nie wiem czy to przez to że jest gorąco, czy zęby.... mleka wogóle nie chce, kaszek też...nie wiem co mam robić?
No cóż zobaczymy.
Mój Antek też się ostatnio w niebogłosy wydziera i zauważyłam że uderzanie głową powoli zamienia na tupanie ... jak się złości, mój mały terrorysta.
kasiekk, zdóweczka życzę, mi po ciąży ujawnił się refluks przełykowo - żołądkowy...koszmarny ból, też mdlałam i przez to dodatkowo nerwowa się zrobiłam, ale już mi przeszło, dostatłama syrop.

Bożenka ode mnie też pogłaszcz maleństwo, najlepiej po piętce, jak trafisz :DD
Fajowa fotka Antosia, mój też wywala poduszki i zwykle ląduje po drugiej sronie łóżka.

Dorcia to Kasiulka ma przechlapane u Bartoszka-jednym słowem...tak to jest, jak miałm przechlapane u mojej siostry,młodszej która niesamowicie mnie drapała :ico_olaboga:

: 09 sie 2007, 22:30
autor: bozena
matula1, oj jeszcze przez jakis czas nie odważę sie położyc Antosia w innym łóżku, za bardzo się wierci i uwielbia spanie ze szczebelkiem w ramionach - może kiedys uda mi się to cyknąć :-D
Dora1, no to ja czekam jak to moje młodsze dziecie będzie dokuczać Antosiowi hahaha,m mam nadzieję, ze przy takiej różnicy wieku to się będą dogadywać.
Marzena25, zdrówka dla Natalci
Maggie, hmmm... szkoda, że tak późno przylatujecie - może zdążymy się jeszcze spotkać - mam termin na 20-października. Ale nie moge nic obiecać a szkoda.

: 09 sie 2007, 22:37
autor: Aginka
Dobry wieczór ....

hm .... nieśmiało do Was zaglądam .... i chyba nie mam wyjścia - ale muszę się przyłączyć :ico_oczko: gdyż moje młodsze dziecię kilkanaście dni temu skończyło roczek
Może kilka słów o mnie - jak widać jestem jeszcze mamą pewnego kawalera- Kacpreka , który z kolei kilka dni temu skończył 6 lat i we wrześniu idzie do "zerówki" - Mieszkamy w Rzeszowie ...a w zasadzie w małej wiosce pod miastem .... Jestem pracującą mamą .... w czasie gdy ja jestem w pracy Malwinką zajmuje sie opiekunka .... co jeszcze ?? nie wiem ... myślę że reszta "wyjdzie w praniu"
mam nadzieję że mnie przyjmiecie do swojego grona .... :ico_sorki:

: 09 sie 2007, 22:37
autor: Magdalena_82
bozenka74, no szkoda, ja też żałuje....ale może jakoś się uda...mam nadzieję :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2007-08-09, 22:40 ]
Aginka, ...no wreszcie :ico_haha_02:
Witaj kochana :one:

: 09 sie 2007, 22:42
autor: bozena
Aginka, witaj wśród roczniaczków. :-D
Maggie, miejmy nadzieję że się uda, a jakby co to będę rodzić w praskim :-D :-D :-D

: 09 sie 2007, 22:49
autor: Aginka
zdjęcie z dziś wieczora
Obrazek